Fot. Chelsea FC

Colwill: Nasza gra wygląda coraz lepiej

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 04.09.2024 13:52 / Ostatnia aktualizacja: 04.09.2024 14:00

Według Levi'a Colwilla kibice zarówno Chelsea, jak i reprezentacji Anglii mają na co czekać pod okiem nowych szkoleniowców.


Colwill został powołany wraz z dwoma innymi zawodnikami The Blues (Nonim Madueke i Colem Palmerem) do reprezentacji Lwów Albionu, która została przejęta przez tymczasowego trenera Lee Carsley'a.


Trio ze Stamford Bridge zalicza się do garstki graczy, którzy w zeszłym roku wygrali wraz z Carsley'em Euro do lat 21, a którzy teraz dostaną swoją szansę w pierwszej drużynie. Osobiście dla Colwilla jest to ogromny krok milowy w jego karierze:


— Bez wątpienia nie mogę się doczekać ponownej współpracy z trenerem. Znam go z gry dla kadry U-21 i wiem, że to znakomity szkoleniowiec.


— Uważam, że gracze którzy przeszli przez jego system szkolenia są dzisiaj znakomitymi piłkarzami, którzy grają na najwyższym poziomie i radzą sobie niezwykle dobrze. To bardzo ekscytujący czas, na bycie graczem, ale i kibicem reprezentacji Anglii.


Zahaczając o inny temat, Levi opowiedział o swojej relacji pozaboiskowej z Wesley'em Fofaną, po tym jak trzykrotnie zostali wybrani przez Enzo Mareskę do wyjściowego składu w Premier League.


— Jest naprawdę świetnym graczem. Lubię z nim grać. Jest koszmarnie agresywny i myślę, że bardzo dobrze się uzupełniamy na murawie.


— Poza piłką jest niezmiernie pozytywną osobą, dobrze się dogadujemy i ogólnie myślę, że cała drużyna za nim przepada.


Na ten moment Niebiescy zakwalifikowali się do Ligi Konferencji Europy oraz zdobyli 4 punkty w 3 spotkaniach w Premier League.


Po imponującym triumfie nad Wolves 6:2, nie udało nam się ponownie zaznaczyć dominacji z Crystal Palace i ostatecznie byliśmy zmuszeni się cieszyć z remisu 1:1.


Niemniej, dotychczasowe zmagania Chelsea były wystarczające dla Colwilla, żeby go przekonać, iż w Chelsea tworzy się coś wielkiego. Pomimo remisu z Palace, Anglik uważa, że system Mareski ma w sobie ogromny potencjał.


— Jesteśmy Chelsea i chcemy wygrywać każde spotkanie, jednakże takie występy, jak ten niedzielny będą się zdarzać. Crystal Palace to mocna ekipa i dali z siebie wszystko. Musimy wciąż poprawiać swoje umiejętności i najprawdopodobniej następne spotkanie z nimi wygramy.


— Można było z naszego występu wyciągnąć wiele pozytywów. Oczywiście sporo trzeba poprawić, ale my się poprawiamy z każdym dniem. Jesteśmy coraz lepsi i mecze w naszym wykonaniu także wyglądają coraz lepiej.


— Udało nam się stworzyć wiele sytuacji, budując je od własnej bramki. Łatwo można zauważyć styl, w jakim staramy się grać Wciąż to rozbudowujemy. Zagraliśmy dopiero kilka spotkań pod zarządem nowego szkoleniowca, a już wygląda to ekscytująco. Każdy z nas jest podekscytowany i myślę, że fani też powinni być.

Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close