Fot. Chelsea FC

The Telegraph: Transferowe szaleństwo Chelsea trwa w najlepsze i trwać będzie

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 11.08.2024 08:39 / Ostatnia aktualizacja: 11.08.2024 08:39

Tegoroczne lato, podobnie jak ubiegłe, jest bardzo intensywne dla Chelsea. Na Stamford Bridge trafiło wielu nowych piłkarzy, wielu odeszło, ale to jeszcze nie koniec. Londyński klub zamierza działać na rynku transferowym do ostatniej chwili. Planowane są kolejne zakupy i sprzedaże.


Aktualnie Chelsea finalizuje transfer Pedro Neto z Wolverhampton Wonderers. Jednocześnie The Blues zamierzają sprzedać lub wypożyczyć co najmniej sześciu lub siedmiu zawodników. Przybycie Neto może sprawić, że niepewni swojej przyszłości będą Raheem Sterling i Noni Madueke. Co prawda Chelsea nie zamierza ich sprzedawać, ale jest skłonna wysłuchać za nich ofert. Raheem Sterling zarabia ponad 300 tys. funtów tygodniowo i nie wykazuje chęci odejścia z klubu, ale doniesienia z Włoch sugerują, że Juventus uważnie śledzi jego sytuację.


W początkowej fazie okna transferowego Chelsea chciała pozyskać prawonożnego skrzydłowego i zabiegała o Michaela Olise, którego jednak ostatecznie nie udało się pozyskać. Aktualnie Niebieskim bardzo zależy na sprowadzeniu Pedro Neto, który może grać na lewej stronie ataku, prawej lub za napastnikiem, a więc jest wszechstronnym piłkarzem, a właśnie takich londyński klub teraz poszukuje. W Chelsea takich piłkarzy nazywa się "szwajcarskimi scyzorykami".


Chelsea przez prawie dwa miesiące pracowała nad transferem Pedro Neto i zdołała zachować ten fakt w tajemnicy. O całej transakcji media dowiedziały się, gdy porozumienie z Wolves i zawodnikiem zostało osiągnięte. Neto ma podpisać z The Blues sześcioletni kontrakt z opcją przedłużenia go o kolejne 12 miesięcy.


Mimo licznych transferów przychodzących dokonanych tego lata, Chelsea nie wyklucza kolejnych wzmocnień. Londyński klub zamierza pozyskać jeszcze co najmniej jednego kluczowego zawodnika i może nim być Victor Osimhen. Chelsea chciałaby pozyskać Nigeryjczyka na zasadzie wypożyczenia, na co nie chce zgodzić się Napoli, ale niczego nie można jeszcze wykluczyć.


Jednocześnie władze Chelsea są przygotowane, że będą musiały zawalczyć o jeszcze jakiegoś zawodnika, gdy ktoś z obecnej kadry nagle zdecyduje się odejść. Aktualnie główny nacisk jest kładziony na zredukowaniu liczby zawodników pierwszego zespołu, a dyrektorzy sportowi Paul Winstanley i Laurence Stewart twierdzą, że pracują po 16 godzin na dobę, by wykonać niezbędną pracę.


Grono zawodników, którzy mogą odejść z Chelsea jeszcze w tym roku jest dosyć spore. Londyński klub nieustannie pracuje nad rozwiązaniem sytuacji z Romelu Lukaku. Belgiem interesuje się Napoli, ale Włosi nie chcą płacić żądanej kwoty. Czas pokaże, czy ich stanowisko ulegnie zmianie.


David Datro Fofana także ma zmienić klub, a zainteresowanie nim wyraża Leicester City. Cesare Casadei również ma opuścić zachodni Londyn. Bramkarz Kepa Arrizabalaga ma udać się na kolejne wypożyczenie i nie można wykluczać, że ponownie trafi do Realu Madryt. Przyszłość Djordje Petrovicia także jest niepewna. Być może Serb uda się na wypożyczenie do Strasburga lub Fiorentiny.


Chelsea może również wysłuchać ofert za Carneya Chukwuemekę. Anglikiem interesują się Barcelona i AC Milan. 20-latek na pewno chciałby zostać na Stamford Bridge, ale na jego pozycji występują Cole Palmer, Chritopher Nkunku, Enzo Fernández i Kiernan Dewsbury-Hall. Oczekuje się, że na wypożyczenie uda się Lesley Ugochukwu, a także być może sprowadzony w tym roku z Barcelony Marc Guiu. Decyzja w sprawie 18-latka zostanie podjęta po ewentualnym sprowadzeniu Samu Omorodiona lub Victora Osimhena.


Chelsea planuje wypożyczyć jeszcze kilku innych młodych zawodników, by jak najbardziej odchudzić kadrę Enzo Mareski. Włochowi łatwiej będzie zarządzać skromniejszą grupą. Zarząd londyńskiego klubu ma świadomość, że nowy menedżer będzie potrzebował czasu na wprowadzenie swojego stylu gry i nikt nie wpada w panikę po trzech porażkach w okresie przygotowawczym. Przed wyjazdem do Stanów Zjednoczonych Enzo Maresca został zapewniony, że ewentualne porażki przed sezonem nie będą źle widziane, gdyż najważniejsze są spokojne przygotowania i sprawdzenie konkretnych rozwiązań.


Źródło: "The Telegraph"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Trunek
komentarzy: 704
11.08.2024 11:02

I tak z tego nic nie wyniknie. Trzeba było brać trenera z topu, który by sobie poradził z tym chorym zarządem.

marsiano91
komentarzy: 237
11.08.2024 09:50

Pytanie - co z obroną? Ofensywa jakaś jest, nie ma co narzekać, ale przydałby się środkowy obrońca, w dodatku nie 21 letni... Silva dawał radę, bez niego na chwilę obecną obrona nie istnieje.

FanTheBlues
komentarzy: 3402
11.08.2024 17:43

Jak my w ogóle mogliśmy pozwolić, Silva odejść. Teraz będzie nas to drogo kosztowało niestety.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close