The Telegraph: Chelsea jednym z trzech klubów pod lupą władz Premier Leauge
Dodano: 28.06.2024 12:07 / Ostatnia aktualizacja: 28.06.2024 22:45Chelsea jest jednym z trzech klubów Premier League, który może zostać poddany kontroli przez władze ligi. Wszystko w związku z działalnością klubu na rynku transferowym w letnim okienku. Mianowicie chodzi o „nieuczciwą wymianę” zawodników z innym klubem.
Jak donosi The Telegraph, Chelsea, Aston Villa oraz Everton mają znaleźć się pod lupą władz ligi z powodu swojej aktywności na rynku transferowym. Jak podano, Premier League rozesłała maile do wszystkich klubów, przypominając zespołom o ich obowiązkach w kontraktowaniu i sprzedawaniu zawodników. Oprócz tego zapowiedziano, że będą szukać „kwestii budzących niepokój”, w kontekście transakcji pomiędzy klubami na kwotę powyżej 1 miliona funtów. Sprawdzone ma być, czy takie transfery były przeprowadzane w sposób uczciwy. Władze ligi mogą zażądać od tych drużyn szczegółowych informacji, np. o negocjacjach, włączając w to korespondencje oraz inne istotne dokumenty.
Wynika to z twierdzeń, że zespoły „wymieniały” między sobą młodych piłkarzy za wygórowane sumy, aby spełnić wymogi Premier League dotyczące Zasad Zysku i Zrównoważonego Rozwoju (PSR). Do takich transakcji doszło właśnie pomiędzy Chelsea i Aston Villą oraz Aston Villą i Evertonem.
W przypadku The Blues chodzi o sprowadzenie Omari Kellymana z klubu z Birmingham za 19 milionów funtów. Z kolei drużyna prowadzona przez Unaia Emery’ego kupiła z Chelsea Iana Maatsena za 37,5 miliona funtów. Oba te transfery zostały przeprowadzone jako osobne transakcje. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Aston Villi i Evertonu. The Toffees kupili Tima Iroegbunama za 9 milionów funtów, podczas gdy The Villans sprowadzili od nich Lewisa Dobbina za 10 milionów funtów.
Takie transakcje teoretycznie mogą pomagać zespołom w poprawianiu swoich wyników finansowych. W piłce nożnej standardową praktyką jest uwzględnianie całej wartości sprzedaży w jednym roku finansowym, ale amortyzowanie kosztów przez cały okres obowiązywaniu kontraktu zawodnika. Dla przykładu, kupno jednego piłkarza za 10 milionów funtów i podpisanie z nim kontraktu na pięć lat jest w księgach klubu rozliczane jako inwestycja dwóch milionów funtów w każdym z następnych pięciu lat. Natomiast sprzedaż zawodnika za 10 milionów funtów to już z kolei czysty zysk w klubowych księgach. W związku z tym sprzedaż zawodnika za tę kwotę i natychmiastowe kupno innego daje zysk w wysokości 8 milionów funtów.
Jest to istotne w kontekście Zasad Zysku i Zrównoważonego Rozwoju (PSR). Kluby Premier Leauge nie mogą bowiem przekroczyć 105 milionów funtów strat w ciągu trzech lat (w większości klubów obecny rok finansowy kończy się 30 czerwca). Przekroczenie tego limitu skutkuje karą. Doszło to tego, chociażby w poprzednim sezonie, kiedy Everton i Nottingham Forest otrzymały ujemne punkty.
Władze Premier Leauge obecnie badają, czy Chelsea, Aston Villa i Everton naruszyły przepis B.15, który wymaga od klubów działania w „najwyższej dobrej wierze” wobec siebie nawzajem, jak i całej ligi. Może się okazać, że transakcje pomiędzy tymi drużynami nie odzwierciedlają „uczciwej wartości rynkowej”. Taka wartość ustalana jest na podstawie 18 czynników, takich jak np. wiek zawodnika, pozycja, statystyki, wyróżnienia, czy też historie kontuzji odniesionych przez gracza.
The Telegraph donosi także, że Premier Leauge oceni stan finansowy i pozycję negocjacyjną klubów zaangażowanych w transakcje oraz „każdą pilną potrzebę płynności finansowej” w klubie sprzedającym zawodnika. Premier Leauge ma prawo zażądać zwrotu opłaty transferowej klubowi kupującemu (w całości lub częściowo), w przypadku gdy uzna, że kwota sprzedaży została zawyżona.
- Źródło: The Telegraph
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Szukają dziury w całym!
Sprzedaliśmy gościa, na którego możliwe, że znalazłby się inny kupiec.
Kupiliśmy gościa, młodego z talentem, jak to od jakiegoś czasu nasi spece od transferów uwielbiają robić.
To tyle ;)
Troszkę dziwna sytuacja ze względu na informacje wcześniejsze że klub sprzedał 2 hotele by nie przejmować się PSR
więc troszkę głupie by było się tak podkładać chyba że chodzi o następne lata jeszcze by bilans był ok.