Pierwszy wywiad z Tosinem Adarabiayo: Środkowy obrońca musi być liderem
Dodano: 07.06.2024 12:22 / Ostatnia aktualizacja: 07.06.2024 12:22W swoim pierwszym wywiadzie po podpisaniu kontraktu z Chelsea, Tosin Adarabioyo opowiada fanom The Blues o tym, czego mogą się po nim spodziewać, a także mówi o swojej piłkarskiej przeszłości i nieustannym pragnieniu zwycięstwa.
– Kiedy dorastałem, Chelsea była klubem, który świetnie sobie radził, miał wybitnych piłkarzy. To drużyna, którą warto oglądać. Zdobywali wiele trofeów i tak dalej. Jestem tutaj po to, aby wygrywać. To jest proste. Chcę ciężko pracować i wspierać drużynę, aby osiągnąć zakładane cele. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia treningów.
Jako młody chłopiec, Tosin przeprowadził się do Manchesteru i w wieku pięciu lat dołączył do Manchesteru City. Był wielokrotnie kapitanem młodzieżowych drużyn. Swój zawodowy debiut rozegrał na Stamford Bridge, kiedy Chelsea podejmowała Manchester City w ramach Pucharu Anglii. The Citizens przegrało tamto spotkanie, chociaż obrońca był chwalony za swój występ.
– Jeśli nie możesz ich pokonać, dołącz do nich! Tego dnia zmierzyliśmy się z bardzo silnym składem Chelsea. To było niesamowite. To był ciężki mecz, ale rywalizacja w debiucie z takimi piłkarzami jak Hazard, Diego Costa, Pedro, czy Willian, to było coś wspaniałego. Zagrałem całkiem nieźle i zostałem wybrany piłkarzem meczu w Manchesterze City. To było miłe.
To właśnie w czasie gry w Manchesterze City, Tosin poznał Cole'a Palmera, Raheema Sterlinga, a także nowego asystenta trenera w Chelsea, Willy'ego Caballero.
– Spędziłem dwa lub trzy lata z Razem i Willym, a większość mojej młodzieńczej spędziłem u boku Cole'a. Przed potwierdzeniem transferu zadzwoniłem do Raheema i Cole'a, którzy mieli do powiedzenia same pozytywne rzeczy dotyczące klubu, a także tego projektu. Byli bardzo podekscytowani moim przybyciem do Chelsea.
– Cole jest młodszy ode mnie, ale pamiętam go z drużyn młodzieżowych. Spotkałem także kilku innych zawodników, na przykład Bena Chilwella. Obaj byliśmy kapitanami swoich drużyn w jednym z meczów FA Youth Cup. Znam także Trevoha Chalobaha i Armando Broję, który ostatnie pół roku spędził w Fulham.
Podczas swojej kariery w Manchesterze City, Tosin był dwukrotnie na wypożyczeniu. Następnie trafił do Fulham.
– Poczyniłem ogromne postępy. Stałem się mężczyzną i ugruntowałem swoją pozycję w Premier League. Dlatego dołączyłem do Chelsea. Bycie liderem to dla mnie coś naturalnego. To coś, czego wymaga się od środkowego obrońcy. To ważna odpowiedzialność. Chcę naciskać na chłopaków tak bardzo, jak się tylko da.
Tosin nie może się już doczekać rozpoczęcia pracy pod okiem nowego trenera Chelsea, Enzo Mareski.
– Nie mogę się już doczekać rozpoczęcia pracy z Enzo i jestem pewien, że inni zawodnicy również. To będzie ekscytujące. Zamierzamy grać atrakcyjny futbol i wygrywać wiele meczów. W tej drużynie są wyśmienici piłkarze i nie mogę się doczekać współpracy z nimi.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.