The Guardian: Enzo Maresca będzie musiał przekonać do siebie szatnie
Dodano: 02.06.2024 15:41 / Ostatnia aktualizacja: 02.06.2024 15:41Jednym z głównych zadań Enzo Mareski jako nowego szkoleniowca Chelsea będzie poprawienie nastroju w szatni i przekonać do siebie część piłkarzy, którzy zaczęli kwestionować kierunek w jakim zmierza rozwój klubu po odejściu Mauricio Pochettino.
Chelsea przewiduje ogłosić zatrudnienie Włocha na początku tygodnia i są oni pewni, że posiada wszelkie atuty by prosperować w strukturach klubu. Dosadnym potwierdzeniem tej tezy jest fakt zaoferowania Włochowi pięcioletniej umowy z możliwością przedłużenia jej o następny rok.
Jednakże 44-latek, który dopiero co wywalczył mistrzostwo Championship i tym samym awans z Leicester City do Premier League ma niewielkie doświadczenie w profesjonalnym futbolu, a mimo tego będzie zmuszony w krótkim czasie przekonać do swojej osoby zawodników. Większość zawodników Chelsea darzyła sympatią Pochettino i z niemałym rozczarowaniem przyjęli informację o opuszczeniu klubu przez Argentyńczyka.
Nie ma co się dziwić, gdyż pod wodzą „Pocha" wydawało się, że klub zmierza w końcu w dobrą stronę, kiedy to finalnie na koniec sezonu udało im się zakwalifikować do Ligi Konferencji, kończąc sezon na szóstej pozycji. Forma zespołu uległa znacznej poprawie i szereg piłkarzy takich jak Cole Palmer, Moisés Caicedo, Trevoh Chalobah, Malo Gusto czy Conor Gallagher kapitalnie rozwinęli swoje umiejętności pod wodzą 52-latka.
Odejście Mauricio zszokowało wielu zawodników, którzy zaczęli się czuć niepewnie przez ciągłe zmiany w działaniach klubu. Przypomnijmy, że Chelsea pod wodzą Todda Boehly'iego i Clearlake Capital miało pięciu szkoleniowców w przeciągu zaledwie dwóch lat.
Właściciele uważają, że Pochettino nie pasował do koncepcji, którą chcieliby ażeby drużyna z SW6 się kierowała, a do tego nie umiał się dogadać z dyrektorami sportowymi, Laurencem Stewartem i Paulem Winstanley'em. Jednocześnie są przekonani, że Maresca jest o wiele lepszym kandydatem, który ze swoim stylem opartym na posiadaniu piłki będzie mógł wykorzystać w pełni potencjał technicznie uzdolnionych graczy.
Dodatkowym atutem Enzo jest to, że trenował Cole'a Palmera i Roméo Lavię w młodzieżówce Manchesteru City, zanim dołączył do sztabu szkoleniowego Pepa Guardioli. Tym mocniej podbija jego pozycję potencjalny nowy transfer Chelsea, w postaci Tosina Adarabioyo, który również wypłynął spod systemu szkoleniowego Obywateli. Jest on niezwykle cenionym trenerem, a jego zmysł taktyczny robił ogromne wrażenie w poprzednich klubach w których pracował.
- Źródło: The Guardian
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.