Czy Chelsea będzie musiała się tłumaczyć za Abramowicza?
Dodano: 20.03.2024 12:31 / Ostatnia aktualizacja: 20.03.2024 12:34Najprawdopodobniej Chelsea będzie zmuszona do przedstawienia szczegółów transakcji z czasów panowania Romana Abramowicza, które znacząco przyczyniły się do osłabienia kondycji finansowej klubu.
Koronna Służba Prokuratorska (w skrócie: CPS) potwierdziła na łamach Mail Sport, że w sprawie z udziałem byłej dyrektor The Blues - Mariną Granowską, strona oskarżona, czyli agent piłkarski Saif Rubie złożył wniosek na podstawie art. 8 ustawy o postępowaniu karnym i dochodzeniach. Treść przepisu dotyczy ujawnienia istotnych informacji związanych ze sprawą oskarżonego. Rozprawa została zaplanowana na 10 kwietnia w Sądzie Koronnym w Southwark.
Ze względu na sprawę obecne władze klubu mogą zostać zobligowane do ujawnienia informacji na temat kontrowersyjnych, minionych transakcji, w które nie były zaangażowane. Warto w tym miejscu wspomnieć, że w czerwcu zeszłego roku UEFA udzielając reprymendy ukarała Chelsea na karę grzywny w wysokości 8,6 miliona funtów, za ,,niekompletne informacje finansowe" z lat 2012-2019, co w znaczący sposób złamało zasady dot. postanowień związanych z Financial Fair Play.
Grupa właścicielska ze Stamford Bridge w napisanym oświadczeniu przyznała, że dokonując czynności związanych z należytą starannością w trakcie finalizowania zakupu klubu 30 maja 2022 r., zauważyła problemy związane z potencjalnymi, niespójnymi sprawozdanami finansowymi. Po przejęciu klubu, władze samy się zgłosiły do UEFY, w celu wyjaśnienia sprawy. Wówczas ustalono wspomnianą karę, jako forma ugody w sprawie.
Tutaj działania europejskiej organizacji się nie kończą, gdyż niedługo po tym postanowili rozpocząć śledztwo w sprawie przeprowadzonych transferów przez Chelsea w erze Abramowicza. W pierwszej kolejności zajęto się zakontraktowaniem Williana i Samuela Eto’o z rosyjskiej Anży Machaczkała. Jak donosi The Times, po przybyciu zawodników zanotowano milionowe przelewy na rzecz tajnych spółek typu offshore (tj. firmy wykonujące działalność poza terytorium kraju utworzenia, lub utworzona w obcym państwie.)
Klub w oświadczeniu do sprawy odniósł się w następujący sposób: ,,Zarzuty te powstały jeszcze przed objęciem klubu przez obecną grupę właścicielską. Dotyczą podmiotów, które miały być rzekomo kontrolowane przez byłego właściciela klubu, a obecnie nie mają powiązań z żadną osobą przebywającą w klubie".
W listopadzie zeszłego roku Chelsea po raz kolejny musiała się tłumaczyć z poczynań rosyjskiego oligarchy. Wszystko za sprawą ujawnionych dokumentów pt. Cyprus Confidential, ujawniających szereg rzekomych tajnych płatności, które po udowodnieniu mogłyby naruszać zasady związane z przepisami finansowymi. Po raz kolejny sprawa nie dotyczy podmiotów obecnie zarządzających klubem. Nie mniej, cała sytuacja może się odwrócić o 180 stopni, a burzliwa przeszłość finansowa klubu może wyjść na jaw, jeśli sąd uzna to za informacje powiązane z przytoczoną na początku artykułu sprawą.
Sprawa ma dotyczyć rzekomych żądań zapłaty kierowanych przez Rubiego, w stronę Mariny Granowskiej. Metropolitan Police wszczęła śledztwo w 2022 roku. Z początku sprawę zakwalifikowano jako szantaż z groźbą, jednakże w dalszym etapie sprawy zarzuty zostały zmienione na złośliwą komunikację. Agent piłkarski zaprzecza w pełni postawionym mu oskarżeniom.
- Źródło: Daily Mail
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.