Nizaar Kinsella informuje, że wbrew pojawiającym się doniesieom, pozycja Mauricio Pochettino na stanowisku menedżera Chelsea jest niezagrożona. Argentyńczyk nieustannie cieszy się zaufaniem ze strony władz klubu i mimo niezadowolenia sporej części społeczności kibicowskiej, nie musi obawiać się zwolnienia.

W ostatnich tygodniach część kibiców Chelsea sugerowała, że Mauricio Pochettino powinien stracić posadę, a jego miejsce powinien zająć José Mourinho. Portugalczyk jest uważany za osobę, która będzie w stanie dotrzeć do młodych zawodników.

Władze Chelsea nie planują jednak zwolnienia Mauricio Pochettino. Argentyńczyk na pewno pozostanie na stanowisku co najmniej do końca sezonu. Włodarze klubu nie chcą, by powtórzyła się sytuacja z poprzedniego sezonu, gdy po zwolnieniu Grahama Pottera dyspozycja drużyny stała się jeszcze gorsza.

W miniony weekend Chelsea mierzyła się z Brentford na Gtech Community Stadium. Część kibiców The Blues skandowała w kierunku Mauricio Pochettino "f**k off" [wyp*****laj – przyp red.], wyrażając tym samym swoją niechęć wobec menedżera. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2. Część osób skandowała także nazwisko José Mourinho.

Chelsea nie była zainteresowana zatrudnieniem Portugalczyka, gdy ten odszedł z Romy. Latem londyński klub także nie będzie zabiegał o 61-latka.

Mauricio Phcettino nadal cieszy się zaufaniem w klubie. Todd Boehly i Behdad Eghbali wspierają go i nie planują zmiany na stanowisku menedżera. Co oczywiste, po zakończeniu sezonu praca Argentyńczyka będzie szeroka omawiana i oceniana, a brak awansu do rozgrywek europejskich będzie źle widziany.

Wielu kibiców Chelsea nie popiera sposobu prowadzenia klubu przez nowych właścicieli. Kupowanie młodych piłkarzy za bardzo duże pieniądze przy jednoczesnym szukaniu możliwości sprzedaży wychowanków nie cieszą się popularnością wśród kibiców. Sytuacja na Stamford Bridge nie jest napięta, ale jest daleka od idealnej, a czas do końca sezonu będzie bardzo ważny. The Blues wciąż mają o co walczyć, a ich najbliższe wyniki mogą zaważyć o tym, co latem wydarzy się w zachodnim Londynie.

Źródło: "London Evening Standard"