Fot. Chelsea FC

Petrović: Mecze z Brentford i Liverpoolem to dla nas cenne lekcje

Autor: Mateusz Kluba Dodano: 04.03.2024 17:52 / Ostatnia aktualizacja: 04.03.2024 17:52

Djordje Petrović był bardzo niezadowolony z przebiegu sobotniego spotkania przeciwko Brentford. Serb jednak zapomina o remisie i już skupia się na przyjeździe Newcastle na Stamford Bridge, który będzie miał miejsce w następny poniedziałek. Bramkarz czuje, że to dobra okazja, by powrócić na zwycięską ścieżkę.

 

Sąsiedzi z zachodniego Londynu zdołali zatrzymać The Blues, remisując 2:2. Po bramce Nicolasa Jacksona, otwierającej wynik spotkania, za sprawą Madsa Roersliewa i Yoane’a Wissy dwukrotnie odpowiedzieli goście. W końcówce wyrównał Axel Disasi, który ponosi część winy, za utratę pierwszego gola. Petrović, który zaliczył kolejny przyzwoity występ w niebieskiej bramce, był bardzo sfrustrowany brakiem trzech punktów. Jednocześnie wierzy, że ta sztuka uda się w przyszły poniedziałek, gdy na Stamford Bridge przyjadą podopieczni Eddiego Howe’a.

 

– To oczywiste, że nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ponieważ naszym celem na każdy mecz jest komplet punktów. W pierwszej połowie mieliśmy wszystko pod kontrolą, ale w drugiej straciliśmy dwie bramki i musieliśmy odrabiać straty. Brentford należy się uznanie, ponieważ zagrali naprawdę dobry mecz, ale my nie możemy być usatysfakcjonowani. Teraz musimy się jednak skoncentrować na następnym meczu i poprawić przeciwko Newcastle. Zagramy w poniedziałkowy wieczór, więc mamy dużo czasu na regenerację i przygotowanie wszystkiego, czego potrzebujemy, by zgarnąć trzy punkty.

 

Petrović wskoczył między słupki Chelsea, gdy z gry wypadł Robert Sanchez. Od tego czasu jest pierwszym wyborem Mauricio Pochettino. Serb, szczęśliwy z możliwości pomocy drużynie, czuje, że nadal jest bardzo dużo do ugrania w lidze i Pucharze Anglii. Uważa też, że mecze takie jak z Brentford czy przegrany finał z Liverpoolem w Carabao Cup to ważne lekcje dla bardzo młodej Chelsea.

 

– Strata kolejnych punktów jest bardzo bolesna, zwłaszcza, że mamy za sobą trudny tydzień i porażkę w finale Carabao Cup. Po tamtym spotkaniu konieczny był powrót do zwycięstw. Znaleźliśmy w sobie pokłady dodatkowej energii i motywacji, dzięki którym wygraliśmy z Leeds. Chcieliśmy to samo zrobić w meczu z Brentford.


– Z takich pojedynków możemy się wiele nauczyć. Finał, mimo porażki był dobrym doświadczeniem. Jesteśmy ciągle młodym zespołem, a to była dobra lekcja, która pomoże się poprawić na następny raz. Przed nami ważne spotkania w Premier League i Pucharze Anglii, a wciąż możemy naprawdę dużo zdziałać.

klubson
Author: klubson

Mateusz Kluba

 

Kibic Chelsea od 2012 roku. Jako dziecko skakałem przed TV, gdy Fernando Torres wprowadzał The Blues do finału Ligi Mistrzów w 2012 roku.


W ChelseaPoland.com od listopada 2021 r. a od września 2024 r. redaktor naczelny.


Poza piłką nożną - żużel oraz lekka atletyka, w której jestem sędzią.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close