To samo przecież James i Ugochukwu

O Jamesie to już nawet żal wspominać.

Jaja jak berety, tak się cieszyłem, że idzie do nas. Myślałem, że będziemy mieli pomoc najlepszą w lidze.
Wyszło jak wyszło, Lavia gabinety lekarskie, Caicedo nie wszedł na poziom, który od niego oczekuję, Enzo zagrał dwa b.dobre mecze.
Dobrze, że chociaż Conor popierdziela :)

Nie przesadzaj, najdroższą to się zgodzę, ale do bycia najlepszą to jeszcze długa i kręta droga.

Myślisz, że znaleźlibyśmy chętnego, gdybyśmy teraz spróbowali sprzedać Caicedo albo Enzo za 100mln fula, o Lavię już nie zapytam? Kupiliśmy drogo, bo najwyraźniej taka była potrzeba chwili żeby wydać dużą kasę, zawodników, którzy powinni kosztować max 30mln fula i liczymy, że jeszcze pokażą swój potencjał. Zobaczymy, jak to będzie, choć ja mam wrażenie, że kupiliśmy Peugeota CC i Golfa Cabrio z nadzieją, że jak wlejemy nasze paliwko, to pojadą jak Ferrari. Może się jeszcze rozkręcą, chociaż Enzo jest już z nami rok i przez ten rok nie pokazał nic, co usprawiedliwiałoby taką cenę. A też byłem wielkim fanem jego przyjścia. Szerokiej drogi.

Pełna zgoda Grawpolo, dodam jeszcze jeden wątek.

Pamiętam jak parę lat temu niektórzy się śmiali / dziwili, bo Perez robi na nas interes życia, sprzedając nam Moratę za 70 kawałków. Tyle że Alvaro to był jednak napastnik ostrzelany w Realu i w Juventusie. To, że jego karierę w Chelsea szlag trafił to inna sprawa, ale w chwili transferu ten facet miał co najmniej niezłą markę.

Co w piłkarskim CV w chwili transferu mieli Enzo i Caicedo? No właśnie. Tak, Enzo ma mistrzostwo świata, ale co w klubowej piłce?

poprostu przepłacamy i to grubo za średniaków i tyle. Enzo Caicedo Cucurella za pieniądze wydane na tą 3 mielibyśmy 5-6 solidnych grajków