Thiago Silva to fenomen, którym zachwyca się m.in. Mauricio Pochettino. Menedżer Chelsea przyznał, że chciałby poznać sekret swojego najbardziej doświadczonego zawodnika, by móc, tak jak on, cieszyć się długowiecznością.

Zanim o Brazylijczyku, Mauricio Pochettino wypowiedział się na temat jednego ze swoich młodych podopiecznych, któremu wróży się wielką karierę. Mowa o Mychajle Mudryku, który na Stamford Bridge trafił niespełna rok temu.

– Mychajło jest świetnym chłopakiem i bardzo fajnym człowiekiem – przyznał Mauricio Pochettino. Jest bardzo autentyczny i szczery. Jedno mogę powiedzieć na pewno: jest bardzo szczerym, godnym zaufania, a także autentycznym i spontanicznym facetem. Oczywiście, mam do niego pełne zaufanie.

– Mychajło wie, że musi się nieustannie rozwijać. Wciąż jest młody więc na pewno się rozwinie. Ma też wielką jakość. To zawodnik, który radzi sobie bardzo dobrze i z którego jesteśmy bardzo szczęśliwi. Na pewno z czasem stanie się dla nas bardzo ważnym zawodnikiem. Już jest dla nas ważny, ale na pewno się jeszcze rozwinie, gdyż ma ogromny potencjał.

Podporą defensywy Chelsea od kilku lat jest Thiago Silva. Mauricio Pochettino przyznał, że nie ma pojęcia, w jaki sposób Brazylijczyk cieszy się tak wysoką formą w tak zaawansowanym jak na piłkarza wieku.

– Staram się odkryć jego tajemnicę, gdyż chcę ją ukraść! Myślę, że to niesamowite, że 39-letni piłkarz gra na takim poziomie. Oczywiście, czasami jest mu trudno i trzeba na niego naciskać, ale i tak radzi sobie fantastycznie. Nie znam jego tajemnicy, ale widać, że Thiago jest wielkim profesjonalistą. Bycie profesjonalistą jest najważniejszą rzeczą w piłce, jeśli chcesz grać przez wiele lat.

Thiago Silva stanowi wielkie wsparcie dla młodych kolegów z drużyny, przede wszystkim obrońców, ale Mauricio Pochettino przekonuje, że młodsi obrońcy szybko się uczą i są w stanie zastąpić Brazylijczyka.

– Mamy w drużynie innych doświadczonych piłkarzy. Są Axel, Benoît czy Levi, którzy moim zdaniem również mają doświadczenie. Dają sobie radę i pamiętajmy, że zagraliśmy już kilka meczów bez Thiago.

– Nawet z Thiago w składzie czasem wygrywaliśmy, a czasem nie. Oczywiście, zawsze jest dla nas ważnym zawodnikiem ze względu na swoje doświadczenie, ale jest ważny niezależnie od tego, czy jest na boisku czy poza nim, ponieważ dzieli się swoim doświadczeniem.

Przed Chelsea intensywny okres świąteczny z dużą ilością meczów. Rotacja w pierwszym składzie będzie konieczna, a odpoczynku będą potrzebowali wszyscy zawodnicy. Niewykluczone, że dzisiaj nie zagra Enzo Fernández.

– Myślę, że ważne jest zaufanie. Ufamy wszystkim, ale na pewno niektórzy będą czasami potrzebowali odpoczynku, jak Enzo, ale wierzymy, że będzie mógł zagrać w następnym meczu. Mamy skład, w którym są małe dzieci z akademii i które mogą brać udział w meczach więc rozwiązuje to nasz problem.

– Najważniejszą rzeczą w tym miesiącu będzie to, jak będziemy się czuli jako grupa. Naprawdę wierzę, że poradzimy sobie ze wszystkim. Nie możemy się zatrzymać, ponieważ piłkarze muszą zrozumieć, że każdy dzień może być ważny, ponieważ zagramy 24., 27., i 30 grudnia, a to bardzo krótki okres na regenerację – dodał menedżer Chelsea.

Źródło: Chelsea FC