Nizaar Kinsella z "London Evening Standard" informuje, że piłkarze Chelsea mają za sobą bardzo intensywny pierwszy tydzień treningów pod wodzą Mauricio Pochettino. Argentyńczyk nie oszczędza swoich podopiecznych, ordynuje im niezwykle wyczerpujące zajęcia, ale wszyscy bardzo pozytywnie do tego podchodzą.

Jedno ze źródeł, które wolało zostać anonimowe, przyznało: "Piłkarze naprawdę pracowali. Pierwszy tydzień treningów był bardziej wymagający niż cały ostatni okres przygotowawczy. Piłkarze będą maszynami. Przyszły sezon będzie inny, chłopaki zaczęli pracować."

Pracę w Chelsea Mauricio Pochettino rozpoczął w poniedziałek, a jego dotychczasowe sesje treningowe zawierały dużo zajęć na siłowni. Piłkarze mieli z zadowoleniem przyjąć taki rygor, gdyż mają świadomość, że w ubiegłym sezonie, który był dla nich niezwykle nieudany, mieli bardzo duże problemy z wytrzymałością oraz kontuzjami. Przez całe rozgrywki odnotowano aż 46 urazów.

Do Cobham Pochettino przybył w poniedziałek taksówką wraz ze swoim asystentem i specjalistą z zakresu kondycji Jesusem Perezem. Panowie skupili się na budowaniu sprawności fizycznej piłkarzy oraz tworzeniu ciepłej atmosfery w klubie. Nowy menedżer The Blues zorganizował grilla w argentyńskim stylu, na którego zaproszono zarówno pracowników klubu, jak i piłkarzy.

– Mam nadzieję, że zbuduję wyjątkowe relacje ze wszystkimi. To, co odkryłem od pierwszego dnia, to to, że piłkarze są bardzo otwarci. Ich postawa jest niesamowita. Oczywiście, mamy jakość, ale zamierzamy jeszcze nad nią popracować. Jestem podekscytowany, że tu jestem – mówił w ostatnich dniach Mauricio Pochettino.

Argentyńczyk poinformował swoich piłkarzy, że wyznaje politykę otwartych drzwi, co znaczy, że każdy może przyjść do jego biura i omówić kwestię kontraktu, transferu lub wyjaśnić obawy dotyczące czasu gry w pierwszym składzie.

Kadra Chelsea na przyszły sezon powoli zaczyna się krystalizować. Pozyskani niedawno zawodnicy, czyli Christopher Nkunku oraz Nicolas Jackson rozpoczną treningi odpowiednio we wtorek i w środę. Romelu Lukaku i Ethan Ampadu również mają wrócić do treningów, ale będą pracowali w odrębnej "grupie wypożyczonych", do której należy już m.in. Callum Hudson-Odoi. Grupa ta, prowadzona przez Carlo Cudiciniego, składa się z piłkarzy, którzy w ubiegłym sezonie byli wypożyczeni, a obecnie są przeznaczeni na sprzedaż.

Teraz piłkarzy Chelsea czekają kolejne dni bardzo intensywnych treningów wytrzymałościowych. Pochettino skupi się na taktyce w dalszej części okresu przygotowawczego i nastąpi to prawdopodobnie podczas obozu treningowego w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: "London Evening Standard"