Wczoraj Chelsea ponownie straciła punkty. Zespół prowadzony przez Franka Lamparda zremisował na Stamford Bridge z Nottinghamem Forest 2:2. Raheem Sterling przyznał, że bez względu na to, co wydarzyło się w klubie w ostatnich miesiącach, zespół musi postarać się zakończyć ten sezon na jak najwyższym poziomie.

Po pierwszej połowie The Blues przegrywali z Nottinghamem Forest, ale po przerwie zdołali wyjść na prowadzenie dzięki dwóm trafieniom Raheem Sterlinga zdobytym w odstępie siedmiu minut. Niestety, rywale nie odpuścili, strzelili wyrównującą bramkę i spotkanie zakończyło się remisem.

– Utrudniliśmy sobie zadanie poprzez szybko straconą bramkę, podobnie jak miało to miejsce w ostatnich meczach – zauważył Raheem Sterling w pomeczowym wywiadzie. Jest trochę trudno, gdy przegrywasz 0:1, ale staraliśmy się zachować pozytywne nastawienie i coś tworzyć, no i zdobyliśmy wyrównujące trafienie, a potem wyszliśmy na prowadzenie.

– Jednak później znowu straciliśmy bramkę z powodu naszej niechlujności. To rozczarowujące, jak prowadzisz 2:1 i nie wygrywasz. Chcieliśmy zdobyć trzy punkty i podtrzymać dobrą passę po dobrym wyniku z ubiegłego tygodnia więc jesteśmy rozczarowani, że nam się to nie udało. To są takie mecze, które musisz wygrać. Musimy się tego nauczyć.

– Kiedy straciliśmy bramkę, nie przestaliśmy atakować. Jest to trudne zważywszy na nasze wyniki z ostatnich tygodni, ale pokazujemy profesjonalizm, który mamy w drużynie. Wciąż staramy się naciskać, by zakończyć sezon na jak najwyższej pozycji. Tak więc jesteśmy rozczarowani, że nie wygraliśmy, ale ważne jest również to, że nie ponieśliśmy porażki.

Ten sezon jest bardzo trudny dla Raheema Sterlinga, ale w ostatnich meczach Anglik prezentuje się już lepiej, ponieważ wrócił na swoją ulubioną pozycję. Wczoraj wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy od stycznia.

– Jeśli chodzi o wyniki, mieliśmy wzloty i upadki, a ja po prostu skupiam się na dalszej pracy i staram się pomagać zespołowi. To miłe, że zagrałem na pozycji, do której jestem przyzwyczajony. Byłem ustawiony szeroko i dzięki temu czułem spójność w swojej grze.

Do końca sezonu podopieczni Franka Lamparda zagrają jeszcze trzy spotkania. Ich rywale będą bardzo wymagający. Najpierw będzie to Manchester United, a następnie Manchester City i Newcastle.

– Chcemy zakończyć sezon pozytywnym akcentem, zanotować kilka dobrych wyników. To czas, w którym musimy być profesjonalistami, starać się coś budować, zachowywać pozytywne nastawienie do końca sezonu. Chcemy już teraz nabrać rozpędu, żeby przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu, ten zakończyć na wysokim poziomie.

– Menedżer cały czas stara się nam to wpoić. Nie możemy być niechlujni, musimy starać się, by nasze występy były jak najlepsze. To był ciężki sezon, ale musimy spróbować zakończyć go na wysokim poziomie dla całego klubu i dla kibiców – dodał Sterling.

Źródło: Chelsea FC