Dzisiaj piłkarzy Chelsea czeka wyjazdowe spotkanie z Arsenalem. The Blues są w trudnej sytuacji, przegrali kilka ostatnich spotkań, ale na pewno zrobią wszystko, by pokonać Kanonierów i wygrać derby.

Kai Havertz zapewnił, że cały zespół jest zmotywowany, by w spotkaniu z Arsenalem zaprezentować się jak najlepiej. Niemiec przyznał także, że w tym sezonie jego klub mierzył się z wieloma trudnościami, które nie pomagały w budowaniu formy.

– To historyczne derby. Myślę, że mecze Chelsea z Arsenalem zawsze były dobrymi meczami – przyznał Kai Havertz w wywiadzie udzielonym przed dzisiejszym spotkaniem z Kanonierami. Zwykle Chelsea również walczy o mistrzostwo na tym etapie sezonu, ale w tym roku jest to oczywiście poza naszym zasięgiem.

– Na pewno postaramy się powstrzymać Arsenal i zrobimy wszystko, by nie mieli dobrej zabawy. Chcemy uniemożliwić im mocne zakończenie sezonu. Damy z siebie wszystko, aby zdobyć punkty.

Ostatnie miesiące nie są udane dla piłkarzy Chelsea. The Blues nie odnieśli jeszcze żadnego zwycięstwa pod wodzą Franka Lamparda, który pełni funkcję menedżera jedynie tymczasowo.

– Oczywiście, wszyscy mamy problemy, cały klub. W ostatnich miesiącach nie graliśmy dobrze, ale mamy jeszcze sześć okazji, by nazbierać trochę punktów, pokazać dobry futbol i dać kibicom tyle radości, ile będzie się dało.

– Wszystko zaczęło się od zmiany właściciela, później dwukrotnie zmienialiśmy menedżera. Mamy też nowy skład. Nie lubię szukać wymówek, jednak wszystkie te rzeczy nie ułatwiły nam zadania. Teraz mamy w kadrze wielu młodych piłkarzy, którzy mają dużą jakość.

– Jeśli chcesz mieć dobry skład, potrzebujesz mieszanki młodości i doświadczenia. Młodzi piłkarze potrzebują doświadczonych kolegów więc trzeba to odpowiednio zrównoważyć. W ostatnich latach mieliśmy to. Mam nadzieję, że nasi kibice są podekscytowani najbliższymi latami i już w przyszłym roku będą bardziej uśmiechnięci.

W tym sezonie Kai wystąpił dotychczas w 41 spotkaniach i był ustawiony na różnych pozycjach w ataku.

– Każdy ofensywny zawodnik chce strzelać bramki i dawać asysty. Jako dziewiątka jesteś najbliżej bramki, a ludzie oczekują od ciebie bramek. Nie jestem typową dziewiątką. Chcę bardziej angażować się w grę i tworzenie okazji. Oczywiście, chcę też strzelać bramki i moim obowiązkiem jest strzelanie ich jak najczęściej – przyznał Niemiec.

Mateusz Ługowski

Źródło: Chelsea FC