W sobotni wieczór Chelsea przegrała z Aston Villą 0:2), w efekcie czego Graham Potter został zwolniony z funkcji trenera pierwszej drużyny. W wywiadzie udzielonym chwilę po tym spotkaniu Ruben Loftus-Cheek przyznał, że cały zespół jest rozczarowany tą porażką.

W sobotę Niebiescy zaprezentowali bardzo słabą skuteczność. Zmarnowali kilka dobrych okazji bramkowych, zaś The Villans strzelili dwie bramki.

– W szatni trener od razu powiedział, że w tym miesiącu mamy jeszcze bardzo dużo meczów do rozegrania, na które musimy być gotowi, a rozpamiętywanie tej porażki z pewnością nam nie pomoże, zwłaszcza w obliczu zbliżającego się spotkania z Liverpoolem – przyznał Ruben Loftus-Cheek w wywiadzie udzielonym chwilę po sobotnim spotkaniu z Aston Villą.

– Musimy więc jak najszybciej wszystko zostawić za sobą, oczywiście przeanalizować tę porażkę, ale później ruszyć dalej i być gotowi na Liverpool.

W sobotnim spotkaniu The Blues mieli prawie 70-procentowe posiadanie piłki i oddali aż 27 strzałów na bramkę rywali, ale nie zdołali strzelić gola.

– Oczywiście, że to bardzo frustrujące. W szatni widzieliśmy te statystyki. Całkowicie zdominowaliśmy ten mecz. Jedyna różnica polegała na tym, że rywale wykorzystali swoje szanse, a my nie. Wraz z upływem minut byliśmy coraz bardziej sfrustrowani i myślę, że nie graliśmy już na odpowiednim poziomie. Zaczęliśmy martwić się o zdobycie bramki i wyprowadzaliśmy wiele ataków – dodał Anglik.

Źródło: Chelsea FC