Zanim zapadnie ostateczna decyzja o tym, kto zostanie nowym trenerem pierwszego zespołu Chelsea, dyrektorzy sportowi klubu, Laurence Stewart i Paul Winstanley przeprowadzą rozmowy z co najmniej pięcioma kandydatami.

Julian Nagelsmann został pierwszym faworytem do zastąpienia Grahama Pottera. Źródła twierdzą, że Nagelsmann nie odrzuciłby oferty The Blues. Klub jest zdeterminowany, żeby przejść przez wyczerpujący proces, aby znaleźć odpowiedniego trenera. Prawdopodobnie, dyrektorzy sportowi przeprowadzą również rozmowy z Mauricio Pochettino i Luisem Enrique, którzy są obecnie bez pracy. Istnieje ewentualność, że prowadzone będą także negocjacje z przedstawicielami Luciano Spalettiego z Napoli i jeszcze co najmniej jednym kandydatem.

Wszyscy ci menadżerowie mają inne style oraz osobowości, więc Chelsea przeprowadzi dokładne analizy, aby ocenić, kto jest najlepiej przygotowany do poprowadzenia tego projektu. We wrześniu ubiegłego roku, Todd Boehly i Behdad Eghbali nie dysponowali zespołem dyrektorów sportowych i sami przeprowadzili proces rekrutacji Grahama Pottera, rozmawiając tylko z dwoma kandydatami (Grahamem Potterem i Mauricio Pochettino).

Pojawił się oskarżenia, że Chelsea zapłaciła teraz wysoką cenę za przyspieszone zatrudnienie Grahama Pottera. Todd Boehly i Behdad Eghbalii powierzyli obecnie proces zatrudnienia nowego trenera Stewartowi i Winstanleyowi. Właściciele klubu planują odgrywać w tej rekrutacji drugoplanowe role. Oznacza to, że Boehly i Eghbali nie będą obecni na wszystkich wstępnych rozmowach i nie będą musieli przez cały czas przebywać w Wielkiej Brytanii.

Pomimo faktu, że Chelsea rozegra w przyszłym tygodniu pierwszy mecz w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, nie wyznaczono żadnego terminu jeśli chodzi o poszukiwania nowego trenera. W The Blues zdają sobie jednak sprawę, że Tottenham szuka nowego trenera, a Real Madryt i PSG mogą wejść na rynek menadżerski pod koniec sezonu.

Uważa się, że pozostawienie decyzji o zatrudnieniu nowego trenera do lata mogłoby postawić Chelsea przed ścianą, jeśli chodzi o znalezienie odpowiedniego następcy. Raporty w Niemczech twierdzą, że Nagelsmann byłby zainteresowany podjęciem stałej pracy w Chelsea, ale wolałby zrobić sobie przerwę i poczekać z rozpoczęciem pracy do lata.

Źródło: The Telegraph