James: Musimy wrócić do podstaw
Dodano: 02.04.2023 08:00 / Ostatnia aktualizacja: 02.04.2023 08:00Wczoraj wieczorem Chelsea ponownie poniosła porażkę. Tym razem zawodnicy Grahama Pottera okazali się gorsi od Aston Villą, z którą przegrali 0:2. W pomeczowym wywiadzie Reece James przyznał, że trudno jest mu zaakceptować tę porażkę.
The Blues mieli kilka bardzo dogodnych szans na zdobycie bramki, ale nie wykorzystali ich. Z kolei The Villans byli bezwzględni i strzelili dwie bramki, które dały im zwycięstwo.
– Mieliśmy kilka okazji, żeby strzelić bramkę, ale nie wykorzystaliśmy ich i zostaliśmy za to ukarani – stwierdził Reece James w pomeczowym wywiadzie. Jest to bardzo trudne, ale pracujemy dalej. Dzisiaj nie zagrały jedynie drobne szczegóły więc musimy wrócić do podstaw i postarać się zmienić tę sytuację.
Tuż przed przerwą Ben Chilwell umieścił piłkę w bramce Aston Villi, ale sędzia nie uznał tego trafienia, gdyż doszedł do wniosku, że podczas walki o piłkę Anglik popchnął rywala.
– Kiedy drużyna prowadzi 1:0 i gra na wyjeździe, będzie robiła wszystko, aby każdy faul i każda decyzja sędziego była na jej korzyść. Osobiście uważam, że ta decyzja była surowa, ale sędzia to sędzia – ocenił zawodnik The Blues.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Musicie wywalić Magika!