Graham Potter: To był porywający występ bardzo młodej drużyny
Dodano: 12.12.2022 00:14 / Ostatnia aktualizacja: 12.12.2022 00:14W niedzielę w ramach spotkania towarzyskiego, Chelsea mierzyła się z Aston Villą. Skład The Blues mocno oparty o członków Akademii uległ rywalom z Birmingham 0:1. Po meczu, Graham Potter skomentował występ swoich podopiecznych w krótkim wywiadzie.
Tydzień obozu w Abu Zabi dobiegł końca. Jakie wnioski wyciągniesz z dzisiejszego starcia?
– To był dobry mecz. Drużyna złożona z młodych zawodników dobrze się zaprezentowała przeciwko doświadczonej ekipie z Premier League. Mamy za sobą naprawdę wspaniały tydzień. Cieszę się, że mogłem popracować z chłopakami, którzy są tutaj. Część składu nadal przechodzi rehabilitację, więc skupiła się jedynie na treningu i powrocie na boisko. Na szczęście są coraz bliżej. Jesteśmy pełni pozytywnych wrażeń po tym czasie, który spędziliśmy tutaj.
Wielu młodych zawodników miało okazję wykazać się dzisiaj, ale także podczas waszych zajęć. Omari Hutchinson przyciągnął sporą uwagę. Co powiesz o jego występie?
– Zaliczył naprawdę dobre zawody, ciągle był niebezpieczny i testował możliwości przeciwników. W pierwszej połowie jego strzał zatrzymał się na słupku, ale pokazał dużą jakość w trakcie całego spotkania. Oczywiście nie tylko on zagrał dobrze. Tak jak mówiłem wcześniej, to był porywający występ całego zespołu przeciwko dobrej drużynie z naszej ligi. Z naszej strony uczestniczyło wielu młodszych chłopaków, więc mecz ogólnie na plus.
Jutro wracacie do domu. Jaki jest plan na ten oraz następny tydzień, które zostaną zwieńczone meczem przeciwko Bournemouth?
– Po okresie treningów, czeka nas mały wypoczynek po locie do Anglii. W nadchodzącym tygodniu czeka nas jeszcze towarzyskie spotkanie, co będzie dobrym testem. W tym czasie dołączą do nas także kolejni piłkarze, którzy zakończyli udział w mistrzostwach świata. Wykonujemy kolejne kroki w dobrą stronę. Reece, Wesley oraz Carney wyglądają coraz lepiej. Miejmy nadzieję, że to samo będzie miało miejsce w przypadku Bena Chilwella i Rubena. Pozytywnie patrzymy w przyszłość.
Na koniec pytanie o prawdopodobnie największy negatywny aspekt dzisiejszego meczu. Kontuzja Armando Broji wyglądała na bardzo bolesną. Co możesz o tym powiedzieć?
– To była bardzo pechowa sytuacja. Upadł po kontakcie z rywalem i na razie nie wygląda to dobrze. Jest jednak zbyt wcześnie, by cokolwiek wyrokować. Trzymamy kciuki, ale faktycznie wyglądało to nieprzyjemnie.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.