L’Équipe: Jules Koundé doznał urazu w meczu reprezentacji. Jest już po operacji
Dodano: 14.06.2022 20:09 / Ostatnia aktualizacja: 14.06.2022 20:09Wczoraj wieczorem Jules Koundé został desygnowany przez Didiera Deschampsa do gry w meczu z Chorwacją. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że łączony z Chelsea obrońca nie był w pełni zdrowy, miał problemy ze ścięgnem podkolanowym. Niestety, występ w tym spotkaniu 23-latek przypłacił pogłębieniem urazu.
"AS" poinformował, że już wcześniej Chelsea i Sevilla miały świadomość, że po sezonie Jules Koundé będzie musiał poddać się operacji. Oba kluby uzgodniły cenę transferu, miała ona wynieść 60 milionów euro plus bonusy. Pogłębienie się urazu wskutek występu w meczu z Chorwacją może opóźnić finalizację transferu.
Nizaar Kinsella poinformował z kolei, że Chelsea przystąpi do finalnych rozmów z Sevillą i samym zawodnikiem po tym, jak otrzyma informację, że operacja zakończyła się sukcesem. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Jules Koundé będzie gotowy do gry za ok. 3-4 tygodnie.
Wieczorem "L’Équipe" podało, że operacja Julesa Koundé odbyła się bez komplikacji.
- Źródło: "L’Équipe", "AS", Goal
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
To za rok go wezmą za free :)
to jest znak żeby go odpuścić.
Kolejna kaleka
Tak, kaleka, bo Deschamps go wystawił kontuzjowanego do meczu. Jak nie masz nic sensownego do powiedzenia, to nic nie pisz.
@yarexq V2 +1
Kaleka umysłowa - Deschamps. Tu się zgodzę.