Fot. Getty Images

Kanté: Jestem szczęśliwym człowiekiem

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 19.05.2022 17:57 / Ostatnia aktualizacja: 19.05.2022 17:57

Dzisiaj, w przedostatnim meczu w tym sezonie, Chelsea zmierzy się z Leicester City. Spotkanie to będzie wyjątkowe dla N'Golo Kanté, dla którego będzie to okazja na spotkanie z byłymi kolegami. Francuz przyznał, że lubi grać z Lisami.


Obiektywnie patrząc, mijający sezon był udany dla Chelsea. Zdobycie Superpucharu Europy i wygranie Klubowych Mistrzostw Świata to znaczące sukcesy, niemniej porażki w finałach obu krajowych pucharów budzą poczucie niedosytu. N'Golo Kanté przyznał, że woli skupiać się na szukaniu pozytywów i czerpaniu radości z odniesionych sukcesów.


– Oczywiście, mecze przeciwko Leicester zawsze są wyjątkowe. Leicester to mój pierwszy klub w Anglii, dał mi pierwszy tytuł w Anglii. Osiągnęliśmy kilka wspaniałych rzeczy więc gram przeciwko nim jest czymś wyjątkowym. Jednak do dzisiaj zaszły spore zmiany co do zawodników, a ja jestem piłkarzem Chelsea – przypomniał N'Golo Kanté.


– Minęło sporo czasu, od kiedy ostatni raz grałem przeciwko Leicester. Teraz skupiam się wyłącznie na tym, by zająć z Chelsea trzecie miejsce na koniec sezonu. To bardzo ważne, ponieważ przez wiele miesięcy byliśmy na tej pozycji, musimy ją utrzymać. Musimy zakończyć sezon w najlepszy możliwy sposób.


– Nie jestem najszczęśliwszym piłkarzem, ale jestem po prostu szczęśliwym człowiekiem. Cieszę się z tego, że jestem w Chelsea, że mogę grać w piłkę i dzielić szatnię z kolegami. Jestem szczęśliwy, ale nie najszczęśliwszy. Szczęście to stan umysłu, w którym cieszysz się z tego, co się aktualnie dzieje, gdzie jesteś i kim jesteś. To daje ci szczęście.


– W tym sezonie mieliśmy wzloty i upadki, ale mieliśmy też chwile radości, mogliśmy świętować trofea i dzielić się tymi chwilami z fanami i wszystkimi, którzy pracują w klubie. Z drugiej strony były momenty, gdy żałowaliśmy, że nie zrobiliśmy czegoś lepiej, ale taka jest piłka nożna, daliśmy z siebie wszystko i widzimy, co się dzieje.


– Wszyscy jesteśmy rozczarowani. Mieliśmy szansę zdobyć trofeum w krajowym pucharze na koniec sezonu. Każdy z nas marzył o lepszym wyniku, ale czasami tak bywa. Musimy być dumni z tego, że dotarliśmy do finału, wygraliśmy wiele meczów, by się tam dostać i mam nadzieję, że ten finał pomoże nam w przyszłości w osiągnięciu lepszych wyników – dodał pomocnik Chelsea.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close