Chelsea zremisowała 1:1 na Old Trafford z Manchesterem United w rozgrywanym awansem meczu 37. kolejki Premier League. Poniżej prezentujemy oceny naszej redakcji za to spotkanie.

Édouard Mendy – 6

Zaliczył dwie udane interwencje, przez większość meczu był bezrobotny. Cristiano Ronaldo swoją sytuację wykończył świetnie, więc ciężko tego gola wpisać na jego konto.

César Azpilicueta – 5

Kolejny dość przeciętny występ kapitana. W ofensywie nie wyróżnił się niczym szczególnym, w defensywie było w porządku, ale zdarzyły mu się dwie straty piłki.

Thiago Silva – 7

Niejednokrotnie musiał kryć Cristiano Ronaldo samemu i pojedynkować się z nim. Z powodzeniem odcinał dłuższe podania w kierunku Portugalczyka, a w rozegraniu był niemal bezbłędny – 97 procent celnych podań.

Antonio Rüdiger – 6

Szukał dłuższych podań i jedno wyszło mu kapitalnie, kiedy to wypatrzył w polu karnym Timo Wernera. Na początku meczu wyglądał świetnie, potem już raczej przeciętnie. W swoim stylu próbował uderzać z dystansu, ale nie stwarzało to żadnego zagrożenia.

Reece James – 8

Thomas Tuchel po meczu bardzo go chwalił i podkreślał jego znaczenie dla drużyny i nie był to przypadek. Anglik zagrał kapitalny mecz i na prawej flance Anthony Elanga do spółki z Diogo Dalotem kompletnie sobie z nim nie radzili. Przy lepszej skuteczności kolegów na pewno kończyłby ten mecz z choć jedną asystą. W bezpośrednich pojedynkach w defensywie był nie do przejścia. Zaliczył cztery udane dryblingi i cztery udane ataki na piłkę. Wielka szkoda, że jego podkręcony strzał gorszą nogą wylądował tylko na słupku, bo byłoby to nie tylko zwycięskie, ale i piękne trafienie.

Jorginho – 6

Aktywny i dokładny w rozegraniu i dyktujący grę Chelsea. Poruszał się po szerokości boiska i trzeba przyznać że włożył w ten mecz dużo serca.

N’Golo Kanté – 7

Przez większość meczu najlepszy na boisku. Wyprowadzał kontrataki, potrafił urwać się z piłką a także zagrać poprzez linie. Stworzył kolegom co najmniej trzy dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Sam miał też jedną, ale niestety uderzył prosto w De Geę. Rysą na jego występie pozostanie bramka dla gospodarzy, kiedy najpierw wyprowadzając piłkę niecelnie podał, a potem odskoczyła mu piłka, co miało bezpośredni skutek w golu wyrównującym.

Marcos Alonso – 7

Od początku meczu dobrze czuł się na boisku i był pewny z piłką przy nodze. Odważnie dołączał do ofensywy i szukał zamknięcia dośrodkowań. Potrafił też utrzymać się przy piłce. W drugiej połowie ładnym strzałem z woleja strzelił gola na 1:0, wcześniej świetnie ustawiając się do strąconej przez Havertza piłki.

Mason Mount – 6

Dwoił się i troił, starając się tworzyć kolegom okazje. Grał dobrze, a pod koniec meczu mógł mieć piękną asystę gdy ładną sztuczką zgrał do nabiegającego Jamesa.

Kai Havertz – 3

Niemiec nie będzie wielkim napastnikiem, jeśli takich meczów jak ten nie będzie wykorzystywał do podreperowania sobie statystyk. W pierwszej połowie miał trzy dobre okazje do strzelenia gola, z czego dwie można uznać za praktycznie stuprocentowe. Uderzał jednak w De Geę lub w boczną siatkę. Jego nieskuteczność przyczyniła się do tego, że Chelsea nie ustawiła sobie meczu mając na to szansę i z każdą chwilą grała coraz bardziej sfrustrowana niemocą strzelecką. Mały plusik za zgranie piłki do Alonso, co zaowocowało asystą.

Timo Werner – 4

Dość zagubiony i mało aktywny. Spróbował kilka razy rajdu skrzydłem, ale bez korzyści dla drużyny.

Rezerwowi:

Christian Pulisic – 4

Można było spodziewać się po nim więcej, ale zaliczył kolejne bezbarwne wejście z ławki. Zapamiętamy go tylko z szarży lewą stroną, którą i tak skończył niecelnym dośrodkowaniem.

Romelu Lukaku – 4

Niewidoczny, bezproduktywny, nieradzący sobie z bliskim kryciem obrońców United.

Ruben Loftus-Cheek – bez oceny

Źródło: własne