Fot. Getty Images

Cztery podmioty w finałowej rundzie negocjacji o Chelsea. Nowy kandydat na horyzoncie

Autor: Piotr Różalski Dodano: 26.03.2022 12:30 / Ostatnia aktualizacja: 26.03.2022 12:30

Już wiadomo, że bank inwestycyjny Raine Group zawęził listę podmiotów aspirujących do przejęcia Chelsea do czterech podmiotów - konsorcjum Todda Boehly'ego, konsorcjum Sir Martina Broughtona, konsorcjum rodziny Rickettsów oraz właściciela klubu NBA Boston Celtics Stephena Pagliuci.

 

Właściciel klubu baseballowego Los Angeles Dodgers Todd Boehly przeszedł do drugiej tury procesu jako lider konsorcjum, które współtworzą szwajcarski miliarder Hansjörg Wyss oraz brytyjski przedsiębiorca Jonathan Goldstein. Były prezes Liverpoolu Sir Martin Broughton przewodniczy w konsorcjum, w którego skład włączeni są David Blitzer oraz Josh Harris.

 

Rodzina Rickettsów - owiany najczarniejszą sławą wybór przez fanów Chelsea - pretenduje do zakupu klubu przy wsparciu właściciela międzynarodowego funduszu hedgingowego Citadel LLc Kennetha Griffina. Największą niespodzianką jest dołączenie do gry Stephena Pagliuci, który ma realną szansę na wygranie przetargu.

 

67-letni Pagliuca jest nie tylko posesjonatem Boston Celtics, ale również współprzewodniczącym w prywatnej grupie kapitałowej Bain Capital. Stephen posiada również 55 procent udziałów we włoskim klubie piłkarskim Atalanta Bergamo.

 

Jeśli wierzyć doniesieniom mediów uważanych za najrzetelniejsze źródło informacji o The Blues, z wyścigu o pozyskanie Chelsea wypadli m.in. Centricus (międzynarodowa firma inwestycyjna z siedzibą w Londynie), konsorcjum Nicka Candy'ego, Woody Johnson czy Saudi Media Group. Niektóre grupy deklarują jednak, że są otwarci na udzielenie wsparcia ewentualnemu podmiotowi, któremu misja przejęcia CFC zakończy się sukcesem.

 

Najkorzystniejsze oferty będą teraz poddane dogłębniejszej analizie i dokładniejszemu prześwietleniu potencjalnych źródeł finansowania klubu z zachodniego Londynu. Główną ideą jest dołożenie należytej staranności, aby mieć przejrzysty obraz ewentualnego nowego właściciela Chelsea Football Club. Dlatego proces przejęcia może potrwać nawet do końca maja.

 

Głównymi decydentami przy wyborze nowego właściciela będzie zarząd Chelsea w składzie: Marina Granowskaja, Bruce Buck, Eugene Tenenbaum oraz David Barnard. Główną zadaniem rządu Wielkiej Brytanii jest nadzór, aby środki ze sprzedaży nie trafiły do ukaranego sankcjami Romana Abramowicza, lecz na wskazaną organizację charytatywną. Fani Niebieskich mieli nadzieję, że sprawę uda się rozstrzygnąć jeszcze przed ligowym meczem z Brentford FC na początku kwietnia, jednak to mało realny scenariusz.

 

Matt Law z "The Telegraph" poinformował również, że Raine Group otrzyma 1,5 procent z transakcji sprzedaży (czyli ok. 30 milionów funtów).

Źródło: Goal / "The Athletic" / "The Telegraph"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close