Fot. Getty Images

Associated Press: Sankt Petersburg straci możliwość organizacji finału Ligi Mistrzów

Autor: Mateusz Kluba Dodano: 24.02.2022 18:44 / Ostatnia aktualizacja: 24.02.2022 18:44

Jak donoszą źródła Associated Press, UEFA odbierze Sankt Petersburgowi możliwość organizacji tegorocznego finału Ligi Mistrzów. Jest to spowodowane oczywiście dzisiejszą inwazją Rosji na Ukrainę.


Nadzwyczajne spotkanie zwołane przez komitet wykonawczy będzie miało miejsce w piątek. Omówione zostaną na nim kwestie geopolitycznego kryzysu oraz prawdopodobnie oficjalnie zostanie potwierdzone przeniesienie meczu decydującego o tytule najlepszego klubu w Europie, pierwotnie mającego odbyć się 28 maja w Rosji. Taką informację przekazał anonimowy informator. UEFA publicznie potępiła działania Federacji Rosyjskiej i zapewniła, że ta sprawa otrzymała najwyższy priorytet, w związku z czym termin wyznaczono na piątek o 9 rano.


– UEFA wyraża swoją obawę o rozwijającą się sytuację zagrożenia bezpieczeństwa na Ukrainie i zdecydowanie potępia działania rosyjskiej inwazji w tym rejonie. Stanowczo pozostajemy solidarni z całą piłkarską społecznością na Ukrainie i jesteśmy gotowi pomóc jej obywatelom - można przeczytać w oficjalnym oświadczeniu UEFY.


Wraz ze wzrostem zagrożenia ze strony Rosji, brytyjski rząd oraz grupy kibicowskie wzywają do przeniesienia finału Ligi Mistrzów z Sankt Petersburga, którego głównym sponsorem jest energetyczny gigant Gazprom. Ta sama firma jest dotuje również Schalke, ale niemiecki klub poinformował o usunięciu logo Gazpromu ze swoich trykotów. Ponadto, z zarządu klubu z Gelsenkirchen odwołano zasiadającego w nim wysłannika rosyjskiej firmy. Matthias Warnig jest prezesem niedawno wybudowanego rurociągu Nord Stream 2, łączącego Niemcy i Rosję. Jest to wielomiliardowy projekt stworzony dzięki kooperacji Gazpromu i innych europejskich przedsiębiorstw.


Krytycy zgodnie stwierdzili, że Schalke zostało wykorzystane do spopularyzowania marki Gazprom w Niemczech, dzięki czemu doszło do wybudowania podwodnych rurociągów omijających Ukrainę. Energetyczny gigant od 2006 roku sponsorował niemiecki zespół, pomagając tym samym dotrzeć do półfinału Ligi Mistrzów w 2011 roku. Niemiecka gazeta Bild rozpoczęła w tym tygodniu protesty przeciwko rosyjskiej interwencji militarnej, zasłaniając logo Gazpromu na strojach Schalke napisem: „Wolność dla Ukrainy”.


Gazpromowy sponsoring UEFY również trafił pod baczną obserwację ze względu na szczególne znaczenie dla trwającej rundy 1/8 finału Ligi Mistrzów. Do tej pory UEFA wstrzymywała się z pozbawieniem Rosji finału, do czasu ataku na ukraińskie miasta i bazy wojskowe za pomocą rakiet, czołgów i żołnierzy piechoty stacjonujących wokół granicy w czwartkowy poranek.


Międzynarodowy Komitet Olimpijski stwierdził, że stanowczo potępia złamanie przez Rosję olimpijskiego rozejmu zaledwie kilka dni po zakończeniu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Rozejm ma zabezpieczać bezpieczne przejście dla sportowców podczas imprezy, a także docelowo promować ideę współpracy w celu osiągnięcia pokoju na świecie. Ma on trwać do końca paraolimpiady, która rozpocznie się 4 marca w Pekinie. Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski również potępił Rosję, a także rozmawiał z ukraińskimi oficjelami, którzy jasno deklarują chęć uczestniczenia w zimowych igrzyskach. Wymaga to jednak zapewnienia bezpiecznego przejścia dla sportowców.


– To naprawdę straszna sytuacja, a my bardzo obawiamy się o Narodowy komitet paraolimpijski i ukraińskich sportowców. Obecnie najważniejsze jest bezpieczeństwo delegatów z Ukrainy, z którymi mamy stały kontakt - powiedział prezydent Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego Andrew Parsons.


Rosyjska flaga, nazwa, a także hymn zostały na zbliżających się Para igrzyskach zabronione ze względu na wcześniejsze sprzeczki w temacie dopingu. Rosjanie wystąpią pod banderą Rosyjskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Rosja naruszyła olimpijski rozejm już trzeci raz w ciągu 14 lat, przez wojnę z Gruzją o Południową Osetię w trakcie Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2008 roku oraz dokonanie zbrojnej aneksji półwyspu krymskiego po zakończeniu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku.


Obecnie działania skupiają się na odebraniu Rosji roli gospodarza dużych imprez sportowych w nadchodzących miesiącach.


Koszykarski zespół Barcelony zapowiedział, że nie wyleci na wyjazdowe mecze z Zenitem Sankt Petersburg oraz CSKA Moskwa w piątek i sobotę w ramach rozgrywek Euroligi. Organizatorzy Europejskich Mistrzostw Rugby przełożyli mecz Rosji z Gruzją, mający odbyć się w Tbilisi. Spotkanie kobiecych drużyn pomiędzy Hiszpanią i Rosją w sobotę udało się rozegrać.
Władze Formuły 1 zapowiedziały, że będą bacznie obserwować dynamiczny rozwój wydarzeń, ale nie podjęto żadnych decyzji w sprawie wrześniowego Grand Prix Rosji, która ma odbyć się w Soczi. Czterokrotny zwycięzca cyklu, Sebastian Vettel stanowczo zadeklarował, że nie weźmie udziału w tej imprezie.


– Nie wezmę udziału. Uważam, że w tym kraju nie powinniśmy się ścigać. Przykro mi z powodu niewinnych osób, które z głupich powodów tracą swoje życie, są zabijani w imię szalonego dowódcy - ostro wypowiedział się Niemiec.


Krajowe piłkarskie rozgrywki na Ukrainie zostały wstrzymane ze względu na wprowadzony przez Prezydenta Wołodymyra Zełenskiego stan wojenny. Ligi futbolowe miały zostać wznowione w piątek po dwumiesięcznej zimowej przerwie. Nie jest obecnie znana nowa data wznowienia rozgrywek.

Źródło: Associated Press

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close