El Chiringuito: Azpilicueta dogaduje ostatnie szczegóły kontraktu z Barceloną
Dodano: 25.01.2022 10:10 / Ostatnia aktualizacja: 25.01.2022 10:41César Azpilicueta latem opuści Chelsea – im bliżej lata, tym ten scenariusz wygląda na coraz bardziej prawdopodobny. Jak poinformował w dzisiejszym wydaniu "El Chiringuito" specjalizujący się w sprawach FC Barcelona José Álvarez, kapitan Chelsea ma już mieć wstępne porozumienie z Blaugraną ws. trzyletniego kontraktu.
Kapitan Chelsea w czerwcu po dziesięciu latach może odejść ze Stamford Bridge. Jak relacjonował Álvarez w studiu programu prowadzonego przez Josepa Pedrerola, reprezentant Hiszpanii miał porozumieć się w sprawie długości i warunków swojego kontraktu na Camp Nou. Latem 32-latek ma związać się z Barceloną dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia go o kolejny rok.
Jak wiemy, obecna umowa prawego obrońcy The Blues z klubem wygasa 30 czerwca i od początku bieżącego roku zawodnik ma prawo negocjować z nowymi pracodawcami. On jak i przedstawiciele katalońskiego klubu mają dogadywać już tylko ostatnie detale umowy.
Jak ostatnio informowała "MARCA", Azpilicuetą poważnie interesuje się też trener Atlético Madryt Diego Pablo Simeone, który ma nadzieję wzmocnić swoją przeciekającą jak nigdy wcześniej defensywę i zastąpić Kierana Trippiera, który wrócił w tym oknie transferowym do Premier League wiążąc się z Newcastle United.
- Źródło: José Álvarez, "El Chiringuito"
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
U mnie Azpi ma pełną zgodę na odejście i czas szukać zastępcę dla Jamesa.
Może odejść. Bo u nas jest rygorystyczna polityka dla zawodników po 30. Niestety. Taka polityka ma plusy i minusy.
A w obecnym patologicznym świecie liczy jest dla ludzi tylko hajs. Wszystko inne to tylko mało istotne dodatki ;)
Taka prawda, obstawiam, że chcą dać mu b. krótki kontrakt.
Ja nie wierzę w tę plotkę że teraz nagle Azpi chce niby zmienić swoje otoczenie. Mimo że na początku sezonu nie grał na swojej pozycji to dalej jest i będzie ważną osobą w szatni. Dla mnie Azpi mógłby też jak John Terry pożegnać się z kibicami na SB bo to było by dla niego i dla kibiców pięknym obrazkiem.
Niczego nie można wykluczyć,z pewnością oddaje całe serce na boisku,każdy w pewnym momencie będąc kilka lat w jednym klubie szuka może zmiany,nowego wyzwania.
Azpi ma swoje lata,swoim charakterem dużo daje nam na boisku jak i w szatni.
Trzeba szukać wzmocnień na prawą stronę.
Jeszcze nie wiemy co się wydarzy z Christensem i Rudigerem,nie możemy nie wykluczać też ich odejścia.
Chociaż nie wyobrażam sobie tego..