
Thiago Silva: Atmosfera na trybunach była niesamowita
Dodano: 24.01.2022 15:57 / Ostatnia aktualizacja: 24.01.2022 17:22Kibice zgromadzeni na Stamfrod Bridge popadli w euforię po tym, jak Thiago Silva strzelił gola na 2:0 w meczu z Tottenhamem. Brazylijczyk tym samym stał się szóstym obrońcą Chelsea, który zdobył bramkę zarówno w meczu domowym, jak i wyjazdowym przeciwko temu samemu rywalowi, w jednym sezonie w Premier League. Ponadto pierwszym, który dokonał tego w rywalizacji z odwiecznym rywalem z za miedzy, jakim jest Tottenham.
– Graliśmy trzy razy przeciwko Tottenhamowi w tym roku i wygraliśmy wszystkie spotkania bez straty bramki. To dla nas bardzo ważne, ponieważ często zdarzało nam się ostatnio tracić bramkę, jednak pozostaliśmy skoncentrowani na defensywie, udało nam się strzelić dwa gole, nie tracąc żadnego. Dzięki temu byliśmy spokojniejsi, a ja cieszyłem się tym meczem.
– Atmosfera była niesamowita. Zdobycie bramki w meczu derbowym, kiedy kibice tak głośno skandują twoje nazwisko jest dla mnie szczególnie ważne. To sprawia, że czuję się szczęśliwy. Mam nadzieję, że będę mógł dać jeszcze dużo temu klubowi, bo otrzymałem tu wspaniałą pomoc. Zdobycie bramki jest nagrodą za wszystko, co zrobiłem na boisku. To nie jest dla obrońcy najważniejsza rzecz, ale dodatkowo sprawia, że to był wyjątkowy dzień.
Thiago Silva przyznał, że popchnięcie go przez Harry’ego Kane’a, przez co nie została uznana bramka Tottenhamowi w pierwszej połowie było „wyraźnym faulem” i uważa, że sędzia podjął słuszną decyzję. To był niemal jedyny moment zagrożenia bramki strzeżonej w tym meczu przez Kepę, ze strony rywali.
Po tak szalonym okresie wypełnionym spotkaniami, większość graczy zazna teraz trochę wolnego, gdyż do następnego meczu pozostały dwa tygodnie. Jednak Thiago Silva wraca do domu, aby reprezentować swój kraj w kilku meczach kwalifikacyjnych do Mistrzostw Świata, ale poza tym jest to szansa na złapanie oddechu i przegrupowanie się przed ostatnimi miesiącami tego, co zapowiada się jako kolejny emocjonujący finał sezonu.
– Przygotowanie do meczu było ważne, ponieważ mieliśmy trzy lub cztery dni na przygotowanie i pracę nad rzeczami, nad którymi nie byliśmy w stanie. W ostatnim miesiącu rozegraliśmy 11 meczów, co było dla nas zbyt dużą liczbą, ale tak to już jest. To było męczące, ale musimy to kontynuować. Wracam teraz do Brazylii, aby zagrać dla mojego kraju, ale pozostali zawodnicy mają 10 dni wolnego, aby odpocząć psychicznie i fizycznie i wrócić silniejsi na najważniejszą część sezonu, kiedy musimy iść dalej i ciężko pracować.
- Źródło: Chelsea FC

Kadra Chelsea na fazę ligową Ligi Mistrzów
03.09.2025 21:34
Gusto: Ludzie nas szanują i wiedzą, że jesteśmy dobrym zespołem
03.09.2025 17:48
OFICJALNIE: Dyer podpisał nowy kontrakt z Chelsea
03.09.2025 15:18
Poznaliśmy datę meczu z Lincoln City
03.09.2025 14:46
Sierpniowy raport z wypożyczeń
03.09.2025 11:49
BBC: Rzuty rożne nową bronią Chelsea?
03.09.2025 08:55
The Athletic: Chelsea odkupiła Ishé Samuelsa-Smitha 33 dni po jego sprzedaży. Było to zgodne z przepisami
03.09.2025 08:21
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
najlepszy transfer ostatnich lat
Szef
Żałuje że ten facet trafił do nas dopiero pod koniec swojej kariery,a nie znacznie szybciej.Byłby prawdziwą legendą,jak Lamps,czy Terry
To prawda gościu imponuje mi swoim charakterem i profesjonalizmem na każdej płaszczyźnie jak by to powiedzial Boniek TOP :D