Fot. GettyImages

Konferencja prasowa Thomasa Tuchela przed meczem z Manchesterem United

Autor: Radek Kwapisz Dodano: 26.11.2021 18:19 / Ostatnia aktualizacja: 26.11.2021 18:19

W następnej kolejce angielskiej ekstraklasy Chelsea na Stamford Bridge zmierzy się z Manchesterem United. W piątkowe popołudnie na kilka pytań dziennikarzy odpowiedział Thomas Tuchel.

 

Jak wygląda sytuacja kadrowa drużyny?

 

– Mateo wciąż nie jest dostępny i nie zagra w niedzielnym spotkaniu. N’Golo lekko skręcił kolano, ale już czuje się lepiej. Nie będzie go jednak przez kilka następnych dni lub tydzień. Ben doznał częściowego urazu więzadeł krzyżowych i na pewno nie zagra przez najbliższe sześć tygodni. Po tym czasie będziemy wiedzieli czy w jego przypadku konieczna będzie operacja.

 

Jak długo może nie zagrać?

 

– Teraz obchodzi mnie tylko sześć tygodni. Jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni, ponieważ pierwsza reakcja jego ciała jest bardzo pozytywna. Miejmy więc nadzieję, że tak pozostanie, a teraz wszyscy skupiają się na następnych sześciu tygodniach, aby spróbować doprowadzić go do pełnej sprawności. Po szczegółowych badaniach podejmiemy decyzję, jednak nie ma pośpiechu oraz żadnej presji.

 

Czy możliwa jest jego półroczna absencja?

 

– Porozmawiamy o tym na początku przyszłego roku, być może ta rozmowa nie będzie potrzebna, ponieważ Ben wróci do gry. Mówienie o najgorszych scenariuszach z pewnością mu nie pomoże. Następne kilka tygodni wyjaśni nam całą sytuację.

 

Wygląda na to, że Ralf Rangnick jest gotowy do przejęcia Manchesteru United. Jak bardzo był dla ciebie pomocny?

 

– Bardzo mi pomógł, ponieważ był moim trenerem, a potem był jedną z głównych postaci, które przekonały mnie do bycia trenerem. Pokazał nam, że nie trzeba kryć każdego indywidualnie tylko można bronić strefą. Nie będę jednak mówił o nim zbyt dużo, ponieważ jeszcze nie objął pracy w Manchesterze. Uszanujmy naszego rywala oraz Ralfa.

 

Mówiłeś kilka tygodni temu o potrzebie ujrzenia pełnego potencjału Rubena Loftusa-Cheeka, czy teraz to dostrzegasz?

 

– Tak, ale nie powiedziałem tego, ponieważ wcześniej nie byłem zadowolony z jego formy. Widzę potencjał w tym piłkarzu i myślę, że on też go widzi. Podczas jego gry dla młodszych sekcji Chelsea, każdy był świadomy jego potencjału. Następnym krokiem jest pokazanie tego wszystkim. Wszyscy na stadionie muszą wrócić do domu i wiedzieć, jak dobry i jak silny jest Ruben. To jest to, co robi od wielu tygodni, inaczej nie byłoby dla niego szansy na grę, bo tu chodzi o wydajność. Ruben zasługuje na grę. Rywalizacja na jego pozycji jest ogromna, więc musi się wykazać.

 

Jak wielkim ciosem jest kontuzja Bena Chilwella, biorąc po uwagę fakt, że w ostatnim czasie miał naprawdę duży wpływ na grę zespołu?

 

– Nigdy nie ma odpowiedniego momentu na mniejsze czy większe kontuzje. Dla niego osobiście jest to bardzo zły moment, ponieważ był bardzo zaangażowany i pełen pewności siebie. Był ważną częścią naszych występów i zwycięstw w ostatnich kilku tygodniach. Jest nam bardzo smutno, ale rozmawiałem z nim jakiś czas temu i jest bardzo pozytywnie nastawiony, ponieważ jego organizm dobrze reaguje na pierwsze zabiegi i kontuzję. Musi się teraz skupić na tym, aby wrócić do gry z pełną pewnością siebie i zrobić wszystko co możliwe, aby zagrać jak najszybciej.

 

Czy jesteś zaskoczony sytuacją Manchesteru United? Czy spodziewałeś się, że będą walczyć o tytuł?

 

– Tak, ale może nadal jestem. Nigdy nikogo nie skreślę w żadnej lidze, ani w żadnym meczu. To duży klub i bardzo doświadczona, najwyższej klasy grupa graczy. Podczas meczu nie możemy im pozwolić wejść na ich najwyższy poziom.

 

Czy Romelu Lukaku jest już gotowy do gry i czy Chelsea pokazała w ostatnich tygodniach swój najwyższy poziom?

 

– Niezmiennie jesteśmy na bardzo wysokim poziomie. Nie jestem zbyt zajęty tym, aby oceniać to jak wysoki jest nasz poziom, ale mogę powiedzieć, że czujemy się bardzo silni i konkurencyjni. Romelu trenuje już normalnie. Jeśli zapytasz gracza, powie, że na pewno może zacząć. Jest różnica między gotowością do treningu, a gotowością do gry. Istnieje również różnica między gotowością do gry, a gotowością do gry w Premier League. W trakcie meczu możemy dokonać tylko trzech zmian, więc musimy nimi mądrze zarządzać. Nie możemy przewidzieć co stanie się w trakcie meczu, dlatego musimy być ostrożni.

 

W zeszłym sezonie powiedziałeś, że Chelsea była kiedyś łowcą, ale teraz jest zwierzyną łowną. Czego spodziewasz się dowiedzieć o swoim zespole w tym roku?

 

– To maraton i jeszcze się nie skończył. Rozpoczęliśmy ten wyścig jako myśliwi i zanim wyścig się zakończy, będziemy myśliwymi. Jesteśmy w grupie drużyn rywalizujących o mistrzostwo, pracujemy nad tym i marzymy o tym. To jest to, do czego jesteśmy zdeterminowani, dlatego codziennie przyjeżdżamy do Cobham z całą naszą energią. Tego właśnie chcemy i między tymi dwoma sezonami rola się nie zmienia. Manchester City i Liverpool konsekwentnie pokazują najwyższy poziom. Musimy udowodnić, że jesteśmy w stanie im dorównać.

 

Czy byłeś zaskoczony jakością zawodników klubowej akademii?

 

– Zaskoczony? Nie wiem, ale bardzo szybko zauważyliśmy na treningu, że mamy tu kilku bardzo dobrych dzieciaków. Być może najszczęśliwsze jest to, jak bardzo dbają o koszulkę i klub oraz jak bardzo dbają o to, aby ich kariera rozwijała się tutaj. To jest bardzo imponujące i miłe do zobaczenia. To fantastyczna mieszanka talentów i młodych chłopców, którzy mają przed sobą przyszłość i nie osiągnęli jeszcze najwyższego poziomu. Mogą rozwijać się pod względem osobowości, charakteru, a także futbolu. To także fantastyczna mieszanka z najlepszymi graczami z zagranicy i sprawia, że praca z nimi jest bardzo ekscytująca.

 

Jesteś jednym z uczniów “rock'n'rollowego” futbolu Rangnicka. Wcześniej wspomniałeś, że lubisz zespół ABBA. Czy teraz będziesz musiał zmienić swój styl?

 

– Przede wszystkim powiedziałem, że lubię ABBĘ tylko dlatego, że zakochałem się w ich wokalistce. To było w pierwszych latach szkoły. Poszedłem do sklepu, w którym sprzedali płyty winylowe i wszystko dlatego. Inaczej podchodzisz do meczów, wszystko zależy od przeciwnika. Inaczej grasz z Manchesterem United, inaczej z Watfordem czy Leeds na własnym stadionie. W tym celu musimy mieć odpowiedzi, różne style, znajdować rozwiązania i to właśnie staramy się robić.

 

Poprowadziłeś Chelsea już w pięćdziesięciu meczach, w których straciliście zaledwie 24 bramki. Czy wyobrażałeś sobie, że pójdzie tak dobrze?

 

– Nie, ale może to była dobra rzecz, ponieważ nie mieliśmy czasu myśleć o takich rzeczach lub dać się ponieść emocjom. Bardzo trudno było to sobie wyobrazić, ponieważ decyzja o zastąpieniu Franka Lamparda była bardzo szybka. Mieliśmy wtedy osiem punktów straty do czwartego Liverpoolu, a cel był jasny - awans do Ligi Mistrzów! Ten czas minął bardzo szybko i nawet nie wiem kiedy. To była fantastyczna podróż i mam nadzieję, że mogę zebrać więcej takich pięćdziesięcio-meczowych pakietów.

 

Czy do dobry czas na mecz z Manchesterem United?

 

– Nie wiem czy są dobre momenty na jakiekolwiek mecze. Oznaczałoby to, że coś wiemy lub jesteśmy w stanie coś przewidzieć. Możemy przeanalizować tylko jeden mecz Manchesteru pod wodzą Carricka. Jest kilka elementów ich gry, na które możemy przygotować nasz zespół. Z drugiej strony zawsze jest najlepszy moment na grę z United, ponieważ zawsze jesteśmy gotowi na wielkie wyzwania.

Źródło: Football London

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close