OCENY ZA MECZ: Arsenal 0:2 Chelsea
Dodano: 23.08.2021 18:19 / Ostatnia aktualizacja: 23.08.2021 18:19Druga kolejka Premier League i druga wygrana Chelsea. Po gładkim, derbowym zwycięstwie nad Crystal Palace, piłkarzom Tuchela przyszło zmierzyć się z innym londyńskim zespołem - Arsenalem. Ponownie mecz zakończył się zgodnie z planem The Blues. Dwa gole i czyste konto oraz komplet punktów zdecydowanie satysfakcjonują kibiców. Oto oceny redakcji za mecz z drużyną Mikela Artety:
Edouard Mendy - 6
Senegalczyk ponownie nie miał zbyt wiele do roboty, ale jak zwykle świetnie wywiązał się ze swoich zadań. Kanonierzy oddali trzy celne strzały, ale tylko jeden mógł sprawić problemy bramkarzowi ze względu na rykoszet. Kolejne czyste konto i pewny występ. Nie popełnił żadnego błędu, był dobry w rozegraniu i przy wyjściach z bramki. Szóstka ze względu na to, że niewiele działo się pod bramką Edou, więc nie mógł się całkowicie wykazać.
Andreas Christensen - 6
Christensen drugi mecz z rzędu gra w podstawowym składzie i nie ma powodów, by oddał komuś swoje miejsce. Dobry z piłką przy nodze i pewny w defensywie. Celność podań jak zwykle na wysokim poziomie (94,3%), a do tego 3 na 4 pojedynki w powietrzu wygrane. Solidny występ, choć tak jak w przypadku całej trójki stoperów i bramkarza, pracy przy odpieraniu ataków rywali nie było szczególnie dużo.
Cesar Azpilicueta - 7
To samo co w przypadku Duńczyka. Azpi zagrał tym razem w środku obrony i była to doskonała decyzja Tuchela. Dzięki temu, że kapitan stacjonował w środku, popis ofensywny mógł dać Reece James, który poprzedni mecz spędził na ławce. Hiszpan przyzwyczaił nas, że nie schodzi z wysokiego poziomu. Celność podań prezentuje się tak samo jak u Christensena, jednak Cesar zaliczył więcej interwencji. Z tego powodu dostał wyższą o jeden punkt ocenę.
Antonio Rudiger - 6
Niemiec zagrał bardzo solidnie, kilka razy swoimi interwencjami uratował zespół. Rudiger na pewno miewał bardziej pracowite wieczory, jednak należy docenić to, że cały czas był skupiony i czyste konto to również jego zasługa. Zasłużona szóstka.
Marcos Alonso - 7
Ben Chilwell nie ma łatwego życia. Marcos Alonso kolejny mecz gra w podstawowym składzie i jest w wysokiej formie. Hiszpan słynie raczej z gry ofensywnej, ale i w obronie prezentuje się solidnie. Pięć kluczowych podań nie wzięło się znikąd. Co prawda tym razem bez strzału, ale nikogo nie trzeba przekonywać, że wahadłowy zrobił co do niego należało.
Reece James - 9
To był fenomenalny występ Anglika. Udział przy obu golach, gdzie najpierw popisał się doskonałym podaniem w pole karne, a potem świetnym wykończeniem. Wychodziło mu niemal wszystko i to właśnie James został zawodnikiem meczu. Takie spotkania zapadają na długo w pamięć, oby wahadłowy pozostał w tej wysokiej dyspozycji.
Jorginho - 6
Włoch bardzo dobrze prezentował się w parze z Kovaciciem, ale nie był to występ, po którym będziemy go wychwalać. Zagrał na wysokim poziomie, spełnił swoje zadania i środek pola należał do Chelsea.
Mateo Kovacić - 6
Środkowy pomocnik zagrał 72 minuty i w tym czasie, podobnie jak Jorginho, nie wyróżnił się niczym szczególnym. Solidny występ, nie ma za co ganić ani przesadnie chwalić. Do zdrowia wraca Kante, więc Chorwat może pójść w odstawkę, przynajmniej na jakiś czas.
Mason Mount - 7
Cztery kluczowe podania, trzy strzały, sporo dobrego w ofensywie. Tak w skrócie można opisać występ Mounta, który radził sobie w tym spotkaniu bardzo dobrze. Siódemka zasłużona.
Kai Havertz - 5
Dobrze zachował się przy pierwszej akcji bramkowej, gdzie wyłuskał piłkę przy linii bocznej i oddał ją do kolegi z zespołu. Oprócz tego... niewiele zrobił. To był raczej przeciętny występ Niemca, ale nie na tyle zły, żeby obniżać mu ocenę. Z tego względu dostaje wyjściową piątkę.
Romelu Lukaku - 8
Ponowny debiut Lukaku w Chelsea z pewnością był udany. Belg siał popłoch w szeregach obronnych Arsenalu i niczym bestia przestawiał defensorów rywala. Show skradł Reece James, ale Romelu Lukaku to drugi najlepszy zawodnik na boisku. Mógł mieć dublet albo i lepszy wynik strzelecki, jednak uznajmy to za przystawkę przed daniem głównym. Big Rom jeszcze nie raz pokaże, że jest topowym napastnikiem.
N'Golo Kante - 5
Chyba każdy cieszy się z tego, że Francuz jest znów zdrowy. Środek pola wyglądał dobrze, ale powrót N'Golo da nową jakość. Z Arsenalem nie miał zbyt wiele czasu, zagrał tylko 20 minut, ale nie popełnił błędu i zrobił swoje.
Timo Werner, Hakim Ziyech - bez oceny.
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Kai 6, James 8.
Redaktor oglądał trochę inny mecz. Ocena James'a nieco zawyżona. W obronie kilka razy niebezpiecznie wpuścił Arsenal, a dodatkowo był blisko sprokurowania karnego (a wtedy mogłoby być już różnie). Kai co najmniej na 6/7.
Ocena Havertza to przykry żart. Od niego zaczęła się akcja na 2:0. Dużo świetnych ruchów z piłką, które zaczynały groźne akcje. 7 to minimum.
Dokładnie. Bardzo dobry mecz rozegrał.
A ja zgadzam się z oceną Kaia. Mnie osobiście jego występ też nie zachwycił. Zagrał poprawnie, ale mógł zrobić więcej. Natomiast Mateo Kovacić moim zdaniem zasłużył na wyższą notę. Chorwat od początku sezonu robi świetną robotę w środku pola.
Tak to jest jak się ogląda inny mecz, Havertz zrobił duzo dobrego. To, że nie ma bramki czy asysty w meczu, nie oznacza ze zagrał kiepsko.
zawodnikiem meczu został Romelu jeśli się nie mylę.