OCENY ZA MECZ: Liverpool 5:3 Chelsea

Autor: Jakub Karpiński Dodano: 23.07.2020 01:39 / Ostatnia aktualizacja: 23.07.2020 11:48

Chelsea przegrała w meczu 37. kolejki Premier League na Anfield z Liverpoolem 3:5. Oto oceny naszej redakcji dla zawodników The Blues za występ w tym meczu. Skala ocen to od 1 do 10, a ocena wyjściowa to 5.

 

Kepa Arrizabalaga – 2

Kto wie, czy nie przelał tym występem czary goryczy i nie dał Frankowi Lampardowi ostatecznego dowodu na to, że nie może dłużej być jego pierwszym bramkarzem. Można się kłócić że gole strzelane przez Liverpool padały po mocnych i trudnych do obrony strzałach (może za wyjątkiem tego ostatniego, na 5:3), ale Bask nawet nie próbował im zaradzić. Odprowadzał piłkę wzrokiem do siatki zamiast się rzucić. Jego komunikacja z obrońcami nie istnieje. W końcówce popełnił kardynalny błąd na przedpolu, zaliczając pusty przelot, który powinien był wykorzystać Van Dijk.

 

César Azpilicueta – 3

Prawdopodobnie najsolidniejszy z naszych stoperów, jeżeli w tym meczu można mówić o jakiejkolwiek solidności. Na jego konto idzie jednak gol Firmino, przy którym to on krył Brazylijczyka i przegrał z nim walkę w powietrzu.

 

Kurt Zouma i Antonio Rüdiger – 2

Obaj dostają po „dwójce” z prostej przyczyny – Chelsea straciła dziś pięć goli, a oni nie zrobili zbyt dużo by temu zapobiec. Żaden z nich nie może po tym meczu czuć się bezpiecznie, bo tak fatalny występ w defensywie może skłonić Franka Lamparda do podobnych przemyśleń, co wobec Kepy. Wielokrotnie łamali linię, a przeciwnicy wchodzili w naszą strefę obronną jak w masło, nawet środkiem. Gdyby Salah nie założył dziś dwóch lewych butów, przegralibyśmy wyżej.

 

Reece James – 3

Dobrze wszedł w mecz, tworząc dobrą okazję Mountowi i groźnie uderzając na bramkę Alissona. Później było już tylko gorzej. Sadio Mané wręcz terroryzował go na swojej flance. James został dziś przedryblowany cztery razy – najwięcej na boisku.

 

Marcos Alonso – 3

Plus za zachowanie przy golu Giroud, gdzie najpierw dobrze zastawił piłkę, by ta dotarła do Mounta, a potem przedłużył podanie do Williana, który oddał strzał. Minus za gola na 5:3, gdy kompletnie zgubił Oxlade’a-Chamberlaina. Zaangażowany w ofensywie, ale mało z tego wynikło.

 

Jorginho – 2

Fatalny mecz reprezentanta Włoch. Bezpośrednio zamieszany w stratę gola na 3:0, gdy niefrasobliwie bronił rzut rożny, a w drugiej połowie kompletnie bezużyteczny, szczególnie w odbiorze, tak jak wtedy gdy jak dziecko ogrywał go Robertson.

 

Mateo Kovačić – 5

Chorwat nadrabiał nieco za swojego partnera ze środka pola, próbując dryblować, czy walcząc w odbiorze. Skrzywdzony przez sędziego gdy czysto zatrzymywał przeciwnika, a sędzia podyktował rzut wolny, z którego padł gol na 2:0.

 

Willian – 2

Po jego bezsensownym dryblingu na własnej połowie zakończonym stratą padł gol Keïty na 1:0. W ofensywie był niewidoczny, a jedyne co mu w tym meczu wyszło, choć też nie do końca, to zaliczenie asysty. Nie do końca, bo był to strzał na bramkę, a nie podanie.

 

Olivier Giroud – 5

Francuz na początku spotkania irytował niedokładnością ale stopniowo wszedł w mecz. Walczył w powietrzu i pomagał w obronie, tak jak wtedy gdy broniąc rzutu rożnego pechowo wybijając piłkę trafił w rękę Jorginho. Strzelając gola kontaktowego na 3:1 pokazał dobrą świadomość w polu karnym i pierwszy dopadł do sparowanej przez Alissona piłki.

 

Mason Mount – 5

Brał udział w akcji, która skończyła się golem Giroud. Próbował dryblować i wychodzić do prostopadłych podań, tak jak wtedy gdy pokonał Alissona, ale powtórki wykazały, że minimalnie spalił akcję. Występ przeciętny, ale wciąż lepszy od Williana.

 

Rezerwowi:

 

Christian Pulisic – 9

Przytłacza to, jaki kontrast mamy gdy zestawimy występ Amerykanina po wejściu z ławki z grą jego kolegów. Wszedł na boisko w 59. minucie. Nie minęło 120 sekund, a Pulisic przedryblował dwóch obrońców gospodarzy, założył siatkę Gomezowi i podał Abrahamowi, który miał pustą bramkę. Moment później mógł sam strzelić gola, ale minimalnie przestrzelił. Co się odwlecze, to nie uciecze. Następnej okazji już nie zmarnował, pięknie przyjmując piłkę, poprawiając ją sobie i strzelając w okienko z półobrotu. Momentami można było przecierać oczy ze zdumienia, bo to była magia na poziomie tego, co w swoim repertuarze miał Eden Hazard.

 

Tammy Abraham – 5

Niezły impuls Anglika z ławki. Gol, którego zdobył to było tylko dostawienie nogi, ale warto też odnotować jego dobre zachowanie przy golu na 4:3.

 

Callum Hudson-Odoi – 5

Mały plus za asystę przy golu Pulisica. Zmiana raczej pozytywna, ale ciężko tu mówić o impulsie jaki dał jego amerykański vis à vis.

 

Emerson Palmieri – bez oceny

Author: jkarpinski

Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Bananek
komentarzy: 84
23.07.2020 11:51

Ogólnie gol Firmino fajny, coś jak Azpi i Morata za czasów Conte

Bananek
komentarzy: 84
23.07.2020 11:48

Nie zgadzam się z oceną Kepy. Jedynie mógł zrobić cokolwiek przy strzale na 2-0. Reszta bramek nie do wyjęcia po indywidualnych błędach graczy z pola. Willian strata na własnej połowie, Jorginhio nie potrafi wybić piłki z pola karnego, błąd Zumy przy kryciu, Alonso znów nie upilnował przy kontrze. Jeżeli Kepa dostał ocenę 2 to stoperzy powinni mieć 0, Alonso 2 i to nie Azpi krył Firmino jak jest w tekście tylko to był Zuma.

kijozz
komentarzy: 197
23.07.2020 12:29

Tu chodzi o jego kompletną bierność, brak jakiejkolwiek próby obrony strzałów. Zawsze lepiej spróbować coś zrobić niż bezradnie stać. Alisson też nie miał szans przy strzale na 3:4, jednak próbował się rzucać.

Bananek
komentarzy: 84
23.07.2020 14:03

Przy pierwszej brakło zasięgu, ale próbował. Przy wolnym nic nie zrobił jak napisałem. Przy trzecie bramce był zasłonięty, strzał z 6 metrów, nie było czasu na reakcję nawet. To samo czwarta bramka, bez szans na reakcję. Piątą prawie wyciągnął, a i tak była to 100% bramka.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close