OCENY ZA MECZ: Chelsea 4:0 Everton
Dodano: 08.03.2020 23:44 / Ostatnia aktualizacja: 08.03.2020 23:45Chelsea po świetnym spotkaniu pokonała na Stamford Bridge Everton 4:0. Łupem bramkowym podzielili się Pedro, Willian, Olivier Giroud oraz Mason Mount. Czas na oceny wystawione przez redakcję Chelsea Poland.
Kepa Arrizabalaga – 7
Drugi mecz z rzędu Hiszpana z zachowanym czystym kontem. Trzeba przyznać, że bramkarz Chelsea w dzisiejszym meczu nie miał zbyt wiele do roboty, jednak cały czas był skoncentrowany i zawodnikom Evertonu nie udało się go pokonać.
Cesar Azpilicueta – 7
Jak na kapitana przystało, Azpilicueta zanotował dzisiaj solidny występ. Pewny z tyłu, spokojny w rozegraniu i aktywny w akcjach ofensywnych zespołu. W drugiej połowie oddał groźny strzał z dystansu, który został jednak obroniony przez Jordana Pickforda.
Kurt Zouma – 6
Co prawda Chelsea zachowała dzisiaj czyste konto, jednak to właśnie był najmniej pewnym punktem defensywy. Momentami elektryczny, a na dodatek często spóźniony podczas interwencji, co w końcu zaowocowało żółtą kartką. Pochwalić można jego rozegranie piłki, które było praktycznie bezbłędne.
Antonio Rudiger – 7
Nareszcie świetny występ Rudigera. Ciężko doczepić się w jakikolwiek sposób do gry Niemca w dzisiejszym spotkaniu, rzadko popełniał nawet najmniejsze błędy. Razem z pozostałymi obrońcami skutecznie neutralizował zagrożenie ze strony rywali, co zaowocowało drugim z rzędu czystym kontem.
Marcos Alonso – 7
Kolejny dobry mecz piłkarza, który przez wielu był już skreślony. Z każdym kolejnym występem umacnia swoją pozycję w składzie i wydaje się, że Hiszpana będziemy mogli oglądać w starciu z Aston Villą. Poprawny w defensywie, groźny w ofensywie – tak chyba można podsumować jego grę.
Mason Mount – 8
Młody Anglik wreszcie spełnił oczekiwania kibiców i zagrał na miarę swoich możliwości. Był niezwykle aktywny od samego początku spotkania, co zaowocowało ładnym golem już w 14. minucie. Świetnie rozprowadzał piłkę do kolegów, zaczął także kilka groźnych kontrataków. Opuścił boisko w 60. minucie z powodu drobnego urazu, jednak wydaje się, że sztab medyczny "The Blues" przy korzystnym wyniku wolał dmuchać na zimne.
Billy Gilmour – 8
18-letni Szkot podbija serca nie tylko kibiców stołecznego klubu, ale także wszystkich fanów Premier League. Pewny siebie, spokojny w rozegraniu, waleczny. Te trzy przymiotniki świetnie opisują dzisiejszy występ młodego pomocnika. Podobnie jak w meczu z Liverpoolem regulował tempo gry i decydował, jak budowane były ataki pozycyjne zespołu. Warto dodać, że drugi raz z rzędu otrzymał statuetkę dla najlepszego zawodnika spotkania.
Ross Barkley – 8
Moim zdaniem to on miał największy wpływ na grę Chelsea w meczu z Evertonem. Anglik zanotował dwie asysty, z czego jedna była świetnym podaniem w tempo do wychodzącego na czystą pozycję Pedro. Nie wiem, czy ktoś w dzisiejszym meczu odebrał mu piłkę, co również zasługuje na pochwałę. Oprócz tego świetnie napędzał nie tylko ataki pozycyjne, ale także kontry zespołu Franka Lamparda i widać było, że gra w piłkę sprawia mu dzisiaj przyjemność.
Willian – 8
Cały zespół rozegrał dzisiaj bardzo dobre zawody, nie inaczej jest w przypadku Williana. Brazylijczyk raz po raz nękał obrońców Evertonu i zmuszał ich do pojedynków jeden na jeden, które najczęściej wygrywał. Dobrze współpracował z kolegami i wypracował kilka groźnych sytuacji. Swój występ zwieńczył pięknym golem na początku drugiej połowy, który całkowicie odebrał motywację rywalom.
Pedro – 8
Stary, ale jary – chciałoby się rzec. Pedro po raz kolejny udowadnia, że mimo blisko 33 lat na karku, wciąż może być użyteczny dla zespołu. Jak zwykle, Hiszpan był niezwykle ruchliwy i nieustępliwy. Zaliczył kilka dobrych powrotów do defensywy, a w ataku również dobrze wykonywał swoje polecenia. Podobnie jak Willian, mecz zakończył z golem
Olivier Giroud – 7
Skoro bramki strzelali Willian i Pedro, to Giroud nie mógł pozostać im dłużny. Francuz oprócz zdobyczy strzeleckiej jak zwykle imponował walką w powietrzu oraz świetną grą tyłem do bramki. Czasami był niedokładny w podaniach, jednak z pewnością może zaliczyć ten występ do udanych.
Reece James – 6
Anglik wszedł z ławki i pełnił rolę środkowego pomocnika – po raz pierwszy w historii swoich występów dla Chelsea. Ciężko cokolwiek powiedzieć o jego występie, jednak zapewne robił to, co nakazał mu trener – skupił się na spokojnym rozgrywaniu i neutralizowaniu zagrożenia ze strony rywali.
Tino Anjorin – 5
Młody pomocnik nie może zaliczyć swojego debiutu do bardzo udanych, jednak nie było też tak źle. Po wejściu na boisko był nieco nerwowy, jednak im dalej w las, tym jego gra wyglądała coraz spokojniej. Cieszy fakt, że Frank Lampard daje szanse gry piłkarzom z akademii.
Armando Broja – za krótki występ, brak oceny
Kolejny debiutant z akademii. Wszedł w 86. minucie, więc nie miał zbytnio okazji do pokazania swoich umiejętności.
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Nie mam nic co do samych ocen, ale chciałem spytać o metodologie ich przyznawania. Z porównania opisów np. Kepy i Rudigera można wywnioskować, że Kepa zasługuje raczej na 6 (czyli zagrał poprawnie, jak James), a Niemiec na co najmniej 8, skoro "rzadko popełniał nawet najmniejsze błędy". Oceny są w pełni subiektywne, czy sugerujecie się statystykami, bądź ocenami jakiś serwisów i je dopiero filtrujecie przez osobiste odczucia?
Każdy z redaktorów przyznaje poszczególnym zawodnikom oceny, z których później wyciągana jest średnia. Skala od 1-10, nie stosujemy połówek, więc gdy jakąś ocena waha się pomiędzy dwoma wartościami, osoba podsumowująca oceny (w tym przypadku ja) decyduje, czy wybierze tę wyższą, czy niższą. Tak właśnie było tutaj z Rudym, zdecydowałem się na 7, ale 8 też by pasowała. Co do Kępy - zachował czyste konto i kiedy musiał to skutecznie interweniował, więc uznałem, podobnie jak reszta redaktorów, że 7 będzie odpowiednia. Bramkarz to trochę inna pozycja, więc ciężko porównywać jego ocenę z tymi wystawianymi graczom z pola. Mam nadzieję, że rozwiałem twoje wątpliwości. Pozdrawiam.
Jasne, dzięki za odpowiedź :)
Dobry mecz, dobry wynik.
Najsłabszy Zouma!
James jak dla mnie zasługuje na trochę większa ocenę. Może nie napędzał akcji ale spisał sie, spokojny i opanowany jak na zmianę pozycji. Mam nadzieję że zobaczę go jeszcze raz na tej pozycji
I żeby Barkley już zawsze tak grał!