
Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Lincoln City
Dodano: 24.09.2025 05:22 / Ostatnia aktualizacja: 24.09.2025 05:22Enzo Maresca spotkał się z mediami po wygranym meczu z Lincoln City 2:1, w ramach rozgrywek Carabao Cup.
The Blues są w czwartej rundzie rozgrywek, ale ich triumf był daleki od idealnych. Niemniej Maresca był zadowolony z postawy swoich podopiecznych, jeśli chodzi o to jak walczyli o odzyskanie przewagi.
Poniżej przedstawiamy pełen transkrypt z konferencji prasowej:
Jakbyś oceniłbyś pierwszą połowę, w stosunku do drugiej?
— W pierwszej połowie spodziewaliśmy się, że zagrają w ten sposób, czyli na długie piłki, rzuty z autu, rzuty wolne, co stanowiło ich główny motor napędowy akcji. Wiem, że niektórzy starali się grać ponadto. Będąc zespołem z League One grasz z większych poświęceniem w takich rozgrywkach. Mieliśmy problemy w pierwszej części spotkania, ale w drugiej było już dużo lepiej.
Czy był to alarmujący występ Filipa Jörgensena?
— Sporo razy byli w polu karnym po autach, wolnych, czy wrzutkach, stąd szczerze mówiąc myślę, że to nie byłby łatwy mecz dla żadnego bramkarza. Podsumowując to wcześniej straciliśmy gola z Brentford z autu, bo nie jest to łatwe, kiedy przeciwnicy przy stałym fragmencie tworzą chaos wokół bramkarza, przez który trudno jest mu wyłapać piłkę.
— Dla Filipa był to pierwszy mecz od pierwszych minut, stąd nie było to dla niego łatwe. Udało nam się finalnie wygrać, ale nie ukrywam, że martwiłem się o jego przebieg.
Za to trzeba pochwalić za występ Buonanotte...
— Jak najbardziej, Buonanotte wyglądał bardzo dobrze. Tak jak reszta zespołu - miał problemy na początku, a potem było coraz to lepiej.
Jakie są według Ciebie tego przyczyny?
— W drugiej połowie zmieniliśmy kilka kwestii taktycznych. Jorrel [Hato] grał na innej pozycji w porównaniu do pierwszej połowy. Myślę jednocześnie, że mieliśmy sporo szczęścia, że udało nam się zdobyć gola od razu w drugiej połowie, ale też ich zespół miał kompletnie inną strukturę, co nam trochę pomogło.
Czy w przerwie byłeś wściekły na swoich graczy?
— Przygotowaliśmy się do spotkania w taki sposób, jak graliśmy w pierwszej połowie, ale czasem nie chodzi o poświęcenie, co o zdobycie piłki, ale też doświadczenie. Jamie Gittens oraz Jorrel nigdy nie grali w takich rozgrywkach przeciwko zespołowi z League One.
Jest to coś czego muszą się nauczyć, czy coś do czego musisz ich przygotować?
— W następnym starciu znowu zagramy przeciwko zespołowi League One, czy League Two. Dzisiejszy mecz zatem jest dobrą podstawą przed następnym. Wszystko też definiuje wiek i wspomniane wcześniej doświadczenie. Stąd dobrze, że mają to za sobą i że wygrali to spotkanie.
- Źródło: football.london

W meczu z Ajaksem Chelsea pobiła lub wyrównała 10 rekordów!
23.10.2025 19:37
Gittens: Teraz mamy dobry czas
23.10.2025 15:07
Hato: Estêvão przypomina mi Lamine'a Yamala
23.10.2025 11:35
George: Dobrze się bawiliśmy
23.10.2025 09:04
Skrót: Chelsea FC 5:1 Ajax Amsterdam
23.10.2025 06:30
Składy: Chelsea FC vs. Ajax Amsterdam
22.10.2025 19:45
Tosin: Będąc liderem, staram się cały czas wspierać chłopaków
22.10.2025 19:20
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Trevor po świetnym początku sezonu widać że ma delikatny zjazd. Przegrał kluczową główkę dla meczu z MU z Sesko, ustrzelił samobója z Bayernem. Przydałby się mu jeden mecz na ławce by mógł zerknąć na grę z boku.
W pełni się zgadzam.
Ważne też dla gry naszego zespołu, żeby Gusto przyspawać do ławki ;)
Super wyrozumiały trener!
To co nasi grali, w szczególności w obronie to było wręcz frajerstwo. Jorgensen, Trevor, Gust, ja pierdziele co oni odpierdalil...