Superbet Superbet
Fot. Chelsea FC

Konferencja prasowa Enzo Mareski przed meczem z Flamengo

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 19.06.2025 22:41 / Ostatnia aktualizacja: 20.06.2025 16:44

Enzo Maresca spotkał się z mediami przed spotkaniem z Flamengo, w ramach Klubowych Mistrzostw Świata.


Nowy turniej trwa w najlepsze, a już jutro Chelsea rozegra swój drugi mecz w fazie grupowej. Przeciwnik wydaje się bardziej wymagający, ale jak widzi to sam Włoch? O tym przeczytacie w pełnym transkrypcie konferencji prasowej!


W przeszłości mówiłeś, że ufasz w prawdomówność Miszy [Mychajło Mudryka]. Jak do tego podchodzisz teraz?


— Misza jest nadal graczem Chelsea. Ufam każdemu piłkarzowi Chelsea, nie chodzi tylko o Miszę.


Chciałem Cię zapytać o Marka Cucurellę i jego rolę odwróconego bocznego obrońcy. Nigdy wcześniej grał w tej roli. Dlaczego zatem u Ciebie wygląda aż tak dobrze?


— Marc jest bardzo inteligentny. Wie kiedy ma ruszyć, kiedy ma się zatrzymać. Pod naszymi skrzydłami radzi sobie niesamowicie dobrze. Zagrał na 4, czy 5 różnych pozycjach i mimo to dobrze wyglądał w zadaniach defensywnych.


— Jest dla nas ogromną wartością dodaną, strzela ponadto wiele bramek. Do tego jest bardzo metodyczny. Czy to gol z United, Brentford, czy Wolves - wszędzie zachowywał się tak samo. Wynika to z tego, że zawsze mu mówię, żeby próbował, nie zwracając uwagi na swój wzrost. Sam się z tego śmieje, bo wynika z tego jasno że nie jest za wysoki.


W Ameryce panują bardzo wysokie temperatury. Jak starasz się z tym radzić?


— Nie jest nam łatwo przez temperaturę. Z tego względu na to zamierzamy rotować wyjściową jedenastką. Na nasze nieszczęście gracze z Brazylii są lepiej przystosowani do takich warunków. Nie jest to jednak najważniejsze i po prostu mimo przeciwności losu postaramy się wygrać mecz.


Odwołując się do pytania o temperaturę. W momencie gdy zakończy się turniej zakończy się 11 miesiąc, podczas które europejskie zespoły będą nieustannie grały w piłkę. Jak starasz się dbać o kondycję piłkarzy, by dawali sobie w takich warunkach radę?


— Staramy się trenować się mniej, skupiając się wyłącznie na priorytetach taktycznych. Wszystko wynika z tego, że przed nami jeszcze masa spotkań, tym samym masa treningów. To nie jest możliwe, aby przez 11 miesięcy być w 100% sił. Nawet dzisiaj po rozgrzewce po prostu skupiliśmy się na taktyce.


Jak wielkim zmartwieniem jest dla Ciebie sytuacja Mychajło Mudryka?


— Ostatni raz rozmawiałem z nim w Polsce i wyglądał dobrze. Nie wiem, jak to wygląda teraz, ale bez wątpienia spróbuję się z nim skontaktować.


W Brazylii wszyscy są podekscytowani tym spotkaniem przeciwko Chelsea. Jaka jest Twoja o Flamengo? Czy oglądałeś ich mecze?


— To bardzo dobra drużyna. Gra śliczny dla oka futbol, w ich szeregach gra masa dobrych piłkarzy, a ich trener jest byłym piłkarzem, który ma doświadczenie z europejską piłką. Nie dziwi mnie ich długa seria meczów bez porażki w Brazylii, bo wyglądają po prostu na silny i zorganizowany zespół. Mimo ich jakości postaramy się zatriumfować.


Dużo się mówi o tym, że Chelsea wysłucha oferty za Noniego Madueke. Jak wygląda aktualnie jego sytuacja?


— Aktualnie krąży wiele plotek, ale Noni jest naszym graczem i przewidujemy, że tak zostanie w następnym sezonie.


W Brazylii często mówi się o podejściu europejskich zespołów do Klubowych Mistrzostw Świata. W odczuciu tamtejszych mediów dla Europy jest to turniej przedsezonowy, a dla Ameryki Południowej bardzo ważny turniej. Jak do tego podchodzi Chelsea?


— Już wcześniej mówiłem na konferencji prasowej, że mamy trochę odczucie jakby to był turniej przedsezonowy, bo główne rozgrywki w Europie już się zakończyły. Niemniej tak nie jest, to duży turniej. Nie jesteśmy tu na okresie przygotowawczym, chcemy wygrać mecz i dojść jak najdalej się tylko da.


W Atlancie pokazałeś, że starasz się rozsądnie wprowadzać zmiany. Jak planujesz do tego teraz podejść i czy w zespole są jakieś nowe urazy?


— Na ten moment nie ma żadnych nowych kontuzji. Jako że jest to turniej i gramy co 3 dni musimy rotować składem. Nie oznacza to, że będziemy wymieniać całą jedenastkę, ale trzech, czterech, a nawet pięciu graczy na mecz już jak najbardziej.


— Nie da się grać tym samym składem co 3 dni. Swoje szanse dostali Roméo [Lavia], czy Reece [James], którzy grali mniej w trakcie reszty sezonu. A do tego Moi [Caicedo] zszedł z boiska, bo w sezonie grał praktycznie cały czas, wobec czego szansę dostał Dário Essugo.


Czy myślałeś o tym, żeby wystawić wyżej Moisésa Caicedo, tak jak gra w reprezentacji Ekwadoru?


— Według mnie Moi wszędzie wygląda dobrze. Poza bramką może w zasadzie grać wszędzie. Już teraz grał na trzech, czy czterech różnych pozycjach. Jako boczny obrońca, pomocnik, momentami nawet jako ofensywny pomocnik.


— Zdajemy sobie sprawę, że w fazie ataku także potrafi dobrze się odnaleźć, ale przesunięcie go wyżej oznacza, że nie zagra tam Enzo [Fernández], tak samo Cole [Palmer]. Wszystko polega na odpowiednim balansie. Chcemy żeby Moi grał jako defensywny pomocnik, bo aktualnie jest jednym z lepszych, o ile najlepszym zawodnikiem na świecie właśnie na tej pozycji.


Czy byłeś zaangażowany przy nadaniu Palmerowi numeru 10? Czy jest to określenie, że jest na poziomie Hazarda, czy jednak do tego jeszcze dąży?


— Sprawa numerów dla piłkarzy jest dla mnie drugorzędna. Jakbym miał odpowiedzieć - tak, Cole jest wystarczająco dobry, aby nosić na plecach numer 10. Nie lubię za bardzo porównywać zawodników, bo każdy z nich jest inny.


Jak skomplikowana dla Was jest sytuacja Mudryka, mając na względzie planowanie dalszego rozwoju klubu, mając na względzie że już teraz klub planuje kupić nowego skrzydłowego?


— Praktycznie cały miniony sezon rozegraliśmy bez Miszy. Staraliśmy się wypełnić tę lukę zawodnikami z akademii, takimi jak Ty [George].


— Powodem próby zakontraktowania nowego skrzydłowego nie wynikają z absencji Miszy. Mamy wielu zawodników, którzy mogą tam zagrać, ale wciąż wymaga wzmocnienia.

Hubson
Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close