Chelsea po dobrym meczu pokonała na Stamford Bridge Tottenham 1:0. Bramkę po strzale głową na wagę trzech punktów zdobył Enzo Fernández. Argentyńczyk wykorzystał świetne podanie Cole'a Palmera i zapewnił The Blues zwycięstwo w derbowym starciu w 30. kolejce Premier League.

Robert Sánchez - 7

Hiszpan po raz kolejny otrzymał szansę na występ w spotkaniu ligowym. W pierwszej połowie nie miał zbyt wiele pracy, jednak w trakcie najgroźniejszej akcji Tottenhamu zachował się dobrze i przeciął dośrodkowania Sona. Po zmianie stron miał sporo szczęścia, że gol Sarra został anulowany, ponieważ bramkarz The Blues nie zachował się najlepiej przy uderzeniu gracza drużyny przeciwnej. Kapitalną interwencją popisał się za to w 89. minucie, gdy wybronił uderzenie Sona, ratując Chelsea przed stratą gola.

Malo Gusto - 7

Dobrze wywiązywał się ze swoich zadań defensywnych, kilkukrotnie blokując podania zawodników rywala. Bez większych problemów radził sobie z kapitanem Tottenhamu, Heung-min Sonem. Starał się także włączać do akcji ofensywnych, na początku meczu był nawet bliski zdobycia gola, ale minimalnie wówczas przestrzelił.

Trevoh Chalobah - 6

Bardzo dobrze wyglądał w rozegraniu piłki, zwłaszcza jego długie podania mogły się podobać, ponieważ większość trafiało do partnerów z zespołu. W pierwszej minucie spotkania mógł zanotować nawet asystę, gdy popisał się fenomenalnym zagraniem do Jacksona. W defensywie również bez zarzutów, nie popełnił żadnego błędu.

Levi Colwill - 6

Angielski stoper także rozegrał dobre spotkanie. Uniknął błędów, a i kilka razy wybijał piłkę przy dośrodkowaniach skrzydłowych Tottenhamu. Na drobny minus można zapisać sytuację przy anulowanej bramce Caidedo. Colwill wówczas był na nieznacznym spalonym, przez co gol Ekwadorczyka nie mógł zostać uznany. Mimo tego ze swoich głównych obowiązków wywiązał się dobrze.

Marc Cucurella - 6

Solidny występ lewego obrońcy Chelsea. W tym starciu rzadziej włączał się do akcji ofensywnych, skupiał się za to na obronie. W tym elemencie nie wyglądał źle, lecz kilkukrotnie gubił pozycję, przez co gracze Ange'a Postecoglou mieli sporo wolnej przestrzeni, której jednak nie potrafili wykorzystać. W drugiej połowie skorygował swoje ustawienie i już dobrze blokował skrzydłowych rywala.

Moisés Caicedo - 8

W pierwszej fazie spotkania można było obawiać się o stan zdrowia Caicedo. Ekwadorczyk po kontakcie z rywalem miał chwilowe problemy, ale udało mu się wrócić na murawę. Od tego momentu grał na swoim optymalnym, wysokim poziomie, do którego przyzwyczaił w tym sezonie. Notował wiele kluczowych przechwytów (łącznie czterokrotnie przejmował piłkę), które uniemożliwiały rywalom stworzenie zagrożenia pod bramką Sáncheza. Zdobył również piękną bramkę, która niestety nie została uznana. Mimo wszystko kolejny świetny mecz Caicedo.

Enzo Fernández - 8

Określenie Argentyńczyka najlepszym zawodnikiem Chelsea w ostatnich tygodniach nie byłoby przesadą. Enzo kontynuuje świetną formę sprzed przerwy reprezentacyjnej, jak i samych meczów kadry. Świetnie odnalazł się w polu karnym i wykończył dośrodkowanie Palmera, zapewniając swojej drużynie trzy punkty. Brał również aktywny udział w rozgrywaniu piłki i miał aż 91% celnych podań.

Pedro Neto - 5

Portugalczyk był aktywny, jednak niewiele z jego starań wychodziło. Nie udawało mu się wygrywać pojedynków z obrońcami Kogutów, podjął dwie próby, ale nie przedryblował żadnego rywala. Jego wrzutki też omijały piłkarzy Chelsea w polu karnym drużyny przeciwnej, choć przy odrobinie szczęścia mógł kończyć mecz z asystą. Po jego zagraniu przed szansą na zdobycie gola stanął Sancho. Wciąż jednak można wymagać od Neto nieco więcej.

Cole Palmer - 7

Najlepszy zawodnik Chelsea z poprzedniego sezonu nie może zaliczyć pierwszych miesięcy tego roku do udanych. W starciu z Tottenhamem zagrał jednak najlepiej od wielu tygodni. Potwierdzeniem tego jest piękna asysta przy golu Enzo. Co prawda nie był najaktywniejszym zawodnikiem The Blues, ale za każdym razem, gdy otrzymywał piłkę w pobliżu pola karnego rywala, Chelsea kreowała dogodne sytuacje. Sam Palmer oddał dwa groźne strzały, które świetnie obronił Vicario. Należy mieć nadzieję, że ten występ jest dobrym prognostykiem przed końcówką sezonu i Cole z czasem wróci do swojej optymalnej dyspozycji.

Jadon Sancho - 4

Angielski skrzydłowy był aktywny, zwłaszcza w pierwszych 45. minutach. Wiele akcji Chelsea przechodziło flanką, po której biegał Sancho. W jego poczynaniach brakowało jednak konkretów, szwankowała również decyzyjność, zwłaszcza w kluczowych momentach. Ponadto pod koniec pierwszej połowy zmarnował świetną okazję. W drugiej części gry nieco zniknął, przez co Maresca zdjął go jako pierwszego z murawy. Kolejny rozczarowujący występ Sancho.

Nicolas Jackson - 5

Senegalczyk wrócił do wyjściowej jedenastki po blisko dwóch miesiącach przerwy. Po raz ostatni zagrał bowiem 8 lutego. Już w pierwszej minucie spotkania mógł zapisać się na liście strzelców, po tym, jak otrzymał fantastyczne podanie od Chalobaha. Wówczas Jacksonowi zabrakło jednak odrobiny szczęścia. Blisko zdobycia gola był również w 30. minucie, gdy wygrał pojedynek z Romero, lecz jego strzał powędrował ponad poprzeczką. Po zmianie stron nie dochodził już do dogodnych sytuacji, jednak powrót napastnika londyńczyków można uznać za niezły.

Rezerwowi:

Noni Madueke - 5

Madueke wrócił do gry po kilkutygodniowej przerwie. Na murawie pojawił się w 68. minucie, zastępując Jadona Sancho. Nie wniósł wiele do gry ofensywnej, ale w momencie jego wejścia na boisko, priorytetem dla Chelsea była obrona. Ze swoich zadań wywiązał się dobrze, wspomagając prawego obrońcę The Blues (najpierw Gusto, a pod koniec meczu Jamesa). Zanotował jeden przechwyt pod koniec doliczonego czasu gry, dwukrotnie był również faulowany przez piłkarzy Tottenhamu.

Reece James, Tosin Adarabioyo, Kiernan Dewsbury-Hall - bez oceny

Author: kacper01

Kacper Strojwąs

Student Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej z pasją do sportu, a przede wszystkim piłki nożnej, którą interesuje się od najmłodszych lat. Od 2012 roku kibic Chelsea, co z czasem przerodziło się w fascynację całą angielską Premier League. Regularnie śledzi również zmagania w innych dyscyplinach, takich jak siatkówka, sporty zimowe, czy sporty motorowe. Wolne chwile ponadto chętnie spędza na oglądaniu filmów i seriali.

 

Źródło: własne