OCENY ZA MECZ: Southampton 1:5 Chelsea
Dodano: 05.12.2024 00:26 / Ostatnia aktualizacja: 05.12.2024 00:57Chelsea rozgromiła na wyjeździe Southampton 5:1. The Blues nie pozostawili swoim rywalom ze strefy spadkowej złudzeń, wskakując tym samym na drugie miejsce w lidze, pierwszy raz od 2021 roku. Niżej przedstawiamy oceny Naszej redakcji za to spotkanie.
Filip Jørgensen- 7
Dla Duńczyka był to debiut w Premier League i bez wątpienia może go zaliczyć do udanych. Obronił masę bardzo trudnych piłek, gdyby nie on de facto wynik spotkania otworzyłoby Southampton w drugiej minucie po strzale Aribo. Nie ma co go winić za straconą pierwszą bramkę, ale trochę brakowało opanowania przy rozegraniu piłki.
Malo Gusto- 6
Kto wie czy nie była to najgorsza połowa Malo w historii grania dla Chelsea. Wynikało to zapewne ze sporych zmian jeśli chodzi o zadanie boiskowe bocznego obrońcy. W fazie defensywnej wyjątkowo można było zobaczyć jak ustawia się w trójce z tyłu, by następnie przy wyprowadzanych atakach zbiegać do środka. Z tego względu bardzo często nie wiedział jak ma się ustawić i ostatecznie spowodowało to utratę bramki.
Winy zaczął odkupować w drugiej części spotkania. Sporo wniósł dobrego przy wyprowadzaniu akcji, a co więcej udało mu się zwieńczyć spotkanie asystą. Jednak przez duży rozstrzał między jedną, a drugą połową, nie sposób dać wyższą notę.
Axel Disasi- 6
Straconą bramkę może zapisać sobie na spółę z Gusto. W momencie wyprowadzania podania do środka pola krył w zasadzie powietrze i mógł się tylko odwrócić na dźwięk futbolówki trzepoczącej w siatce. Natomiast kilka razy udało mu się w imponujący sposób odebrać piłkę (czego nie omieszkał w typowy dla siebie sposób celebrować), no i oczywiście na ogromny plus dla jego oceny zadziałała trafiona bramka z rzutu rożnego.
Tosin Adarabioyo- 5
Bardzo przeciętny występ 28-latka. Wydawało się, że nie wyrabiał z tempem, z tego raczej też względu Enzo Maresca ustawił go jako ostatniego obrońcę w pierwszej tercji. Szkoda poprzeczki przy nietrafionej wrzutce z kornera.
Marc Cucurella- 5
Nie miał za wielu okazji by się wykazać w obronie, gdyż lwia część ataków Świętych była przeprowadzana lewą flanką. W ofensywnie też nic ważniejszego nie zrobił, momentami może nawet i zbytnio przekombinowywał.
Enzo Fernández- 7
Kolejny mecz Enzo, w którym widać że w końcu znaleziono mu odpowiednią rolę na boisku. Wiele razy potrafił znaleźć się na wolnej pozycji i stamtąd najczęściej starał się adresować wrzutki do swoich kolegów. Może i zdobył tylko jedną asystę, ale była z rzutu rożnego. W porównaniu do minionej kampanii na pewno może cieszyć, że The Blues zaczynają w końcu zagrażać z tego stałego fragmentu gry. Na największy minus trzeba wyróżnić siatkę, jaką założył mu Walker-Peters przy podaniu, po którym padł gol dla gospodarzy.
Moisés Caicedo- 7
Jak już zdążyliśmy się przyzwyczaić- proferski występ Ekwadorczyka. Zarówno odbierał piłki, przerywając je w kluczowych momentach, jak i wyprowadzał od groma długich piłek rozpoczynając konstruowanie akcji. W zasadzie do wyższej oceny zabrakło jakiegoś wyróżniającego się momentu.
Noni Madueke- 7
Cieszy strzelony gol, jeszcze mocniej cieszy wypracowana asysta po odpowiednim pressingu na rywalach. Frustrował jak zwykle samolubstwem i wyjątkowo często zmarnowanymi sytuacjami. Aczkolwiek trzeba przyznać, że jak na Noniego był to jego dobry występ i coraz ciekawiej zarysowuje się rywalizacja na prawym skrzydle.
Cole Palmer- 6
Poza golem niestety nie było za dużo pozytywów w grze Anglika. Kilka zmarnowanych sytuacji, brak charakterystycznych podań wyprowadzających i ogólnie dość flegmatyczna gra wpływają na taką, a nie inną ocenę. Również gdyby nie zbyt opóźniony czas reakcji, mógłby skończyć to spotkanie z dwoma bramkami, po przejętej któreś z kolei piłce od bramkarza Southampton, Joe’a Lumley’a.
João Félix- 7
Bardzo dobry występ Portugalczyka. Przy asyście wykazał się odpowiednio szybką i wnikliwą analizą sytuacji na murawie, dzięki czemu zdołał wyprowadzić Madueke na odpowiednią pozycję, a ponadto starał się jak mógł wspierać w obronie Cucurellę. Ten wariant taktyczny dobrze wpływał także na aspekt rozegrania piłki, gdyż umieszczając nisko tak kreatywnego piłkarza jak Félix byliśmy w stanie skutecznie zagrozić przeciwnikom.
Christopher Nkunku- 8
Francuz w końcu udowodnił swoją wartość, grając w lidze na pozycji numer 9. Zdobyty gol był w głównej mierze zasługą walczącego o piłkę Madueke, ale za to przy jego własnej asyście pokazał ogromną wolę walki, aż do ostatniego koniuszka palca u stopy. Ponadprzeciętnie wyglądała dzisiaj jego praca bez piłki, w tym przede wszystkim w pressingu, przez co nieraz zmuszał defensywę The Saints do licznych błędów.
Rezerwowi
Jadon Sancho- 6
Na pewno cieszy debiutancka bramka skrzydłowego w barwach The Blues, ale ciężko cokolwiek więcej powiedzieć o jego występie. Wydaje się, że 18 minut okazało się niewystarczające, aby wyróżnił się ponad strzeloną bramkę.
Kiernan Dewsbury-Hall, Renato Veiga- nd.
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Rzeczywiście Nkunku zdał egzamin ale Felix też, co bardzo cieszy. W końcu mamy szeroki skład w formie.
Nadal widać że oceniający gdyby mógł to doszłoby do zbliżenia z Madueke xd Madueke 7, Palmer 6 xd no commemt :)
"Frustrował jak zwykle samolubstwem" - frustrować mogło nie zmieszczenie kilku okazji, które miał, ale to nie były piłki na szukanie dogrania, tylko trzeba było już ładować (Sofascore - big chance missed 4). Więc to "samolubstwo" w ocenie to już chyba łatka albo polska myśl szkoleniowa - "nie drybluj"