Emocjonująca końcówka, wiele nerwów i podzielenie się punktami na Stamford Bridge. Chelsea zremisowała 1-1 z Nottingham Forest po bramkach Wooda i Madueke. Parady Sancheza w ostatnich minutach meczu uratowały wynik i ważny punkt w walce o wysokie miejsca w tabeli ligowej. Poniżej przedstawiamy oceny redakcji za ten mecz.

Robert Sanchez - 8
Pierwsza połowa spotkania zakończyła się bez zagrażających bramkarzowi sytuacji, natomiast w drugiej części spotkania Robert zaliczył kilka niesamowitych parad i uratował zespół przed stratą kolejnej bramki. Przy pierwszym i jedynym trafieniu przyjezdnego zespołu nie miał za wiele do powiedzenia i musiał uznać wyższość rywala.

Malo Gusto - 4
Chaotyczny występ francuskiego obrońcy. Wiele niedokładności zaprezentowanej w podaniach, wyborach i obronie. Najgorszy zawodnik Chelsea po pierwszej połowie, a swoje winy próbował odkupić niedokładnymi wrzutkami w pole karne. Zablokowanie strzału Andersona to jedyna rzecz za którą można go pochwalić.

Levi Colwill - 7
Kapitalny występ 21-letniego wychowanka, który zagrał jak doświadczony wyjadacz i pewnie zarządzał defensywną formacją Niebieskich. Levi nie wahał się przy najważniejszych decyzjach i nie raz wspomagał w ratowaniu wyniku.

Wesley Fofana - 6
Podobnie jak kolega z formacji, Fofana przez większość meczu był nie do przejścia. Głupia żółta kartka w końcówce spotkania skutkuje wykluczeniem z następnego, wyjazdowego meczu przeciwko Liverpoolowi.

Marc Cucurella - 5
Waleczny jak zawsze, czasami gubił formację, ale w ogólnym rozrachunku nienajgorszy występ. Razem z Fofaną obejrzy następne spotkanie z trybun, bo również będzie pauzować za kartki.

Enzo Fernandez - 5
Sinusoida zagrań, od tych klasy światowej do prostych błędów. Pierwsza połowa była zdecydowanie lepszą częścią argentyńskiego pomocnika. Zbierał drugie piłki i pomagał w grze taktycznej na lewym skrzydle. Po przerwie zaliczył kilka niecelnych dośrodkowań i nie wykazał się kreatywnością ofensywną.

Moises Caicedo - 5
Ekwadorczyk widząc poczynania kolegi ze środka pola nie chciał pozostać gorszy i zagrał podobne spotkanie. Wiele prostych błędów, głupia żółta kartka w pierwszej połowie i niepotrzebne faule. Pojedynki o piłkę częściej przegrywał niż wygrywał, a podania nie były takie do jakich nas przyzwyczaił.

Jadon Sancho - 6
Kolejny mecz, w którym ważniejszym celem było dla Anglika ośmieszenie i okiwanie obrońcy zamiast trafienia bramki. Ruchliwy i żądny gry, próbował zamienić lewą flankę w występ magika, co czasami mu się udawało. Miał kilka świetnie wypieszczonych podań i mógł skończyć mecz z kolejną asystą. Wiele jeszcze do poprawy, a pewność siebie na pewno nie jest jedną z tych rzeczy.

Nickolas Jackson - 5
Niewygodny rywal pod najlepsze atuty senegalskiego napastnika. Szukał gry i próbował robić coś z niczego. Waleczny do końca, nigdy nie odpuszczał, co przyniosło efekt w postaci czerwonej kartki rywala. Nie do końca odnajdywał się w polu karnym i wolał grę z kontrataków.

Noni Madueke - 7
Dzisiaj egoizm Madueke zapewnił drużynie jeden punkt. Bramka stworzona z niczego po idealnym strzale przy słupku. Całe spotkanie próbował zdobyć gola, nie do końca dzieląc się z kolegami. Nie zawsze podejmował najlepsze decyzje, co skutkowało spowolnieniem akcji, albo strzałem z niedogodnej pozycji. Nie można jednak odebrać mu chęci do gry i parcia na bramkę przeciwników.

Cole Palmer - 6
Na papierze zostanie po nim tylko asysta. Jednak Palmer szukał w tym meczu kolegów z drużyny wiele razy i walczył do ostatnich minut. Cole przez większość spotkania był głównym motorniczym ofensywy Chelsea i niewiele brakowało, a sam dołożyłby kolejną bramkę.

Rezerwowi:

Mychajło Mudryk - 6
Zagrał tylko w doliczonym czasie, a dał radę stworzyć najgroźniejszą sytuację Chelsea. Rajd przez całe boisko zakończył idealnym dośrodkowaniem na głowę Nkunku, który nie wykorzystał perfekcyjnej okazji.

Christopher Nkunku - 4
Strzał prosto w bramkarza przy tak ważnej sytuacji będzie ciążył na Francuzie bardzo długo. Pozbawił Mudryka asysty, siebie ważnej bramki, a zespołu wygranej i ważnych trzech punktów.

João Félix, Pedro Neto, Tosin Adarabioyo - nd.

Author: Oliwer Jaworowski

Oliwer Jaworowski

Źródło: własne