Chelsea, tak jak większość kibiców przewidywała, wygrała 4:2 u siebie z KAA Gent w swoim debiutanckim meczu w Lidze Konferencji. Był to solidny występ The Blues, choć nie zabrakło również błędów w grze gospodarzy. Niżej przedstawiamy oceny redakcji za to spotkanie.

Filip Jørgensen- 5
Najbardziej zaskoczył jak dużym spokojem emanował w bramce. Z dużą swobodą rozgrywał piłkę, lecz poza tym zabrakło jakiś znaczących interwencji. W skrócie- był to dobry mecz pod względem grania nogami, ale słaby pod aspektem bronienia.

Axel Disasi- 6
Francuz po raz kolejny zagrał na nie preferowanej przez siebie prawej stronie, natomiast po raz kolejny wyglądał solidnie. W przeciwieństwie do meczu z Barrow zagrał tym razem o wiele bardziej ofensywnie, momentami wbiegając do środka pola karnego. Bardzo szkoda sytuacji, w której nie udało mu się trafić na pustą bramkę, nadrobił to jednak asystą. Poza tym wyglądał na najspokojniejszego w całej linii defensywnej, zaliczył sporo odbiorów i sporo zablokowanych piłek.

Tosin Adarabioyo- 4
Trzeba to powiedzieć głośno- środek obrony w tym spotkaniu grał tragicznie. 27-latek może i pomagał w pressingu, ale nieustannie gubił krycie przy trzymaniu strefy. Zabrakło go przede wszystkim przy zakrywaniu bramki- niejednokrotnie przeciwnicy mieli prostą drogę do oddania strzału już od 10 metra od bramkarza.

Benoît Badiashille- 4
W zasadzie to samo co zawsze: niepewny, elektryczny i niewystarczająco dobry na granie w tym klubie. Lepiej wyglądał pod względem rozegrania piłki i czasem oszukiwał przeciwników przez sprytne zaplanowane pułapki ofsajdowe- i to tyle z pozytywów. Przy pierwszym golu krył powietrze, zostawiając kolegę ze środka z pięcioma (!) przeciwnikami na plecach. Tak słaba organizacja taktyczna może w przyszłości być dla nas tragiczna w skutkach z lepszymi przeciwnikami.

Renato Veiga- 7
Przede wszystkim trzeba go pochwalić za grę w ofensywie. To zaskakujące, jak łatwo potrafił znaleźć sobie miejsce w polu karnym, a do tego miał niesamowitą wizję, konsekwencją czego zdobył gola i asystę. Ocena mogłaby być wyższa, gdyby nie gra w obronie. Niestety takie są uroki grania na pozycji odwróconego bocznego obrońcy, stąd też Portugalczyk nie zawsze zdążył wrócić do pierwszej tercji.

Kiernan Dewsburry-Hall- 7
Anglik w końcu nawiązał do swoich występów z Leicester. Niezwykle stabilny występ, stanowił świetne połączenie między wszystkimi formacjami na boisku, nakręcał akcję, a do tego te wyjście do akcji po której trafił do siatki. Bardzo dobry występ i mamy nadzieję, że to dopiero zalążek dobrej formy KDH.

Cesare Casadei- 5
Nie tak chyba Włoch sobie wyobraził zapowiadaną na konferencji walkę o wyjściowy skład. Na pewno trzeba go pochwalić za walkę, bo walczył o każdą futbolówkę. Przy czym koszmarnie wyglądało u niego rozgrywanie piłki, jego przerzut do nikogo z początku meczu zahacza o tragedię przy tak nakierowanej na posiadanie piłki taktyce. Można dojść do wniosku, że 21-latek póki co bardziej się nadaje do roli zmiennika, który ma wejść w przypadku bronienia wyniku, niż zawodnika wyjściowej jedenastki.

Pedro Neto- 7
Skrzydłowy może być potencjalnie pierwszym piłkarzem z „drugiego garnituru”, który dostanie ponownie szansę w wyjściowym składzie w Premier League. Dobrze wyglądały jego zejścia do środka, dużo razy (może czasem aż za bardzo) próbował znaleźć drogę do bramki licznymi strzałami. Strzelony przez niego gol był skarceniem nieuwagi przeciwników, którzy wydawali się zapomnieć wyjść na drugą połowę. Co więcej, skrzydłowy przy trafieniu odznaczył się nietuzinkową kontrolą piłki i precyzją, ponieważ nie była to super dogodna sytuacja.

João Félix- 5
Na pewno w jego grze było widać sporo chęci- na początku spotkania bardzo dobrze pressował, a do tego na przestrzeni 90 minut cały czas starał się rozgrywać piłkę. Aczkolwiek przez większość czasu bardziej przeszkał, niż pomagał kolegom przez zbyt samolubne decyzję. Starał się grać na bardzo dużej szerokości, dużo biegał, ale nic z tego nie wynikało.

Mychajło Mudryk- 6
Odwrotna sytuacja do spotkania z Barrow- tam dobrze skończył, tutaj dobrze zaczął. W pierwszej połowie Ukrainiec mimo klasycznych dla siebie błędów w decyzyjności był głównym motorem napędowym naszej drużyny. Swoboda jaką dostał od Mareski opłaciła się, bo swoją asystę zaliczył z prawej strony boiska. Ze startem drugiej połowy jego dyspozycja wyraźnie stopniała i już nic ciekawego nie pokazał.

Christopher Nkunku- 7
Przez lwią część spotkania nasz napastnik głównie pracował bez piłki. Christo posiada niezwykły zmysł do odpowiedniego pressowania na rywali. Potrafi to zrobić w najbardziej odpowiednim momencie, często zmuszając przeciwników do popełniania błędów. Do tego swój występ urozmaicił o strzelonego gola, co pokazuje że Jackson wciąż musi czuć jego oddech na plecach.

Rezerwowi:

Marc Guiu, Tyrique George- nd.

Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: własne