W rewanżowym meczu połfinału Pucharu Ligi Chelsea na Stamford Bridge pokonała 6:1 Middlesbrough (dwumecz 6:2) i awansowała do finału rozgrywek. Poniżej prezentujemy oceny naszej redakcji za ten mecz.

Djordje Petrović – 6

Jeszcze na samym początku meczu zaliczył kapitalną interwencję, a było to jeszcze zanim Chelsea wypracowała sobie bezpieczny wynik. Mały minus za gola Morgana Rogersa – strzał był zza pola karnego, nie był też przesadnie mocny. Serb miał piłkę na ręku.

Axel Disasi – 7

Fenomenalna pierwsza połowa na prawej obronie, słabsza druga jako stoper. Występ całościowo jednak bardzo dobry, a za bramkę należą mu się oklaski, bo nie tylko wykończył akcję, ale sam też ją zaczął przechwytując piłkę. Przy golu Rogersa był zdecydowanie za daleko od przeciwnika.

Thiago Silva – 6

Dobry, pewny występ. Niemal bezbłędnie w rozegraniu, pewnie gdy tylko testowali go zawodnicy gości.

Levi Colwill – 6

Jak wyżej. Dużo lepiej czuł się jako stoper, co odzwierciedlają bardzo dobre statystyki w rozegraniu (92 procent celności podań i aż 130 kontaktów z piłką).

Ben Chilwell – 8

Co za powrót wicekapitana do wyjściowego składu. Już od początku meczu ochoczą dołączał do ataków i świetnie grał bez piłką, cały czas robiąc ruchy i prosząc o prostopadłe podania. Gdy takie zagrał mu Enzo, sędzia powinnien był podyktować rzut karny za faul na nim. Chwilę później znalazł się w roli skrzydłowego, ściął do środka i kluczowym podaniem otworzył obronę przeciwnika, znajdując Sterlinga. Pewnie również w defensywie, dobrze bił rzuty rożne. Witamy z powrotem.

Enzo Fernández – 7

Grał dość wysoko, momentami praktycznie jako „10”. Potrafił też jednak cofnąć się po piłkę i kilka razy świetnie rozegrać akcję. Strzelił gola na 2:0, zamykając akcję którą wcześniej powinien był skończyć Broja.

Moisés Caicedo – 7

Świetna intensywność w destrukcji od początku do końca występu. Momentami sam w środku pola, co nie przeszkadzało mu w skutecznej grze zarówno z piłką i bez piłki.

Raheem Sterling – 8

Kończy mecz tylko z jedną asystą przy golu Disasiego, ale nie można nie wspomnieć o jego roli również przy golach na 1:0 i na 2:0. Najpierw zobaczył lepiej ustawionego Broję teoretycznie mogąc kończyć na własną rękę, a potem inteligentnym zagraniem „piętką” wpuścił pod bramkę Disasiego, co skończyło się golem Enzo.

Cole Palmer – 8

Dość niewidoczny w pierwszych fragmentach meczu gdy poniekąd dublował pozycję Sterlinga, wpuszczając na „10-tkę” Enzo. Z czasem jednak się rozkręcił i rozegrał swój własny koncert. Sam wypracował sobie gola na 4:0, a w drugiej połowie dołożył jeszcze jednego kończąc akcję Gallaghera. Błyszczał też prostopadłymi podaniami, choćby takimi jak to do Disasiego, po którym Francuz spudłował.

Mychajło Mudryk – 3

Najsłabszy na boisku, przegrywający pojedynki z obrońcami i psujący rozegranie. Słusznie zmieniony w przerwie.

Armando Broja – 4

Udział przy golach na 1:0 i na 2:0 to marny komplement, bo gdyby zachował się w tych sytuacjach dobrze to obie bramki strzeliłby on, a nie musieliby wyręczać go kolejno Jonny Howson (autor bramki samobójczej) i Enzo dopadający do jego kiksa.

Rezerwowi:

Noni Madueke – 7

Mecz zaczął się dla niego źle, bo po starciu z przeciwnikiem upadł na lewy bark, co sprawiało mu przez całą drugą połowę widoczny dyskomfort. Nie przeszkodziło mu to jednak w zaznaczeniu swojej obecności w tym meczu. Najpierw świetnym podaniem wypuścił Gallaghera, a później ładnie przekładając obrońcę wykończył akcję, strzelając na 6:0.

Alfie Gilchrist – 6

Kolejna solidna zmiana wychowanka. Nie dawał na prawej flance takiej aktywności w ofensywie jak wcześniej Disasi, ale w obronie znów zagrał bez zarzutu, wygrywając kolejne pojedynki.

Conor Gallagher – 7

Bardzo dobra zmiana, okraszona dwiema ładnymi asystami. Szczególnej urody była ta pierwsza, gdy ładnym dryblingiem dostał się w pole karne tuż przy linii bramkowej i przytomnie dograł do Palmera. Później z kolei wypatrzył pod polem karnym Madueke, który zakończył strzelanie Chelsea w tym meczu.

Carney Chukwuemeka i Leo Castledine – bez ocen

Źródło: własne