W pierwszym meczu półfinału Pucharu Ligi Chelsea przegrała na Riverside Stadium 0:1 z Middlesbrough na co dzień występującym w Championship. Poniżej oceny redakcji.

Djordje Petrović – 5

Przy golu nie mógł nic zrobić, nie miał okazji wykazać się przy innych sytuacjach.

Malo Gusto – 5

Najjaśniejszy punkt Chelsea, bardzo aktywny w ofensywie i skuteczny w obronie, z drugiej strony miał wiele szans by stworzyć zagrożenie, a ostatecznie mu się to nie udawało.

Axel Disasi – 3

Już w 1. minucie spotkania faulował w polu karnym i miał szczęście, że sędzia główny nie miał do dyspozycji wideoweryfikacji. Przy straconym golu również nie zachował się dobrze, bo nie pilnował nikogo. Posłał kilka dobrych, mocnych podań do ofensywy, ale całościowo to kolejny słaby mecz Francuza.

Thiago Silva – 4

Również spóźniony do defensywy przy straconym golu. Zdarzały mu się również inne błędy, choćby wtedy gdy pośliznął się przy kontrze gospodarzy, ale przeważnie potrafił je naprawiać.

Levi Colwill – 2

To po jego juniorskim błędzie Chelsea już w 1. minucie miała kłopoty. Kompletnie nie radzi sobie na lewej obronie, w defensywie popełnia błąd za błędem, a gra na nieswojej pozycji odziera go z atutów w rozegraniu. Fatalny występ Anglika.

Enzo Fernández – 5

Najlepszy w kreacji i w operowaniu piłką, jego zmiana po godzinie gry była co najmniej zastanawiająca, być może związana z faktem że niedawno wrócił po kontuzji.

Moisés Caicedo – 5

Zastanawiająco bierny wracając do obrony przy straconym golu. Z drugiej strony, najlepszy na boisku w drugiej połowie, gdy szybko operował piłką i odbiorami wysoko na połowie przeciwnika utrzymywał drużynę w ataku.

Conor Gallagher – 3

Niedokładny, niewnoszący nic do ofensywy.

Noni Madueke – 3

Najaktywniejszy z ofensywnych zawodników Chelsea w pierwszej połowie, ale bardzo chimeryczny, niedokładny a także podejmujący niezasadne decyzje.

Cole Palmer – 2

Mógł strzelić w tym meczu nawet trzy gole, a przynajmniej dwa, bo dwie z jego trzech okazji trzeba uważać za stuprocentowe. Gra w ataku nie pozwalała mu uczestniczyć w kreacji, ale pozwalała dochodzić do pozycji strzeleckich. W tym jednak zachowywał się fatalnie.

Raheem Sterling – 3

Trudno przypomnieć sobie choć jedną udaną akcję ofensywną w jego wykonaniu. Nie było rajdów, nie było stworzonych okazji. Anonimowy występ.

Rezerwowi:

Armando Broja – 4

Doszedł do dwóch strzałów nieźle zachowując się w akcjach ofensywnych. Momentami szukał sobie miejsca na skrzydle, a w polu karnym był skutecznie „kasowany” przez gospodarzy.

Mychajło Mudryk – 3

Zupełnie nie podniósł poziomu gry na skrzydle. Obrońcy radzili sobie z jego próbami dryblingu, tak naprawdę można wspomnieć tylko jedno groźne dośrodkowanie w jego wykonaniu.

Alfie Gilchrist – bez oceny

Źródło: własne