W meczu 5. kolejki Premier League Chelsea bezbramkowo zremisowała na Dean Court z AFC Bournemouth. Poniżej oceny naszej redakcji.

Robert Sánchez – 8

Można było się go czepiać w pierwszych meczach sezonu, natomiast w niedzielne popołudnie czyste konto to w ogromnej mierze jego zasługa. W pierwszej połowie heroicznym wyjściem z bramki zatrzymał Outtarę, po zmianie stron był bardzo pewny przy atakach gospodarzy, rozegranie tym razem również było na dobrym poziomie.

Malo Gusto – 6

Do swojej dużej aktywności w każdej fazie gry już nas przyzwyczaił, nie inaczej było tym razem. Niekiedy być może brakowało dokładności w dograniu, ale w najważniejszych elementach gry spisywał się dobrze. Jego dobra nić porozumienia z Raheemem Sterlingiem jest widoczna.

Axel Disasi – 6

W pierwszej połowie dobrze prezentował się szczególnie w rozegraniu, był pewny w swoich decyzjach, można powiedzieć nawet że się wyróżniał. Po zmianie stron sprezentował przeciwnikom świetną okazję popełniając faul tuż przed polem karnym.

Thiago Silva – 6

Praktycznie bezbłędny w rozegraniu, nic nie zepsuł, ale też nic ponad program.

Levi Colwill – 6

Gra na lewej obronie nie tylko mu nie przeszkadzała, ale potrafił też wykorzystywać swoje atuty by grać na tej pozycji efektywnie. Odważnie podłączał się do ataku, grał dłuższym podaniem, potrafił utrzymać się przy piłce.

Enzo Fernández – 5

Dość anonimowy jak na Argentyńczyka występ.

Lesley Ugochukwu – 6

Naprawdę udany debiut Francuza w wyjściowej jedenastce. W środku pola pokazał swoją fizyczność, umiał podholować piłkę czy wygrać pojedynek powietrzny.

Conor Gallagher – 6

Bardzo dobra pierwsza połowa, trochę słabsza druga. Powinien mieć na koncie piękną asystę po tym jak zagrał w pole karne piłkę do Sterlinga. Sam też zmarnował świetną okazję stworzoną przez Mudryka.

Raheem Sterling – 6

Najaktywniejszy z piłkarzy Chelsea, śmiało podejmujący się rajdów. Dwoił się i troił, ale zabrakło mu skuteczności. W pierwszej połowie zmarnował świetną okazję po podaniu Gallaghera, w drugiej miał pecha trafiając z rzutu wolnego w obramowanie bramki.

Nicolas Jackson – 4

Dobrze wszedł w mecz i jak pierwszy realnie zagroził bramce Neto, trafiając po dwójkowej akcji z Mudrykiem w słupek. W dalszej części spotkania coraz bardziej znikał, w końcówce mógł wyciągnąć więcej z dobrej centry Chilwella.

Mychajło Mudryk – 4

Jak wyżej. Dobre wejście w mecz, stworzenie dwóch dobrych okazji, dalej było już coraz więcej niedokładności i błędów.

Rezerwowi:

Cole Palmer – 4

Nie najlepsza zmiana. Miał jedną dobrą sytuację, w której zamiast uderzyć z linii pola karnego niepotrzebnie grał w bok do Sterlinga.

Ben Chilwell – 3

Po wejściu na boisko stworzył niezłą okazję wrzucając na głowę Jacksona, potem było jednak już coraz gorzej. Anglik jest bez formy, nie inaczej było w niedzielę.

Ian Maatsen – bez oceny

Źródło: własne