Mauricio Pochettino pojawił się na konferencji prasowej po zwycięstwie nad Fulham 2:0. Argentyńczyk odpowiedział na pytania dotyczące między innymi wzmocnień zespołu.

Jak się czujesz po zdobyciu pierwszego trofeum?

– Wygrywanie jest zawsze dobre. Jestem zadowolony z tego występu i pracy zawodników od samego początku. to pracowity czas, ale myślę, że wykonujemy dobrą robotę, zarówno piłkarze, jak i sztab. Rozegraliśmy cztery ciężkie mecze w krótkim odstępie czasu, a teraz czeka nas spotkanie z Borussią Dortmund w Chicago i musimy tam kontynuować naszą pracę. Przygotowujemy drużynę w taki sposób, by być kondycyjnie przygotowanym zespołem na Premier League.

Cieszysz się, że napastnicy zdobywają bramki? Czy udało im się już dobrze poznać resztę drużyny?

– Tak, oczywiście, że się cieszę. Myślę, że ciężko pracujemy, aby stworzyć dynamikę, która stanie się dla nas czymś naturalnym. Sądze, że Nicolas i Christopher są takimi osobami, że dają się poznać innym. To dobrze, że czują się już częścią zespołu i spędzają ze sobą dużo czasu. To ważne, bo musimy rozpocząć rozgrywki ligowe znając sie i starając się walczyć o siebie nawzajem. Dzięki temu będziemy mogli stawiać czoła przeciwnikom takim jak na przykład Liverpool, czy Manchester City.

Nie zapytaliśmy wczoraj o Lesleya Ugochukwu...

– Nadal nic nie wiem, bo nie widziałem żadnej informacji. Nie było czasu na rozmowę. Nadal nie moge nic powiedzieć.

Słyszałem, że Chelsea podpisała kontrakt z Axelem Disasim…

– Wiesz więcej ode mnie.

Potrzebujesz doświadczonego pomocnika, wspominałeś o zbyt wielu zawodnikach na niektórych pozycjach. Czy środek obrony to obszar, który musicie wzmocnić?

– Myślę, że po kontuzji Fofany jest to oczywiste. Będziemy musieli wzmocnić środek obrony. To oczywiste.

Do środka pola może dołączyć 19-letni piłkarz. Czy to w porządku?

– Myślę, że sugerujesz, iż potrzebujemy doświadczenia w środku pomocy. Mam informacje, które ty również posiadasz. Wiem o zawodniku z Francji, którego klub być może kupi z zamiarem wysłania na wypożyczenie. Takie informacje miałeś już w swoim laptopie.

Co z Trevohem Chalobahem?

– Mam nadzieję, że to nic poważnego. Musimy teraz ocenić sytuację. W ciągu kilku najbliższych dni będziemy go monitorować. Nie wydaje nam się, aby to było coś poważnego i taką mamy nadzieję.

Ilu zawodników musicie sprowadzić, aby zachować równowagę?

– Nie wiem. Jeśli podam konkretną liczbę, może stworzyć się problem. Dla mnie ważne jest to, że klub ciężko pracuje, aby poprawić każdy obszar. Szukają piłkarzy o odpowiednim profilu, aby skład był mocny. Ludzie w klubie ciężko pracują, aby znaleźć odpowiednich zawodników.

Jackson i Nkunku strzelili po kilka bramek. Czy chciałbyś mieć nowego ofensywnego piłkarza?

– Myślę, że jestem zadowolony z ich dzisiejszego występu. Widać, że mogą się uzupełniać. Oczywiście, że być może moglibyśmy dodać do naszej ofensywy zawodnika o innym profilu. Jesteśmy otwarci na takie rozwiązania. Jestem zadowolony z ich obu, a mamy jeszcza Masona i Armando, który jest w Londynie. W najbliższych tygodniach będziemy analizować tę sytuację i podejmiemy najlepszą dla drużyny decyzję przed zamknięciem okna transferowego.

Jak ci się współpracuje z Enzo Fernandezem?

– To sama przyjemność. Jest bardzo skromny, a z drugiej strony to prawdziwy wojownik, fantastyczny zawodnik. Zdobył z Argentyną mistrzostwo świata i jestem z niego dumny. Byłem bardzo szczęśliwy, gdy mój kraj wygrał to trofeum. To przyjemność mieć takiego zawodnika w składzie.

Thiago i Reece podnieśli wspólnie trofeum...

– W pierwszej połowie Thiago był kapitanem, a po zmianie stron był nim Reece. Obaj byli w tym meczu kapitanami, więc podnieśli trofeum wspólnie.

Czy na liście potencjalnych kapitanów na ten sezon są tylko dwa nazwiska?

– Oni są jednymi z opcji.

Czy widzisz Iana Maatsena ustawionego wyżej, czy jako lewy obrońca?

– Ma zdolność do rywalizacji o różne miejsca na boisku. Jest zawodnikiem, który może grać na różnych pozycjach. Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ poziom jego gry nigdzie się nie zmienia. Jest to zawodnik, w którym widzimy ogromny potencjał dla zespołu.

Źródło: football london