Fot. własne

Konferencja prasowa Grahama Pottera po meczu z Liverpoolem

Autor: Kuba Kowalczyk Dodano: 21.01.2023 19:10 / Ostatnia aktualizacja: 21.01.2023 19:10

Ten wynik cię bardziej cieszy, czy frustruje?

 

— Jesteśmy zadowoleni z występu zespołu, z ich energii, ducha i dyscypliny. Nigdy nie jest łatwo grać przeciwko Liverpoolowi, szczególnie na Anfield. Przyjmujemy jeden zdobyty punkt i z pozytywnym nastawieniem ruszamy dalej.

 

Czy Mudryk mógł dziś zacząć mecz w pierwszym składzie?

 

— Nie, nie grał od listopada, byłoby to dla niego ryzyko. Trzeba było dobrze rozdysponować jego minuty. Myślę, że wprowadziliśmy go na boisko w dobrym momencie.

 

Jesteś zadowolony z jego występu?

 

— Tak, zagrał bardzo dobrze. Jest z nami dopiero od kilku dni, więc będzie stawał się coraz lepszy i coraz bardziej nas rozumiał, my jego zresztą też. Jego dzisiejszy występ to dobry prognostyk.

 

Jak zapatrujesz się na Mudryka w dłuższej perspektywie?

 

— Na razie trenował z nami tylko dwa razy, ale patrząc na to co pokazywał w Szachtarze, na pewno zachwyci naszych kibiców. Drybling się im podoba. Ma dobrą jakość, jest niebezpieczny w pojedynkach jeden na jeden, potrafi robić różnicę pod polem karnym przeciwnika. Potrafi znajdować drogę do bramki, naszą pracą będzie pomoc mu w aklimatyzacji.

 

Zarówno Mudryk, jak i Felix pokazali swoją jakość od razu.

 

— To topowi zawodnicy. Czasami jako trenerzy, myślimy, że możemy uczynić takich zawodników topowymi, ale oni już nimi są. Felix i Mudryk rozumieją piłkę nożną. Musimy im pomagać, trochę doszlifować. Im więcej sytuacji im stworzymy, tym lepiej dla nas. Pierwsze przesłanki dobrze zwiastują na przyszłość.

 

Uważasz, że druga część sezonu będzie ekscytująca? Nadal macie szansę dogonić top 4?

 

— Zamiast martwić się o tym co będzie za cztery, czy pięć miesięcy, musimy skupić się na następnym treningu i meczu. Liverpool też nie był w najlepszej dyspozycji, ale musicie spojrzeć ilu zawodników im brakuje. To przeszkodziłoby każdemu zespołowi w Premier League.

 

— Musimy również zrozumieć okres przejściowy w jakim się znajdujemy i co się z nim wiąże. Zespół trzymał się blisko w momencie, gdy spadło na nas dużo krytyki i presji.

 

— Zaraz wrócą kontuzjowani zawodnicy, nowi piłkarze odświeżą trochę grupę i będziemy mieli więcej rywalizacji wewnątrz zespołu. A to jest to, czego Chelsea potrzebuje.

 

Jesteś więc podekscytowany?

 

— Myślę, że trzeba się ekscytować cały czas, nawet jeśli coś idzie nie tak. Musieliśmy to robić, ja musiałem odpowiadać na pytania dotyczące formy w momencie, gdy dziesięciu zawodników było kontuzjowanych. Jurgen Klopp też nie miał najlepszego momentu, ale podejrzewam, że wciąż jest podekscytowany trenowaniem Liverpoolu.

 

Czy Thiago Silva nie przestaje cię zaskakiwać?

 

— Jego rozumienie piłki nożnej jest lepsze, niż w zasadzie kogokolwiek innego. Tyle lat już gra na najwyższym poziomie. Grał z wieloma świetnymi zawodnikami i przeciwko nim, ma wielkie doświadczenie, dzięki któremu jest w stanie pomóc innym. Dziś swój drugi mecz w Premier League grał obok niego Badiashile, jestem pewien, że on też będzie miał sporo korzyści z gry obok Thiago. Każdy ma. Jest liderem na boisku i poza nim, a poza tym bardzo ważnym dla nas zawodnikiem.

 

Co do zespołu może wnieść Madueke?

 

— Teraz już możemy o tym mówić, bo oficjalnie jest naszym zawodnikiem. Jest ekscytującym graczem i wnosi do zespołu opcję lewonożnego atakującego, a co za tym idzie konkurencję. To młody zawodnik, który miał bardzo dobry start kariery w Holandii, jest gotowy na następny krok. Musimy mu pomóc w aklimatyzacji do gry z nami i w Premier League. Kibice go polubią.

 

Najnowsze wieści odnośnie Chalobah’a?

 

— Nic mi jeszcze nie wiadomo.

 

Czy ze składem, który posiadasz, przewidujesz stałą rotację, czy zamierzasz mieć stały pierwszy skład?

 

— Nigdy nie wiadomo. Zawsze będą pojawiać się kontuzje, trzeba być na to gotowym. Stabilizacja pomaga drużynie. Musimy być jak najstabilniejsi umiemy, ale równocześnie zdawać sobie świadomość z konkurencji w składzie.

 

— Trzeba będzie utrzymać w tym wszystkim balans. Każdy mecz potrzebuje innych rozwiązań. Nie zawsze uda się trafić ze składem, ale to część mojego wyzwania.


Źródło: football.london

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close