W rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Chelsea pokonała na wyjeździe Lille OSC 2:1 (4:1 w dwumeczu) i awansowała do ćwierćfinału. Poniżej prezentujemy oceny naszej redakcji za to spotkanie.

Édouard Mendy – 5

Przy rzucie karnym bezradny, poza tą sytuacją nie miał zbyt dużo pracy, bo w dogodnych okazjach gospodarze uderzali niecelnie.

Andreas Christensen – bez oceny

Zmieniony po 33. minutach z powodu kontuzji.

Thiago Silva – 6

Zaliczył jeden bardzo ważny blok, gdy jeden z piłkarzy Lille w pierwszej połowie mocno uderzał w stronę bramki Mendy’ego. Wygrał trzy pojedynki w powietrzu. Mały minus za zgubienie Xeki, który strzałem głową trafił w słupek.

Antonio Rüdiger – 6

Mniej widoczny niż zazwyczaj, ale był pewny, nie popełniał błędów.

César Azpilicueta – 8

To już tradycja – gdy trzeba wykonać robotę, kapitan wychodzi na dowolnej defensywnej pozycji i ją wykonuje. Dziś nawet z nawiązką. Dwa udane ataki na piłkę to raz, a kapitalne zamknięcie akcji, która przyniosła gola na 2:1 i kompletnie zabiła mecz, to dwa. Za gola należą mu się duże brawa, bo musiał sporo się naszarpać by wygrać pozycję, a także dobrze ułożyć kolano, by przy tak trudnej piłce dać sobie szansę na trafienie w bramkę.

N’Golo Kanté – 6

Grał poprawnie, ale przesadnie się nie wyróżniał. W końcówce po ładnym rajdzie stworzył sytuację bramkową Marcosowi Alonso.

Jorginho – 5

W pierwszej fazie meczu był najsłabszym ogniwem Chelsea. Zdarzyły mu się dwie groźne straty, a później dość pechowo sprokurował rzut karny dla Lille. Swoje winy odkupił jednak, gdy tuż przed zejściem na przerwę błysnął i świetnie wypatrzył Christiana Pulisica, zaliczając asystę przy bramce wyrównującej.

Mateo Kovačić – 7

Jego zmiana musiała być środkiem ostrożności przed możliwą kontuzją lub mieć charakter czysto taktyczny, bo na pewno nie była to kara za grę w pierwszej połowie. Wyglądał w niej najlepiej z całej drużyny, a jego dryblingi środkiem boiska sprawiały ogromne problemy gospodarzom. Podawał mądrze, znajdował kolegów z formacji ofensywnej. Oby wszystko było z nim w porządku.

Marcos Alonso – 5

Początek solidny, nie dawał się ogrywać szukającym pojedynków z nim piłkarzom Lille. W drugiej połowie już tak dobrze nie było, bo Bamba zaczął sobie z nim radzić na swojej flance. Miał trzy rzuty wolne i wszystkie posłał w mur, a w końcówce zmarnował jeszcze okazję sam na sam. Warto jednak zaznaczyć jego rolę przy golu na 2:1, gdy wygrał kluczową „główkę”, posyłając piłkę do Masona Mounta.

Kai Havertz – 5

Początek był obiecujący, ale potem coraz bardziej znikał. Na plus – zabranie ze sobą dwóch obrońców, dzięki czemu dośrodkowanie Masona Mounta dotarło do Césara Azpilicuety. Przeciętny mecz Niemca.

Christian Pulisic – 7

Nie miał łatwego życia, bo defensorzy Lille szybko do niego doskakiwali, w związku z czym nie miał zbyt dużo miejsca. W kluczowym momencie jednak stworzył sobie przestrzeń, kapitalnie wybiegając zza pleców na wolne pole kryjącemu go obrońcy, a potem trafiając w sam róg bramki z dość ostrego kąta. Jego dorobek mógł być okazalszy, ale dopadając do podania Mateo Kovačicia nie najlepiej zrozumiał się z Kaiem Havertzem.

Rezerwowi:

Trevoh Chalobah – 4

Anglik ma ostatnio trudny okres, bo jest regularnie ogrywany przez skrzydłowych, za co zbiera faule i kartki. Tak też było dziś, tuż po jego wejściu za Christensena, w wyniku czego przez ponad połowę meczu grał z żółtą kartką. Na jego konto byłby też gol, gdyby Burak Yılmaz po wygraniu z nim „główki” trafił do siatki.

Mason Mount – 7

To była bardzo dobra zmiana. Pracował na całej szerokości boiska, pomagał również w odbiorze zaliczając trzy udane ataki na piłkę. Zaliczył asystę posyłając świetne dośrodkowanie z bocznej strefy boiska, które na długim słupki zamknął César Azpilicueta.

Romelu Lukaku, Hakim Ziyech, Ruben Loftus-Cheek – bez oceny

Źródło: własne