Fot. Własna

OCENY ZA MECZ: Chelsea 2:0 Tottenham

Autor: Radek Kwapisz Dodano: 23.01.2022 21:39 / Ostatnia aktualizacja: 23.01.2022 21:39

Chelsea po bardzo dobrej drugiej połowie pewnie pokonuje Tottenham 2:0 i umacnia się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli. Bramki w tym spotkaniu zdobywali Hakim Ziyech oraz Thiago Silva. Przedstawiamy Wam oceny redakcji za to spotkanie w sakli od 1 do 10, przy czym oceną wyjściową jest “piątka”.  

 

Kepa Arrizabalaga – 7 

Nie było to zbyt pracowite popołudnie dla Baska. W pierwszej połowie Tottenham oddał zaledwie dwa strzały na jego bramkę z czego jeden był celny. W drugiej odsłonie zaliczył kilka udanych interwencji, musiał nawet wyjmować piłkę z siatki, jednak wcześniej Harry Kane faulował Thiago Silvę. Ogółem w tym spotkaniu potwierdził, że kibice nie muszą martwić się nieobecnością Mendy’ego. To był pewny występ Kepy. 

 

César Azpilicueta ­– 7 

Kolejne spotkanie na odpowiednim poziomie naszego kapitana. Azpi nie gubił krycia, a większość jego podań docierało do celu (89%). Zdecydowanie lepiej wyglądał w czteroosobowej linii defensywnej niż na wahadle, gdzie często wystawiał go Thomas Tuchel.  

 

Thiago Silva ­– 8 

Cóż... Thiago jest jak wino - im starszy tym lepszy. 37-latek po raz kolejny udowodnił, że wiek to tylko liczba, a to jak odnalazł się w polu karnym i oddał strzał głową jest tego dowodem. Niemal 96 procent celnych podań, 4/4 wygrane pojedynki w powietrzu to tylko niektóre z imponujących statystyk Brazylijczyka z tego meczu. Zdecydowanie jest ostoją defensywy The Blues, a ten mecz był tego potwierdzeniem! 

 

Antonio Rüdiger ­– 7 

Toni również był pewnym punktem dobrze spisującej się w tym starciu defensywy Chelsea. Bardzo celnie podawał (93,3 procent) oraz podobnie jak w większości spotkań brał udział w akcjach ofensywnych. Atakującym piłkarzom drużyny Kogutów nie pozwalał na oddawanie groźnych strzałów oraz dobrze radził sobie z dekonstruowaniem ich prób ataków. 

 

Malang Sarr – 7 

Zdecydowanie w kilku ostatnich spotkaniach poprawił swoją grę. Lewa strona obrony nie jest jego nominalną pozycją, ale pokazał, że przy braku zbyt wielu możliwości na tej pozycji trener może na niego liczyć. Kibicom Chelsea mogło zrobić się gorąco, kiedy został brutalnie potraktowany przez Doherty’ ego. Właśnie jemu nie pozwalał rozpędzać się na lewej stronie i podobnie jak cała obrona The Blues był bardzo konsekwentny przy podaniach.  

 

Jorginho ­– 6 

Trzeba przyznać, że Włoch rozgrywał już lepsze spotkania w koszulce Chelsea, jednak to nie należało do najgorszych. Był pewny podejmowanych przez siebie decyzji, jednak w niektórych momentach mało widoczny na boisku. Bądź co bądź zaliczył dobry występ, lecz wymagamy od niego nieco więcej. 

 

Callum Hudson-Odoi ­– 6 

Również dobre spotkanie skrzydłowego The Blues. To on oddał pierwszy groźny strzał na bramkę Hugo Llorisa. Brał udział przy dwóch trafieniach, a przy golu Ziyecha zaliczył asystę.  

 

Hakim Ziyech ­– 8 

WOW! Trudno oderwać wzrok od powtórek bramki jaką strzelił Hakim. Marokańczyk po prostu zdjął pajęczynę z okienka bramki. Był to perfekcyjny w każdym detalu strzał! Często był przy piłce, dużo podawał oraz ciągle zagrażał bramce Tottenhamu. Zdecydowanie w tym spotkaniu był bardzo widoczny i pokazuje, że powoli wraca do formy w jakiej chcieliby oglądać go kibice Chelsea.  

 

Mateo Kovačić – 7 

Dużo rozgrywał oraz często włączał się do akcji ofensywnych, pomimo tego, że widać było, iż często pomagał w defensywie. Nie ulega wątpliwości, że Kova woli grać z przodu jednak udowodnił, że gra z tyłu nie sprawia mu większych problemów. Dobrze obsługiwał swoich kolegów z ofensywy, jednak z pewnością nie pokazał swojego prawdziwego oblicza. 

 

Mason Mount ­– 7 

Dobrze dośrodkował piłkę w pole karne po czym bramkę zdobył Thiago Silva. Mason pokazywał się kolegom z drużyny i było w nim widać radość z gry, której w ostatnim czasie zdecydowanie mu brakowało. Wbiegał w pole karne, a obrońcy mieli z nim niemały problem.  

 

Romelu Lukaku ­– 6 

Od niego zdecydowanie wymagamy bramek. Na pewno coś u niego nie funkcjonuje tak jak powinno, czasami wydaje się nawet, że w momentach, w których powinien oddać strzał Belg podaje. Dobrze zasłaniał się ciałem oraz oddał kilka strzałów na bramkę, żaden z nich jednak nie sprawił większych problemów bramkarzowi Tottenhamu. Ciężko jest mu się odnaleźć w polu karnym, mimo tego trzeba przyznać, że z meczu na mecz idzie mu coraz lepiej i szuka trafień, których tak bardzo jemu i nam brakuje.  

 

N’Golo Kanté, Marcos Alonso, Saúl Ñíguez - bez oceny.  

Źródło: Własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close