Recenzja książki "Football Manager to moje życie"

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 17.04.2020 18:31 / Ostatnia aktualizacja: 17.04.2020 18:31

Kilka tygodni temu w moje ręce wpadła jedna z najnowszych książek wydawnictwa SQN, która nosi nazwę "Football Manager to moje życie. Historia najpiękniejszej obsesji". Przeczytałem ją już jakiś czas temu, a dzisiaj postaram się przedstawić Wam krótką recenzję tego tytułu.

 

Zanim jednak przejdę do samej recenzji, chciałbym napomknąć o moich początkach przygody z grą Football Manager. Pierwszą edycją, w którą udało mi się zagrać była ta z numerem "2007", a do gry zaraził mnie brat cioteczny starszy ode mnie o kilka lat. Pamiętam, kiedy przyjechał wraz z rodzicami odwiedzić nas podczas świąt Bożego Narodzenia, przywiózł ze sobą właśnie tę pozycję.

 

Zaczęliśmy rozgrywkę na dwóch menadżerów i kiedy on wybrał Manchester United, ja zdecydowałem się objąć stery w Chelsea. Muszę przyznać, że to właśnie w tym momencie rozpoczęła się moja przygoda z klubem z zachodniej części Londynu, która trwa po dziś dzień. Od tamtego czasu rozegrałem w różne wersje Football Managera tysiące godzin, więc przeczytanie książki o tej grze było dla mnie ogromną atrakcją.

 

Początek książki przyjmuje postać wywiadu, w którym jej twórcy opowiadają między innymi o swojej wizji. Znajdzie się tu także rozmowa z wykładowcą psychologii, który jest ekspertem w zakresie wpływu gier na ludzkie zdrowie. W jednym z pierwszych rozdziałów jest także pokazany tajnik sukcesu Football Managera.

 

Po zagłębieniu się w początki powstawania gry, przychodzi czas na praktykę. Rozdział zatytułowany „Świat według FM-a pokazuje nam przyszłość futbolu wykreowaną przez wirtualną rzeczywistość. W jednym z kolejnych rozdziałów, Leszek Milewski opowiada nam o swojej przygodzie z tą grą, a dla mnie osobiście, bardzo ciekawym wątkiem były rozmowy z piłkarzami, którzy w Football Managerze byli gwiazdami, które co rok biły rekordy, a w realnym świecie nie poszło im zbyt dobrze.

 

W książce znajdziemy także fragmenty wysłane przez polskich fanów tej gry, bowiem wydawnictwo SQN zdecydowało się rozszerzyć oryginalny tytuł o dodatkowy rozdział.  Swoje historie opowiedzieli również ludzie, których znacie na pewno ze środowiska piłkarskiego. Kto? Przekonacie się, jak kupicie swój egzemplarz książki.

 

Jako fan serii tych gier, z pełną stanowczością mogę stwierdzić, że lektura jest warta przeczytania. Tymczasem kończę, ponieważ czeka mnie finał Ligi Mistrzów w mobilnej wersji Football Managera.

 

Przypominam, że książka jest cały czas do kupienia pod linkiem: KUP KSIĄŻKĘ.


Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close