Ibra w nowej odsłonie! [recenzja]
Dodano: 28.09.2022 16:12 / Ostatnia aktualizacja: 28.09.2022 16:12Po niewątpliwym sukcesie "Ja, Ibra", Zlatan Ibrahimović powrócił w nowej odsłonie. Jego nowa książka "Adrenalina. Moje nieznane historie" z pewnością jest godną kontynuacją pierwszej części autobiografii. Tym razem Szwed przedstawił się z nieco innej strony.
Zlatan to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci światowego futbolu ostatnich lat. Swoimi umiejętnościami zachwycał na boiskach holenderskich, włoskich, hiszpańskich, francuskich a także angielskich. Lata mijają, a jego sława i rozpoznawalność nie słabną. Ma tylu wrogów, co zwolenników. Nie wszyscy potrafią zaakceptować jego styl, sposób bycia. Ibra ma to do siebie, że potrafi szokować, wzbudzać kontrowersje i sprawiać, że jest o nim głośno.
W "Ja, Ibra" przedstawił wiele ciekawych wręcz nieprawdopodobnych historii. W "Adrenalinie" jest już trochę inaczej. Tutaj Szwed sprawia wrażenie dojrzałego piłkarza, który jest świadomy swoich sukcesów, ale jednocześnie z pokorą podchodzi do porażek. Opisuje także swoje bardzo zażyłe relacje, które niegdyś łączyły go z jego agentem Mino Raiolą, mówi, co mu zawdzięcza i za co jest mu wdzięczny.
Po poważnej kontuzji w 2017 roku Zlatan był spisywany na straty. Wiele osób wysyłało go na zasłużoną emeryturę, ale on po raz kolejny pokazał, że jest wielkim piłkarzem. Wrócił do pełnej sprawności, później trafił do MLS, którą błyskawicznie podbił, by następnie wrócić do Europy. Zlatan związał się z Milanem, z którym zdobył mistrzostwo Włoch. Miał niebagatelny wpływ na drużynę, był liderem w szatni, wspierał ją swoim doświadczeniem, co okazało się decydujące. Zlatan w bardzo dojrzały sposób podchodzi do swojej pracy, wie, jakie są ograniczenia związane z wiekiem, ale wie też, jak wykorzystać swoje olbrzymie doświadczenie. Potrafi przekazać je młodszym piłkarzom i wspomóc ich mentalnie.
W nowej książce Szwed pokazuje swoją drugą twarz. Nie stawia się w roli superbohatera, który podbił świat. Wykreował swój określony obraz w mediach, ale w gruncie rzeczy nie jest tym, za kogo się go uważa. Nie jest narcyzem z wybujałem ego, a dojrzałym facetem, dla którego najważniejsze są rodzina oraz futbol. Jego pracowitość może być wzorem dla młodego pokolenia. Zlatan to po prostu Pan Piłkarz, dzięki któremu futbol stał się piękniejszy.
        Chalobah: Liga Mistrzów to miejsce, w którym chcemy być i gdzie chcemy pozostać
04.11.2025 12:37
        BBC: Do walki o Samu Aghehowę (Omorodiona) włącza się Tottenham
04.11.2025 12:35
        Liga Mistrzów. Bukmacher daje 350 zł za wygraną Chelsea z Karabach Agdam!
04.11.2025 10:33
        Sánchez: Dzięki zaufaniu trenera i klubu osiągnąłem najwyższą formę w swojej karierze
03.11.2025 19:52
        Sánchez: Caicedo gra jak bestia!
03.11.2025 18:21
        Palmer w jedenastce FIFPRO World za sezon 2024/25!
03.11.2025 18:05
        Poznaliśmy datę spotkania z Cardiff City w Carabao Cup
03.11.2025 17:25
        
                            
            
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.