Pierwszy triumf pod wodzą Tuchela po pięknych bramkach obrońców! Chelsea 2:0 Burnley

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 31.01.2021 14:50 / Ostatnia aktualizacja: 31.01.2021 14:55

W meczu 21. kolejki Premier League Chelsea pokonała Burnley 2:0 i tym samym odniosła pierwsze zwycięstwo pod wodzą Thomasa Tuchela. Komplet punkt w spotkaniu z The Clarets dały Niebieskim bramki strzelone przez bocznych obrońców. Tuż przed końcem pierwszej połowy piękną bramkę strzelił Azpilicueta, a pod koniec drugiej połowy jeszcze piękniejszym trafieniem popisał się Marcos Alonso, dla którego był to pierwszy występ po wielu miesiącach przerwy.


Pierwsza połowa przebiegała w bardzo spokojnym tempie. Początkowo przewagę miała Chelsea, później kilka ciekawych okazji stworzyli przyjezdni, a następnie gospodarze odzyskali inicjatywę. Więcej bramkowych okazji stworzyli podopieczni Thomasa Tuchela, ale żadnej z nich nie udało im się zakończyć choćby groźnym strzałem w światło bramki Nicka Pope'a.


Przez długi czas starania Niebieskich nie przynosiły oczekiwanego efektu, ale zmieniło się to w 41. minucie. Po dobrze rozegranym przez Masona Mounta kontrataku Callum Hudson-Odoi sprytnie odegrał do wbiegającego w pole karne Césara Azpilicuety, a ten ładnym mocnym uderzeniem umieścił piłkę w bramce przyjezdnych.


Do końca pierwszej połowy Chelsea nie stworzyła już sobie okazji do podwyższenia prowadzenia. Burnley z kolei nie było w stanie powalczyć o bramkę wyrównującą.


Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Chelsea nadal przeważała nad rywalami, ale rzadko dochodziła do sytuacji podbramkowych. Burnley było głęboko cofnięte na własnej połowie i miało problemy z zawiązaniem składnej akcji. Po nieco ponad godzinie gry The Blues stworzyli sobie kilka bardzo dobrych okazji okazji, ale kolejne szanse marnowali Callum Hudson-Odoi, Christian Pulisic i Timo Werner.


W późniejszych minutach Chelsea miała druzgocącą przewagę nad rywalami, ale nadal nie była w stanie jej wykorzystać, przez co końcowy wynik spotkania nieustannie pozostawał kwestią otwartą.


Upragnioną drugą bramkę Niebieskim udało się strzelić w 84. minucie. Jej autorem był Marcos Alonso, który raz pierwszy od kilku miesięcy wystąpił w pierwszym składzie Chelsea. Lewy obrońca opanował futbolówkę w polu karnym rywali i mocnym uderzeniem lewą nogą skierował piłkę pod poprzeczkę bramki Burnley.


Dzięki tej bramce Chelsea grało się o wiele łatwiej i spokojniej. Burnley nie było w stanie strzelić choćby bramki kontaktowej, dzięki czemu Thomas Tuchel mógł świętować pierwsze zwycięstwo z Chelsea.


Chelsea 2:0 Burnley (1:0). Bramki: Azpilicueta 40', Marcos Alonso 84'


Chelsea: Mendy; Azpilicueta (c), Rüdiger, Thiago Silva, Alonso; Kovačić, Jorginho; Hudson-Odoi (James 73'), Mount (Havertz 80'), Werner; Abraham (Pulisic 46')


Burnley: Pope; Lowton, Tarkowski, Mee (c), Pieters; McNeil, Westwood, Cork, Brady (Mumbongo 76'); Wood (Guðmundsson 62'), Vydra (Rodriguez 57')


Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

ChelseaGol
komentarzy: 4493
03.02.2021 08:45

MU 9:0 z So'ton a my nie tak dawno z Fulham nie mogliśmy strzelić gola grając w przewadze:)..

Chelsea ?
komentarzy: 1757
03.02.2021 07:21

No to teraz przez kilka dni tylko o wielkim United będzie można usłyszeć

Wojtas
komentarzy: 3345
02.02.2021 23:13

WTF!!!!! Co za wynik na Old Trafford 9-0 Man Utd wygrywa z Southampton. Drużyny z Manchesteru idą na mistrza a Chelsea niech walczy o top 4 ;)

yarexq V2
komentarzy: 1791
02.02.2021 23:35

Powystrzelali się na kilka meczy. Ograć osłabione So'ton w złej formie to i Arsenal by potrafił z Leno, który chciał zrobić to co Martinez w finale FA, szkoda, że tym razem zauważyli ;). Niemniej wynik i tak okazały.

yarexq V2
komentarzy: 1791
02.02.2021 07:17

Nowy nabytek Liverpoolu kilka lat temu napisał na swoim tt "Come On Chelsea, fuck Liverpool" po turecku xD https://imgur.com/a/IUqOrfC

Chelsea ?
komentarzy: 1757
02.02.2021 08:14

Xd

blue1
komentarzy: 934
01.02.2021 22:26

Cieszy kolejny mecz bez straty bramki, nawet jak rywal tylko się bronił i oddał jeden niecelny strzał. Mam nadzieję, że w kolejnych ligowych meczach nasz atak z Wernerem się przełamie i zaczną strzelać bramki regularnie. No to teraz prawdziwy sprawdzian z Totkami i Mou.

thesabr3
komentarzy: 2232
01.02.2021 10:12

Dlatego tak jak napisałem oceniać pracę Tuchela będę po 6 marca gdy będziemy po meczach z takim zespołami jak Totki, Muły czy Everton i wtedy zobaczymy na co faktycznie nas stać. Tak tylko jeszcze dodam że statystyki nie grają, fakt liczby są ładne tylko trzeba to przekuć w skuteczność pod bramką rywala bo samym posiadaniem meczy się nie wygrywa.

komentarzy:
01.02.2021 10:54

Na górze postu, którym rozpocząłeś wątek jest "ODPOWIEDZ". Polecam[ ułatwi to wszystkim korzystanie z komentarzy],

thesabr3
komentarzy: 2232
01.02.2021 15:53

Dzięki za zwrócenie uwagi bez ciebie bym tego nie ogarnął szeryfie

komentarzy:
01.02.2021 18:30

Jak widać wcześniej nie ogarnąłeś.

thesabr3
komentarzy: 2232
01.02.2021 07:58


Nie wiem co by było za Lamparda i nie obchodzi mnie to bo już go znami nie ma. Jak dla mnie remis z wilkami które ostatni mecz w lidze wygrały 15 grudnia po 90 min walenia głową w mur to ciągle ta sama mizerią.

komentarzy:
01.02.2021 09:27

Wilki nie postawiły w tym meczu autobusu - to był pociąg towarowy, więc granie z takim przeciwnikiem to wyzwanie dla każdego. Nie wiem też czy zauważyłeś, że Chelsea grała w tym meczu PO RAZ PIERWSZY z nowym trenerem. Czego więc oczekiwałeś, cudu? Mimo wszystko graliśmy z lepszą intensywnością i pomysłem na środek pola bez idiotycznych, nieskończonych wrzutek w pole karne. W przeciwieństwie do Ciebie, pamiętam doskonale [ i będę pamiętał] co było za Lamparda - najgorszego trenera w historii Romka [ dane, liczby, statystyki, odczucia własne...].I ciesze się, że mamy to już za sobą.

yarexq V2
komentarzy: 1791
01.02.2021 09:51

Mimo wszystko to za Tuchela potrafimy zdominować solidnie przeciwnika. W pierwszym meczu z Burnley mieliśmy 64% posiadania piłki przy 36% Burnley, oni oddali na naszą bramkę 5(0) strzałów, a my 14(9). Przy Tuchelu mamy odrobinę więcej posiadania, bo 71% przy ich 29%, z czego zaledwie raz uderzyli na naszą bramkę. Poza tym my mieliśmy 19(8) strzałów. Jeśli uda nam się zwiększyć skuteczność, to będziemy orali tych autobusiarzy z dołu tabeli na spokojnie po 3, 4-0.

yarexq V2
komentarzy: 1791
31.01.2021 23:17

Teraz tylko panowie dojechać Kurczaków. Na tt przeczytałem ciekawe, aczkolwiek może i trafne stwierdzenie, że bez Kane'a Spursom nie idzie w ofensywie i defensywie. Paradoksalnie ta porażka z Brighton Totków mnie jeszcze bardziej zestresowała przed tym meczem, bo my doskonale wiemy, że Chelsea potrafi się sfrajerzyć (a nuż Tuchel zaszczepi w tych zawodnikach coś, co brakowało za Lamparda i zamiast blamaży z Arsenalem 3-1 będą pewne zwycięstwa). Luty będzie dla nas bardzo ważnym miesiącem - poza Tottenhamem będzie Atletico (A) i United (H), oraz So'ton, które zaczyna tracić blask (A). Trzeba zacząć regularnie punktować jeśli chcemy w ogóle wystąpić w LM w przyszłym sezonie, choć ja o to miejsce jestem raczej spokojny, o ile będziemy punktowali, nie grali, tylko regularnie punktowali. Nad nami są obecnie Lisy i Tottenham, który w zasadzie ma mniej meczy rozegranych, ale z tego co widzę to zaczynają przechodzić małe kryzysy i tracić punkty. Jedyny wymóg to trzymanie równych wyników przez nas i będzie dobrze.

Wojtas
komentarzy: 3345
31.01.2021 21:32

A w międzyczasie nasz rywal którym będziemy grać następny mecz ligowy to przegrywa 1-0 z Brighton :), ale mecz jeszcze trwa

FanTheBlues
komentarzy: 3397
31.01.2021 22:14

Już po kurczakach ;)

thesabr3
komentarzy: 2232
31.01.2021 21:04

Najważniejsze 3pkt ale śmieszy mnie ten zachwyt po 2 meczach z słabiakami , 2 strzelone bramki przez obrońców i 4 pkt szału nie ma. Zobaczymy gdzie będziemy w tabeli po 6 marca i wtedy będziemy rozmawiać.

komentarzy:
31.01.2021 21:23

Nikt sie nie zachwyca. Po prostu trzeba docenić to, że po dwóch meczach i paru jednostkach treningowych zmiana w grze drużyny jest zauważalna. Tuchel w przeciwieństwie do Franka Lamparda trenera potrafi zestawić drużynę w więcej niż jednym ustawieniu. Zarzut, że graliśmy z słabiakami jest absurdalny. Nie wydaje mi sie aby Wilki były słabym przeciwnikiem. Burnley urywało już punkty Liv. Poza tym w tej lidze nie ma "słabiaków" . Poza tym nr 2, z Lampardem u wodzy oba te mecze przegralibyśmy. Jestem tego niemal pewny. Oczywiście w pełni miarodajna weryfikacja nastąpi za kilka dni z Kurczakami, ale z Tuchelem przy linii bocznej można mieć nadzieję, na dalszy progres.

Augustyniak
komentarzy: 93
31.01.2021 22:08

No słabo 4 punkty w dwóch meczach za Lamparda może byłby 1 także nie narzekaj

grubycfc
komentarzy: 120
31.01.2021 20:42

Wydaje mi się, że dużo wolniej zagraliśmy 1 połowę niż z Wilkami. Druga nie powiem ale podobała mi się. Dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich i to nie były wrzutki. Jak dla mnie Callum MOTM na wahadle robi się kotem ale ciekawe jak w aspektach obronnych. Martwi nieskuteczna ofensywa. Ciekawe czy z Totkami zagramy jakąś inną formacja. Najważniejsze 3pkt i oby tak dalej! :)

Chelsea ?
komentarzy: 1757
31.01.2021 20:28

Ej wie ktoś czy kane będzie przeciwko nami grał?

komentarzy:
31.01.2021 21:14

Nie będzie. Ma problemy z ...dwoma kostkami.

Chelsea ?
komentarzy: 1757
31.01.2021 21:53

Dzięki

redtrid
komentarzy: 492
31.01.2021 19:45

Absolutnie nie zgadzam się z tymi zachwytami nad Tuchelem, gdyż jest na to zdecydowanie za wcześnie. Na razie gramy innym ustawieniem i u piłkarzy widać większe zaangażowanie czy chęć pokazania się, co jednak może wynikać tylko ze zmiany trenera. Chwała Marcosowi za bramkę, ale poza nią nie zagrał kompletnie nic. Jorginho kilka razy dobrze się zastawił, ale poza tym grał to, co zawsze - nic. Zagra przeciwko lepszej drużynie i będzie wyglądał jak dziecko we mgle. Jest zdecydowanie zbyt wolny na Premier League, a w dodatku nie potrafi zagrać dobrej piłki do przodu. Liczę, że w kolejnym meczu obok Kovacicia zagra Kante. Na bardzo duży plus CHO, który na ten moment wydaje się być największym beneficjentem zmiany naszego trenera. Trzeba jednak wprost powiedzieć, że jego forma jest niezła i ciagle rośnie.

Bardzo cieszy rywalizacja pomiędzy zawodnikami. To musi ich napędzać, co widać po Mouncie i Kovaciciu.

Atak poza CHO i Mountem kolejny raz zagrał bardzo bardzo słabo. Tuchel potrzebuje dużo czasu, żeby to poukładać. Mam nadzieję, że mecz z Tottenhamem nie zweryfikuje nas i z nimi wygramy. Nie znoszę tej drużyny, więc ten mecz oraz starcie z forsenalem będą dla mnie najważniejszymi sprawdzianami dla nowego trenera.

Wolnomyśliciel
komentarzy: 857
31.01.2021 18:54

Tuchel zaliczył wejście smoka!

Jestem bardzo zadowolony z tego co zobaczyłem dziś i w drugiej połowie z Wolves. Nie rozumiem jak można nie widzieć ogromnej zmiany na plus. Przecież to całkiem inny zespół. Większość piłkarzy przypomniało sobie jak się gra w piłkę.

Jest dynamika, agresja, wysoki skuteczny pressing i pomysł na grę. Przeciwnik przestraszony się cofa. Świetne powiedzenie Tuchela, że "stworzymy drużynę, z którą nikt nie będzie chciał grać" znalazło zastosowanie już w drugim jego meczu. Burnley zostało całkowicie zdominowane i wyglądali na naszym tle jak drugoligowiec. Nawet z Wilkami w drugiej połowie widać było momentami, że przeciwnik jest przestraszony i broni się rozpaczliwie.

Po reakcjach piłkarzy w kontaktach z trenerem widać, że Tuchel świetnie wszedł w ten zespół i od razu ma świetny kontakt z zawodnikami. Pozytywów jest mnóstwo i możnaby o nich napisać książkę. A to dopiero dwa mecze :) Oczywiście prawdziwy test przyjdzie z mocnymi przeciwnikami, ale na obecną chwilę widać już przepaść w porównaniu z czasami Franka i jestem optymistą na dalszą część sezonu.

Co do Tuchela to byłem ostrożnym optymistą z dwóch powodów:
1. Borussia grała dobrą piłkę i miała świetne wyniki za jego czasów.
2. Byłem pod dużym wrażeniem przygotowania taktycznego PSG na mecz z Bayernem w finale LM.
Bayern był w kosmicznej formie i wydawało się, że bez problemu wygra. A mecz był wyrównany. W pierwszej połowie PSG było nawet lepsze a Niemcy byli wyraźnie przestraszeni.

Dobrze, że piłkarze odstawieni przez Franka dostali ponownie szanse. Alonso rozegrał u nas wiele meczów, gdzie był piłkarzem spotkania. Szczególnie w sezonie mistrzowskim Conte. Wszyscy się nim wtedy zachwycaliśmy. On wciąż może być klasowym wahadłowym. Tak samo nie zgadzam się z waszymi opiniami na temat Jorginho. Wiele razy pisałem i dziś napiszę ponownie, że to klasowy pomocnik. Tylko musi grać w odpowiedniej taktyce i u trenera, który ma pomysł na jego grę. Nie zdziwię się wcale, jak za Tuchela będzie jednym z najważniejszym piłkarzy.

Na koniec muszę wspomnieć o Lampardzie. To musi być dla niego smutny czas. On już wie po tych dwóch meczach, że to nie piłkarze byli problemem tylko on, jego poziom trenerski i zła atmosfera w zespole, za którą też odpowiada manager. Wszyscy też już po 2 meczach widzą, że zwolnienie Lampsa było dobrą decyzją. Ale wierzę, że Frank jeszcze będzie kiedyś osiągał sukcesy jako trener i tego mu życzę. Na obecną chwilę widać wielką przepaść między nim a topowej klasy managerem jakim jest Tuchel.

grzybeek
komentarzy: 537
31.01.2021 16:34

podjarany jak huj byłem pięknie będzie !

Kame House
komentarzy: 115
31.01.2021 16:07

Burnley murowało się dzisiaj jak przegrywali 1:0, więc nawet Jorginho nie miał dzisiaj co zepsuć. Jednak jest obawa, a nawet pewność, że przyjdzie drużyna która też atakuje i się okaże, że koleś znowu tylko przeszkadza.

Dlatego nie rozumiem jak niektórzy na dole się nim zachwycają,tak samo jak Alonso, który był jednym z naszych najgorszych zawodników na przestrzeni kilku sezonów. Chociaż oczywiście chwała mu za gola.

Na plus znowu Hudson, w drugim meczu Tuchela drugi raz jest najlepszy na boisku.

Mount może bez fajerwerków,ale nadal na swoim poziomie,chociaż te strzały dzisiaj u niego kulały.

Obrona na plus,ale Burnley dzisiaj było tragiczne,mimo wszystko czyste konto zawsze cieszy.

Kovacic dzisiaj się podobał,kilka fajnych wyjść do ofensywy. Jest to półka wyżej niż hamulcowy Jorginho.

Abraham jest fajny na puchary z zespołami Championship i niższych lig,ale na BPL za cienki. Jedyny dobry okres miał po wejściu do drużyny na początku kadencji Lamparda. Od tamtej pory trzyma raczej stały,słaby poziom.

Ogólnie to raczej nudziłem się oglądając ten mecz,ale cieszy mnie wygrana. Nie ma też co od razu oczekiwać cudów,bo Tuchel jest dopiero dwa tygodnie w klubie.

Krzytu
komentarzy: 76
31.01.2021 16:02

Trzeba się cieszyć z małych rzeczy, czyli z tego że są 3pkt. Miazgi wynikiem nie było, ale mecz pod pełną kontrolą i to cieszy. Weryfikacja będzie w następnym meczu. Tuchel już trochę w klubie będzie, treningów trochę zaliczy i mecz z totkami będzie pierwszym poważnym testem.

ChelseaGol
komentarzy: 4493
31.01.2021 16:02

Czytam komentarze i co,jest narzekanie, jets nie zadowolenie ok każdy ma prawo do swojej oceny,po tu jesteśmy..
Ja cieszę się nie z gry drużyny tylko z 3 pkt,Tuchel od czegoś musi zacząć,trzeba szanować to co jest tu i teraz, nie wybiegam w przyszłość,drużyna w raz z Tuchelem muszą mocno stapac po ziemi.

Pomijać mecz zadam wszystkim pytanie,jak prowadził nas Lampard dlaczego lub w czym był problem zagrać w kryzysie 2/3 mecze takim ustawieniem pomijać kogo Lampard by wystawił?
Dlaczego było ciągle 4-2-3-1 lub 4-3-3?

Co do meczu, w tym ustawieniu chce zobaczyć Kante za Jorginho,Havertz złapie formę będzie grał za Mounta,Girou za Abraham.
W Abrahamie irytuje mnie to machanie rękoma po stracie piłki,dziwne jest to jego zachowanie.

Duuuuzooo Tuchel ma pracy do wykonania w naszej ekipie,obejmując nas był i jest tego świadomy.
Sądzę że to jego najtrudniejsza misja do wykonania od momentu gdy został trenerem.
Wiem i się nie mylę że nasz skład jest bardzo wyrównany z olbrzymim potencjałem,Tuchel musi to umiejętnie wykorzystać..

Arexx
komentarzy: 336
31.01.2021 15:51

Słaby mecz, narazie nic się nie zmienia. Jak dla mnie Jorginho i Alonso zagrali przeciętnie, Włoch jedynie dobrze wyprowadzał grę i tyle a Alonso strzelił bramkę po której przypomniałem sobie ze jest na boisku bo akcje szły w większości przez zawodnika meczu jak dla mnie czyli CHO. Werner wyglada jakby grał na playstation i ktoś mu zmienił na padzie przycisk „strzał” na „podanie”. Abraham tez słabo, Mounta strzały dziś to tragedia ale był chyba najaktwniejszy na boisku. Kovacic mecz w swoim stylu, denerwowało mnie to jak po każdej akcji nieudanej machał rękami. Ogólnie fajnie ze 3pkt ale mecz do zapomnienia

Rzędzian
komentarzy: 241
31.01.2021 16:58

Jorginho i Alonso zagrali przeciętnie - ale to zawsze jakiś progress, wcześniej grali po prostu źle

zobaczymy jak to będzie wyglądało z lepszym rywalem

Kosa
komentarzy: 125
31.01.2021 15:46

Słabiutki mecz w naszym wykonaniu. Nie widzę póki co większej poprawy w naszej grze oprócz tego, że zawodnikom wreszcie zachciało się trochę ruszyć tyłki. Potężne Burnley stworzyło sobie zero sytuacji bramkowych, wykonało zero strzałów na bramkę z czego zero było celnych. Cały ich plan to wykop na napastnika, przy czym chyba jedna na pięć wybitych w ten sposób piłek była w jakimkolwiek zasięgu zawodników ofensywnych Burnley. Nie wiem czy ktokolwiek powinien być nieironicznie zadowolony pokonując tak żenującą piłkarsko drużynę. Morecambe z trzeciej ligi kilka tygodni temu zagrało przeciwko nam o wiele lepiej i składniej. Selekcja bardzo kontrowersyjna. Dawanie szans ogórkom takim jak Alonso obije się prędzej czy później na samym Tuchelu. Teraz panuje zachwyt, bo bramka w pierwszym występie od dawna, pytanie czy Alonso zrobił cokolwiek pozytywnego w tym spotkaniu prócz tej bramki? Jakieś wypracowane sytuacje kolegom? Jakieś przyspieszenia akcji? Dryblingi? Celne wrzutki? Wygrane główki, bo padła teza, że Hiszpan dostał szansę ze względu na swój wzrost? Cokolwiek? Za chwilę pojawi się silniejszy przeciwnik, pojawią się stare problemy, bo Alonso jest miernotą po całości i będzie atak w kierunku trenera, no bo jak to tak ten Marcos co to tak sobie ładnie bramkę strzelił z Burnley, teraz niby miałby źle zagrać? Ja nadal mam przed oczami jego mecze z Brighton, Liverpoolem i WBA z początku sezonu i za to co gość wyprawiał, to musiał być potraktowany tylko w ten sposób, w jaki potraktował go Frank. Widziałem takie podejście jak Thomasa co do szkodliwych piłkarzy już nie raz. Że dajemy nową szansę, że układamy się z nimi, zamiast się ich pozbywać i chyba zawsze wychodzi na to samo. W pewnym momencie przychodzi kryzys, zawodnik zostaje zmieniony, narasta niezadowolenie, rycie pod trenerem i wracamy do punktu wyjścia. Problem będzie o tyle głębszy, że ci szkodliwi zawodnicy nie odejdą w tym okienku, a być może latem nastąpi zmiana trenera i przez następny rok będziemy się z nimi męczyli, bo nie potrafimy spojrzeć prawdzie w oczy. W mojej ocenie niemal cały pierwszy skład zasiadł dzisiaj na ławce, co jest dziwne, mając na uwadze, że Tuchel jest tutaj po to by zdobywać punkty tu i teraz. Niemoc naszej ofensywy trwa w najlepsze. To co wyprawiają Werner, Pulisic czy Abraham to już nawet nie jest zabawne. Na tle takiej drużyny grać w ten sposób? Dramat. Bramki sytuacyjne, zdobywane przez obrońców i to w zupełnie niezrozumiałych dla mnie okolicznościach. Jak zawodnicy Burnley broniąc się praktycznie non stop mogli dopuścić do takich sytuacji, to chyba nikt nie będzie w stanie tego pojąć. Nie mniej brawa dla samych zdobywców bramek, bo przykłady strzałów czy to Wernera, Mounta czy Koacicia pokazują, że dość często zawodnicy jednak wolą się kopać po czole, niż oddawać nie tylko celny, co i silny strzał. Jorginho żenada, Kovacic przeciętnie, Mount poprawnie, jedynie Odoi sporo zyskał wraz z przyjściem Tuchela. Być może jestem cięty, bo wiele decyzji ostatnich dni mi się wybitnie nie podoba, ale trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że dając szanse zawodnikom będącym na wylocie, sami sobie wyrządzamy krzywdę. Nie wiem czy ten projekt idzie w dobrym kierunku. Dzisiejszy mecz nie dał żadnych odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Najważniejsze jednak, że jest pierwsze zwycięstwo i oby to był punkt zwrotny. Zobaczymy jak zaprezentujemy się na tle Tottenhamu, który to już poważnym rywalem niewątpliwie jest, ale ich obecna dyspozycja również pozostawia sporo do życzenia.

Kame House
komentarzy: 115
31.01.2021 16:23

Kosa dokładnie to samo myślę o Alonso czy Jorginho. Serio chwała mu za gola,ale jego już dawno nie powinno być w tym klubie.

Niektórzy już zapomnieli jak każdy po nim jechał,bo grał na poziomie obrońcy Crotone,albo i jeszcze gorzej.Jeszcze jak pokazywał na herb po golu to normalnie czułem złość.

Co do Burnley to oglądałem mecz i zadawałem sobie pytanie jak to się stało, że wygrali z Poolem czy Villą. Taktyka rodem z okręgówki,laga na napastnika xd

Mungo28
komentarzy: 108
31.01.2021 16:48

Mnie też to wszsytko smuci. Najgorze jest to, że przez tego gola Alonso mógł zwiększyć swoje szanse na kolejne gry. Jedyne co cieszy to "dominacja" i Odoi, tylko z drugiej strony traci na tym Ziyech który był jednym z lepszych w ofensywie. Staruchy dostają szanse, a nowe nabytki i młodzież zaraz też będzie niezadowolona, że nagli poszli w odstawkę mimo dobrej gry przez cały sezon.Dodatkowo póki co nikt z zawodników ofensywnych nie zdobył bramki. Jak będziemy tak grać na zero z tyłu to zaraz Kepa wróci na bramkę.

Rzędzian
komentarzy: 241
31.01.2021 16:49

z sytuacją po bramce Alonso też czułem pewien niesmak, choć cieszyłem się z bramki,
co do komentarza głównego, w mojej ocenie jak zwykle wyczerpująco i w punkt

Wojtas
komentarzy: 3345
31.01.2021 15:30

Burnley przed meczem było i jest wymagającym przeciwnikiem , początek meczu był dobry bo oddawaliśmy więcej strzałów niż meczu z wilkami , niestety były one zbyt słabe by pokonać Pope . Azpi po precyzyjnym podani Hadsona przymierzył pięknie i dobrze zakończyliśmy 1 połowę. Druga połowa była zdecydowanie lepsza niż 1 , mieliśmy więcej sytuacji , męczyliśmy się też trochę tymi podaniami. ale w 84 minucie Alonso też strzelił piękną bramkę. Hadson i Mount dzisiaj się bardzo wyróżnili , ale i tak cała drużyna zagrała dobrze . Mendy nie miał dzisiaj sporo roboty, spokojna niedziela. Tuchel ma spokojnie czas do czwartku by wybrać skład na Spurs, a Kante uwazam ze dostanie szansę . Brawo panowie 1

yarexq V2
komentarzy: 1791
31.01.2021 15:28

Nudny mecz w naszym wykonaniu, lustrzane odbicie tego co się działo z Wolves, ale przynajmniej piłka wpadła do bramki. Alonso i Jorginho tragiczny mecz. Jeden nie dość że nie wnosił nic do ofensywy to w defensywie też nic, a bramka tego nie zmienia. Mam nadzieję że to tylko epizodyczne wystawianie go, dopóki Chilwell nie ogarnie formy, a nasz As Hamulcowy to wiadomo, klepanie do tyłu i wszerz. Na plus kolejny raz Odoi, ładnie sobie radzi na tym wahadełku. Obrona też przyzwoicie, mimo, że mieliśmy poważną pomyłke w I połowie. Atak poniżej wszelkiej krytyki. Co akcja to strzał, szkoda że bardziej podanie do Pope'a. Tuchel chyba zaczął ogarniać zespół od obrony, co jest dobrym pomysłem, ale bolą oczy od tej niezaradności. Abraham najgorszy mecz jaki chyba kiedykolwiek zagrał.

Chelsea1905
komentarzy: 464
31.01.2021 15:12

Teraz każdy wychwala Alonso i Dzorzinio zobaczymy do jakiego.czasu bo każdemu raz na jakiś czas wyjdzie dobry mecz.

Chelsea1905
komentarzy: 464
31.01.2021 15:09

Niema się co jarac jak pochodnia to tylko slabiutkie Burnley. Weryfikacja nastąpi po meczu z Kogutami ,choć jak zagra Alonso a raczej tak to on ostatnie lata ma patent na Koguty także zobaczymy.Jest poprawa gra ale tylko troszeczke

Augustyniak
komentarzy: 93
31.01.2021 15:27

Dlaczego mamy się nie jarać wygrali zasłużenie Jorginho i Alonso zagrali bardzo dobre spotkanie z kogutami może być już inaczej każdy mecz jest inny ale jestem optymistycznie nastawiony

komentarzy:
31.01.2021 15:00

Mecz w naszym wykonaniu pod pełną kontrolą. Powrót Alonso, który pokazał, że świetnie gra na wahadle. Byłem sceptyczny do nie go przed tym meczem ale widać że Tuchel wie co robi i wystawia graczy na swoich pozycjach. Mam nadzieje tylko, że Chilwell nie straci miejsca w składzie na dłuższy czas bo ostatnio nie gra nic wielkiego. Zabrakło nam w tym meczy tylko wykonczenia przez napastników. To jedyna nasza słaba pozycja. Z innej beczki to zmartwił mnie brak Gilmoura znów nawet na ławce. Dziś ostatni dzień okna i chyba go nie wypożyczymy a szkoda, żeby stracił pół sezonu nie grając.

FanTheBlues
komentarzy: 3397
31.01.2021 14:58

84 min i za to właśnie lubię Alonso,z nim zawsze coś ciekawego się dzieje ;).Mam nadzieje że teraz Tuchel będzie na niego stawiał.Ogólnie mecz nie zachwycał,mnóstwo podań i zawody po nieudanych strzałach.Pozostaje się cieszyć z wygranej.

Augustyniak
komentarzy: 93
31.01.2021 14:55

Bardzo dobry i Jorginho i Alonso ogólnie cały zespół dobrze zagrał jestem zadowolony bo kolejny rywal nawet nie dychnął

Chelsea ?
komentarzy: 1757
31.01.2021 14:54

Powiedziałem ze Alonso strzeli może nie trzy ale strzelił

kubacfc95
komentarzy: 120
31.01.2021 14:51

Bardzo dobry mecz Jorginho i nawet nie filozofujcie, że nie... ;)

Augustyniak
komentarzy: 93
31.01.2021 14:55

Bardzo dobry

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close