Ostatnie sześć spotkań pomiędzy tymi drużynami to same zwycięstwa Chelsea. Po dwóch kolejnych remisach w tym sezonie w lidze, The Blues są głodni zwycięstwa. Marsz po zwycięstwo rozpoczął oczywiście Eden Hazard! Graczem meczu można jednak przyznać dla Rossa Barkleya, gdyż Anglik zaliczył asystę i bramkę.

W 2 minucie Cesar Azpillicueta próbował dośrodkować do Oliviera Giroud, ale wyszedł mu całkiem groźny strzał w okolice bliskiego słupka. Czujny McCarthy to wyłapał.

Nawałnica Chelsea się rozpoczęła. Eden Hazard do 8 minuty miał już kilka rajdów w pobliże pola karnego. Zatrzymywał go dość skutecznie Jan Bednarek. Willian również próbował czy to zagrozić z rzutów rożnych, czy też po strzale w polu karnym, który skończył się rykoszetem i poprzeczką.

11 minuta i wydaje się, że przynajmniej 10 z nich to rozpaczliwa obrona "Świętych". Chelsea pokazuje, że chce to zwycięstwo przechylić na swoją korzyść jak najszybciej.

Swoim niecelnym strzałem Ross Barkley zepsuł akcję Chelsea, zapowiadającą się na bardzo groźną. Hazard okiwał kilku piłkarzy rywala, Willian i Giroud mieli też swój udział w tej akcji, ale młody Anglik zaprzepaścił szanse na rozerwanie obrony Southampton. Mamy 17 minutę, a Southampton gra na przeczekanie. Dość ryzykowne, ale wygląda na to, że jedyne rozwiązanie jakie mogą zaproponować piłkarze Marka Hughesa.

Od rzutu rożnego, do rzutu rożnego. Nie przynosi to żadnego rezultatu jak na razie. 

W 22 minucie mamy pierwszą szansę dla Southampton i od razu można powiedzieć, że była to najgroźniejsza sytuacja na zdobycie gola. Co prawda była to dość chaotyczna i niepoukładana akcja, ale Lemina gdyby lepiej trafił w piłkę, to Arrizabalaga miałby wielki kłopot z wybronieniem tego strzału. Minutę później pierwszy celny strzał na bramkę Chelsea oddał Manuel Gabbiadini.

Bertrand tak podał pięknie do Ingsa, że wystarczało dołożyć nogę i pewnie umieścić piłkę w bramce. Ten jednak spudłował setkę. Teraz to Chelsea broni się rękami i nogami.

GOL DLA CHELSEA! Świetny odbiór na połowie rywala Rossa Barkleya i równie inteligentne podanie prostopadłe do Hazarda. Belg jeśli wbiega niepilnowany w pole karne... to musi wpaść bramka! I tak też było! Mamy 0:1 dla Chelsea w 30 minucie.

Eden Hazard's 7th PL goal. vs Southampton #SOUCHE pic.twitter.com/zzFZiz48jM

— Aagii G. (@Aagii_g) 7 października 2018

Posiadanie piłki po 30 minutach: Southampton 24% : 76% Chelsea

34 minuta i mamy dowód na to, że współpraca Giroud-Hazard działa bardzo dobrze. Francuz wyłożył piłkę doskonałą na dobieg dla Edena, ale ostatecznie udało się wyratować obrońcom Southamtpon rzutem rożnym, który jak wiele już innych wykonanych kornerów, nie przynosi większego zagrożenia.

A propo rzutów rożnych. 0:7 na korzyść Chelsea! Stan z 38 minuty meczu.

Po zdobyciu bramki spokojna kontrola wydarzeń na boisku w wykonaniu The Blues. Tuż przed przerwą statystyka podań wygląda następująco: 130:383 dla Chelsea!

Ryan Bertrand obejrzał żółtą kartkę za dyskusją z sędzią dotyczącą.... wykonania rzutu wolnego dla Southampton.

W 50 minucie Bertrand mógł zmazać pamięć o tej głupiej żółtej kartce, ale tak samo głupio wykończył dośrodkowanie Hojbjerga. Huknął mocno, ale za wysoko na bramkę Kepy.

So'ton jeszcze nie odpuściło tego meczu. Nathan Redmond posłał dobrą centrę do Dannego Ingsa. Ings przyjął i zaraz potem strzelił, ale piłka choć z odpowiednią siłą, leciała wprost do rąk dobrze ustawionego Arrizabalagi.

W 54 minucie mamy żółtą kartkę dla Mario Leminy za faul na Rossie Barkleyu.

Z kontroli Chelsea z pierwszej połowy meczu pozostał już tylko wynik. 10 minut drugiej połowy zdecydowanie dla Southampton.

Wystarczył rzut wolny i So'ton wypunktowane po raz kolejny! Dośrodkowanie Williana z rzutu wolnego, efektowne podanie nożycami Oliviera Giroud w środek pola karnego, gdzie Francuza w tej akcji w tamtym miejscu zastępował akurat Ross Barkley. Dostawia nogę tak, jak powinien to zrobić w pierwszej połowie Ings. Southampton 0:2 Chelsea w 57 minucie.

Ross Barkley's very first goal for Chelsea. Assist by OG! #SOUCHE #Chelsea
58' Southampton 0-2 Chelsea pic.twitter.com/2mTmtpOy9t

— Aagii G. (@Aagii_g) 7 października 2018

Cedric Soaares w 59 minucie dostaje żółtą kartkę. Przewinienie zostało popełnione na Edenie Hazardzie.

Po godzinie gry, Southampton ma 348 kontaktów z piłką, Chelsea ma ich aż 565.

Oriol Romeu czwartym zawodnikiem "Świętych" z żółtą kartką w tym meczu. W 62 minucie i on faulował dość ostro strzelca pierwszej bramki dla nas.

W 65 minucie. Kolejna bezdyskusyjna żółta kartka. Zdobywa ją piłkarz gospodarzy Hojbjerg za faul na Olivierze Giroud.

Dogodne miejsce do strzału na bramkę minutę później miał Hojbjerg, ale dobrym, ofiarnym blokiem popisał się Antonio Rudiger.

Celne strzały na bramkę to przewaga...ekipy Marka Hughesa 4:3, ale ta liczba pokazuje i dobrą dyspozycję Kepy, i lepszą skuteczność piłkarzy Sarriego pod bramką przeciwnika. Stan na 72 minutę spotkania.

Kepa Arrizabalaga pięknie wyratował sobie i Chelsea czyste konto. Strzał z dystansu niepilnowanego Redmonda podbił lewą dłonią hiszpański bramkarz a piłka dodatkowo odbiła się od poprzeczki. Chwilę później kontrę mógł skończyć Alvaro Morata, ale zepsuł to strzelając zbyt czytelnie dla McCarthy'ego. Jeszcze 10 minut do końca meczu.

Bramkarz Chelsea się rozkręca! Wydawało się, że teraz z daleka strzelił perfekcyjnie Ings, ale popisową obroną wykazał się Kepa. Mamy 83 minutę spotkania.

Przerywanie akcji po 85 minutach: Southampton 34:15 Chelsea. Posiadanie piłki: Southampton 35% : 65% Chelsea.

89 minuta i szósta żółta kartka dla piłkarza Southampton. Tym razem zarobił ją Danny Ings. Piłkarze Chelsea słusznie upominali się o czerwoną, ale sędzia nie zmienił decyzji.

Nokaut na koniec meczu! Gol Alvaro Moraty, piękna podcinka Hiszpana, ale wcześniej ładna wymiana podań między Alonso i Hazardem, który asystuje przy tej bramce! Southampton 0:3 Chelsea w 3 minucie doliczonego czasu gry!

Goal Morata. Southampton 0-3 Chelsea. #SOUCHE #CFC #ChelseaFC pic.twitter.com/Cn9rQAaLG6

— Harry Minhas (@harrym20) 7 października 2018

Southampton: McCarthy - Bednarek (46' Romeu), Hoedt, Yoshida - Soares, Hojbjerg, Lemina, Bertrand - Redmond - Ings, Gabbiadini (78' Long).

Chelsea: Arrizabalaga - Azpillicueta, David Luiz, Rudiger, Marcos Alonso - Kante, Jorginho, Barkley (81' Kovacić) - Willian (75' Pedro), Giroud (67' Morata), Hazard.

Sędzia: Craig Pawson

Źródło: własne