Mecz Chelsea z Burnley zamyka 35. kolejkę Premier League. Zwycięstwo w tym meczu jest dla Chelsea obowiązkiem, jeśli drużyna ze Stamford Bridge chce liczyć na miejsce w TOP 4. Odmienne priorytety obu zespołów nie zmieniają faktu, że zarówno The Blues jak i piłkarze Seana Dyche'a będą dążyć do zdobycia 3 punktów.

Forma zespołów

Jeśli chodzi o ligowe potyczki, Burnley ostatnie trzy spotkania kończyło zwycięsko. Pokonali Cardiff oraz Wolves i Bournemouth, które są wyżej w tabeli. Strzelili w tych spotkaniach 7 bramek, tracąc przy tym tylko jednego gola. To, czego dokonali w ostatnich kolejkach piłkarze Burnley, pozwala im myśleć, że spokojnie utrzymają się w lidze. Jeszcze do niedawna mogli bać się o to, czy w przyszłym sezonie będą występować w elicie. Teraz z 39 punktami mają 8 oczek więcej niż osiemnaste w tabeli Cardiff, ponadto The Clarets mają przed spotkaniem z Chelsea jeden mecz mniej niż Walijczycy. W innym miejscu są piłkarze Maurizio Sarriego. Chelsea nadal walczy o miejsce w TOP 4, a strata punktów w jakimkolwiek meczu może oznaczać koniec marzeń o przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Co prawda The Blues mają jeszcze furtkę w postaci zwycięstwa w Lidze Europy, jednak nie można pozwolić sobie na kalkulację i obowiązkiem jest wygrywać każde kolejne spotkanie. Kolejka nr 34 nie była dla Londyńczyków najszczęśliwsza. Porażka z Liverpoolem na Anfield 2:0 i niezbyt porywająca gra. W międzyczasie udało się pokonać po chaotycznym meczu Slavię i zapewnić sobie udział w półfinale LE. Ostatnia strata punktów u siebie przez Chelsea to 10 marca i remis 1:1 z Wolves. Burnley to zespół z nieco niższej półki, dlatego ewentualny remis lub porażka będzie sporą niespodzianką.

Bezpośrednie starcia

W tym sezonie Chelsea mierzyła się już z Burnley. Było to 28 października na Turf Moor, gdzie gospodarze ulegli gościom 0:4. Ostatnie pięć spotkań obu zespołów to trzy zwycięstwa The Blues, jeden triumf Burnley i jeden remis. Te statystyki, mimo ostatnich kolejek, gdzie piłkarze Dyche'a zaprezentowali się naprawdę dobrze, sprawiają, że Sarri może optymistycznie patrzeć w przyszłość. Spotkanie z pewnością nie będzie łatwe, ale trzy punkty to konieczność.

Wpadki ligowych rywali

Obecna kolejka przyniosła kilka niespodzianek. Nieoczekiwane rezultaty miały miejsce głównie w czołówce. Bezpośredni rywale w walce o TOP 4 Premier League, Arsenal, Manchester United oraz Tottenham, przegrali swoje mecze. Spurs mierzyli się z liderem, czyli Manchesterem City, dlatego porażka 1:0 wcale nie dziwi. Inaczej sytuacja wyglądała w meczach Arsenalu i Manchesteru United. Kanonierzy mierzyli się z Crystal Palace na Emirates Stadium i polegli 2:3. Manchester United na wyjeździe podejmował aspirujący do TOP 6 Everton. Rywal wymagający, ale porażka 4:0 na pewno dziwi. Czerwone Diabły po zwolnieniu Jose Mourinho długo radzili sobie bardzo dobrze, jednak aktualnie przyszła zniżka formy i TOP 4 jest zagrożone. Wpadki rywali musi wykorzystać Chelsea. Starczy niespodzianek jak na jedną kolejkę, The Blues muszą wykorzystać potknięcia rywali. Burnley z kolei nie musi martwić się zbytnio o rywali. Ich celem jest utrzymanie, dwa zespoły już pożegnały się z Premier League i wydaje się, że The Clarets nie są w gronie zespołów, które muszą martwić się o to, czy zajmą miejsce w bezpiecznej strefie. Piłka nożna jest jednak na tyle nieprzewidywalna, że zawodnicy Burnley nie mogą osiąść na laurach. Walka trwa do ostatniej kolejki, nie ważne, czy o mistrzostwo, czy o puchary, czy o utrzymanie. Jeszcze będzie bardzo ciekawie!

Sytuacje kadrowe

W drużynie Chelsea zabraknie na pewno Ethana Ampadu oraz Marco van Ginkela. Kontuzjowany nadal jest Antonio Rudiger, a poturbowany w meczu ze Slavią Eden Hazard jest najprawdopodobniej gotowy. Poza kadrą przez problemy pozaboiskowe nadal jest Drikwater. W Burnley zabraknie Croucha, Defoura oraz Lennona.

Przewidywane składy

Chelsea: Kepa Arrizabalaga – Cesar Azpilicueta, Andreas Christensen, David Luiz, Emerson Palmieri – N`golo Kante, Jorginho, Ruben Loftus-Cheek – Eden Hazard, Olivier Giroud, Callum Hudson-Odoi

Burnley: Tom Heaton  – Matthew Lowton, James Tarkowski, Ben Mee, Charlie Taylor  – Jeff Hendrick, Ashley Westwood, Jack Cork, Dwight McNeil  – Ashley Barnes, Chris Wood

Data: poniedziałek, 22 kwietnia, godzina 21:00

Sędzia: Kevin Friend

Źródło: własne