Idealna szansa na pierwsze zwycięstwo ligowe od ponad miesiąca! Chelsea - Wolverhampton [zapowiedź]
Dodano: 19.01.2025 11:22 / Ostatnia aktualizacja: 19.01.2025 11:33Zła passa Chelsea zdaje się trwać w najlepsze. The Blues od ponad miesiąca nie odnieśli zwycięstwa w Premier League. Wydaje się jednak, że okazja do przełamania nadejdzie w poniedziałkowy wieczór. Na Stamford Bridge dojdzie do pojedynku pomiędzy Chelsea a Wolverhampton. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:00.
Monday night football. 🔜 pic.twitter.com/HChiYoo5aH
— Chelsea FC (@ChelseaFC) January 17, 2025
Przed świętami Bożego Narodzenia wielu ekspertów i kibiców uważało, że Chelsea będzie w stanie powalczyć o mistrzostwo Anglii. Enzo Maresca od początku miał inne zdanie, mówiąc, że jego zespół nie bierze udziału w wyścigu o tytuł. Wówczas można było odnieść wrażenie, iż jest to jedynie zdejmowanie presji z piłkarzy. W rzeczywistości w pierwszej fazie sezonu Chelsea była jedną z najlepszych drużyn w lidze. Jednak końcówka roku oraz pierwsze mecze 2025 roku były w wykonaniu londyńczyków bardzo nieudane.
Podopieczni włoskiego trenera nie wygrali w lidze od 15 grudnia, gdy na własnym stadionie pokonali Brentford 2:1. Następnie przyszła seria słabych rezultatów, bezbramkowy remis z Evertonem oraz dwie porażki - z Fulham w Boxing Day oraz z Ipswich. Pierwsze spotkanie w nowym roku również zakończyło się dla Chelsea nie najlepiej, ponieważ sześciokrotni mistrzowie Anglii zremisowali na Selhurst Park z Crystal Palace. Jedynym zwycięstwem w 2025 roku dla The Blues jest pokonanie Morecambe 5:0 w trzeciej rundzie FA Cup.
Ostatni mecz Chelsea
Wiele wskazywało, że słaba seria może zostać zakończona w ostatniej kolejce, gdy Chelsea na Stamford Bridge podejmowała Bournemouth. Zespół prowadzony przez Andoniego Iraolę, co prawda świetnie sobie radzi w tym sezonie, ale do meczu z londyńczykami przystępował w osłabieniu, gdyż wielu zawodników zmaga się obecnie z urazami. Również gra Niebieskich w pierwszej połowie wyglądała świetnie, ponieważ udało się wyeliminować największe atuty The Cherries. Bournemouth przez pierwsze 45 minut oddało zaledwie jeden strzał, który dodatkowo był niecelny.
Z kolei Chelsea kreowała wiele okazji, ale kolejny raz dały o sobie znać problemy ze skutecznością. Na bramkę Marka Traversa oddano aż 13 uderzeń, z czego pięć było celnych. Współczynnik oczekiwanych bramek wygenerowany przez Chelsea wyniósł 1,90, jednak ostatecznie jedynie Cole Palmer był w stanie pokonać bramkarza rywali. Świetną indywidualną akcją popisał się Nicolas Jackson, po czym idealnie dograł piłkę do wychodzącego na wolną pozycję Anglika. 22-latek jak już zdążył przyzwyczaić, z zimną krwią wykończył akcję i zdobył swoją 14 bramką w tym sezonie Premier League.
Palmer oprócz tego ma na koncie również sześć asyst, co przekłada się na 20 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej w 21 meczach. W ten sposób reprezentant Anglii stał się pierwszym zawodnikiem Chelsea, który był zaangażowany w zdobycie co najmniej 20 goli w dwóch sezonach z rzędu od czasów Edena Hazarda. Belg dokonał tego w swoich trzech pierwszych sezonach w barwach Chelsea, a więc w latach 2012-2015 (ta sztuka udawała mu się ponadto w sezonach 2016/2017 i 2018/2019).
Cole becomes the first Chelsea player since Eden to reach 20+ goal contributions in consecutive #PL seasons. 👏 pic.twitter.com/pqXFgrZCYv
— Chelsea FC (@ChelseaFC) January 16, 2025
Niestety druga połowa meczu z Bournemouth była dużo gorsza w wykonaniu The Blues. Już w 50. minucie meczu The Cherries otrzymali rzut karny, po tym, jak Moisés Caicedo sfaulował w polu karnym jednego z rywali. Jedenastkę pewnie wykorzystał Justin Kluivert, doprowadzając w ten sposób do wyrównania. Warto jednak wspomnieć, że przed faulem Caicedo, duży błąd popełnił Roméo Lavia, który w prosty sposób stracił futbolówkę w środku pola.
Sytuacja Chelsea pogorszyła się w 68. minucie, gdy Antoine Semenyo popisał się fenomenalnym uderzeniem z dystansu, pokonując Roberta Sáncheza i wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Od tego momentu Chelsea starała się przejąć inicjatywę, ale londyńczycy nie potrafili zagrozić bramce Traversa. Zmieniło się to dopiero w doliczonym czasie gry. Najpierw João Félix został sfaulowany przed polem karnym, do piłki podszedł Reece James i świetnym strzałem pokonał bramkarza Bournemouth, zapewniając swojej drużynie jeden punkt. Dla angielskiego prawego obrońcy był to pierwszy gol od 5 października 2022 roku, wówczas James zdobył bramkę w meczu z Milanem w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Miejsca Chelsea i Wolverhampton w tabeli Premier League
Gorsze rezultaty sprawiły, że Chelsea spadła w tabeli Premier League na piątą pozycję, a strata do Liverpoolu przed rozpoczęciem 22. kolejki wynosiła 10 punktów. The Reds w sobotnie popołudnie ograli jednak Brentford, tak więc na ten moment różnica między tymi zespołami wynosi 13 ,,oczek". Natomiast Newcastle, które zajmuje czwarte miejsce, przegrało z Bournemouth aż 1:4, tak więc w przypadku zwycięstwa z Wolverhampton, The Blues mogą awansować do czołowej czwórki.
Wolves w obecnych rozgrywkach ligowych nie radzą sobie dobrze. Na ten moment na swoim koncie zgromadzili 16 punktów, co daje im 17 miejsce. Taki sam dorobek punktowy ma Ipswich, które znajduje się w strefie spadkowej, jednak Wilki mają większą liczbę zdobytych goli (bilans bramkowy obu zespołów wynosi -17) i tylko to sprawia, że w tabeli wyżej plasuje się Wolverhampton.
Matchweek 21 complete ✅
— Premier League (@premierleague) January 17, 2025
Matchweek 22 starts tomorrow... pic.twitter.com/GvBjHlZ2Wy
Ostatnie mecze Wolverhampton
Słaba pierwsza część sezonu sprawiła, że włodarze Wolves zdecydowali się na zmianę menadżera. Gary O'Neil został zwolniony po porażce z Ipswich 14 grudnia, a w jego miejsce zatrudniono Vítora Pereirę. Początek portugalskiego trenera był dobry, ponieważ Wolves pokonało Leicester 3:0 oraz Manchester United 2:0. Zremisowali także 2:2 z Tottenhamem, jednak pierwsze dwa mecze ligowe w 2025 roku były już dużo gorsze. Najpierw Wolverhampton przegrało 0:3 z Nottingham Forest, a w środku tygodnia takim samym wynikiem zakończyło się ich spotkanie z Newcastle, oczywiście na korzyść Srok. W przypadku porażki z Chelsea co najmniej trzema bramkami, Wolves stanie się pierwszą ekipą od 1910 roku (Nottingham Forest), która rok kalendarzowy rozpocznie trzema porażkami z taką różnicą bramek
Defeat.
— Wolves (@Wolves) January 15, 2025
🐺⏱️ pic.twitter.com/LZv15EcsHh
Spotkanie na Stamford Bridge zapowiada się interesująco, ponieważ mecze Wolverhampton w tym sezonie obfitują w dużą liczbę goli. W meczach z udziałem tego zespołu padło aż 79 goli - 31 strzelili (z drużyn z dolnej części tabeli, jedynie Tottenham zdobył więcej bramek) i 48 stracili (najgorsza defensywa ligi, wraz z Leicester, choć Lisy rozegrały jeden mecz więcej). Co ciekawe, w każdym spotkaniu Wilków z tego sezonu padały co najmniej dwa gole.
Mecze bezpośrednie pomiędzy Chelsea a Wolverhampton
Ponadto na niekorzyść Wolves działają nie najlepsze wyniki w Londynie, ponieważ zespół ten nie zanotował czystego konta w stolicy Anglii od lutego 2022 roku. Mimo słabych wyników na londyńskich stadionach, Wolverhampton udało się wygrać w poprzednim sezonie na obiekcie Chelsea. 4 lutego 2024 roku wygrali 4:2, hat-tricka zanotował Matheus Cunha, a gola samobójczego strzelił Axel Disasi. Natomiast dla Chelsea trafiali Cole Palmer i Thiago Silva. Ubiegłoroczne zwycięstwo na Stamford Bridge było pierwszą wygraną Wolverhampton na tym stadionie od 1979 roku.
Łącznie odbyło się 21 meczów w Premier League pomiędzy Chelsea a Wolverhampton. Goście najbliższego meczu wygrywali sześciokrotnie, czterokrotnie mecze kończyły się podziałem punktów, natomiast The Blues wygrywali 11 razy, w tym w ostatnim meczu z sierpnia ubiegłego roku. Mianowicie na Molineux Stadium Chelsea wygrała aż 6:2, hat-tricka strzelił Noni Madueke, a po golu dorzucili Nicolas Jackson, João Félix i Cole Palmer. Dodatkowo ostatni z piłkarzy do bramki dorzucił również trzy asysty przy trafieniach Madueke.
Noni’s hat-trick goal from pitchside! 🤩#CFC | #WOLCHE pic.twitter.com/GLdpRLM0g9
— Chelsea FC (@ChelseaFC) August 26, 2024
Sytuacja kadrowa Chelsea i Wolverhampton
Na przedmeczowej konferencji prasowej Enzo Maresca zapowiedział, że kilku podstawowych zawodników zmaga się problemami zdrowotnymi. Oczywiście od dłuższego czasu poza grą pozostają Kiernan Dewsbury-Hall, Wesley Fofana i Benoît Badiashile. Dodatkowo w poniedziałkowym meczu zabraknąć może Cole'a Palmera, Enzo Fernándeza Roméo Lavii, którzy ostatnio nie trenowali. Levi Colwill również nie jest pewny udziału w najbliższym spotkaniu. Konferencja Mareski miała jednak miejsce w piątek, więc należy mieć nadzieję, że wszyscy gracze będą w pełni gotowi na poniedziałkowy mecz. Swoją szansę otrzyma być może także Trevoh Chalobah, którego wypożyczenie do Crystal Palace zostało przerwane. Z kolei Vítor Pereira najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać z następujących piłkarzy: Boubacara Traoré, Toti Gomesa, Yersona Mosquery, Enso Gonzáleza i Sašy Kalajdžicia.
Press conference | Chelsea vs Wolves https://t.co/jk8FnlZiXz
— Chelsea FC (@ChelseaFC) January 17, 2025
Główny arbiter spotkania: Simon Hooper
Przewidywany skład Chelsea:
Sánchez; James, Chalobah, Colwill, Cucurella; Caicedo, Fernández; Madueke, Palmer, Sancho; Jackson
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły
Nkunku: Włożyłem wiele trudu, by dojść do tego miejsca
13.03.2025 18:00
Colwill: Uwielbiam pomysły Enzo Mareski na naszą drużynę
13.03.2025 16:49
Sancho: Musimy zachować spokój, ponieważ czekają nas trudne mecze
12.03.2025 15:21
Transmisja Chelsea - FC Kopenhaga. Gdzie oglądać? (13.03.2025)
13.03.2025 11:10
Nowy zestaw ubrań z okazji 120-tych urodzin Chelsea!
11.03.2025 13:29
Lutowy raport z wypożyczeń
11.03.2025 10:45
Cucurella: Pingwinową cieszynkę dedykuję mojej rodzinie
10.03.2025 09:53
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Podsumowując
Maresca ewidetnie stracił panowanie nad swoimi poczynaniami.
Madueke nie powinien wychodzić WGLE w zadnym meczu, nie widziałem różnicy dzisiaj między nim a zbawicielem Felixem. Oboje tak dobrze drybluja, że sami nie wiedzą gdzie się znajdują w danym momencie xD.
Tak na poważnie to Noni nie ma formy podbiega z piłką w pole i ja traci, tyle to i ja bym mógł zrobić.
Sanchez!!!! Ile jeszcze??? Ile jeszcze, żeby dostał od trenera wilczy bilet. To jest niepojęte. Bramkarz i tyle błędów bo Maresce się w nim przywidziało Casillasa . Tragedia.
Caicedo elektryczny, środek pola dzisiaj nie potrafił uspokoić gry .
Szukamy jakichś Badiashile czy innych Disasich a tutaj Chalobach gra jakby nigdy nic na pewniaka, tylko tak dalej a ten szrot to niedługo będzie wyglądał jak wysypisko w United :).
Ogólnie gra chaotyczna, momentami wręcz zalosna.
Po drużynie, która jeszcze nie tak całkiem dawno seryjnie punktowała nie zostało śladu.
3:1 i tak potrzebne punkty zostają u nas. Poziom słaby, typowa ligowa mielonka, ważne, że do przodu.
KTBFFH
W końcu nie ma wstydu
Disasi na prawej XDDDDDDDD nie no, gość jest niemożliwy z tymi zmianami.
Wkońcu mamy wynik który może nas uspokoić. Chalobah dla mnie zawodnik meczu , pewnie gra w defensywie i nawet prawie strzelił . Musi wyjść na Man city .
Pełna zgoda, cała obrona na city powinna wyjsc dokładnie taka jak dziś.
+1
Kdh z asystą Madueke z bramką którą ukradł Chalobahowi no cuda
Madueke chciałem zmieniać na pustaka trafil!!!!
Dwa gole przewagi. Trzeba świętować
Jeszcze ta cienka mamba zabrała gola Panu chalobachowi
Zgadzam sie. To bramka Chalobacha
Kudłaty kocham Cie
Sam zaczal tą akcję i sam ją zakończył brawo kukurydza
Sancho się rozgrzewa więc może Madueke zajdzie
KDH nastepny wynalazek ja prdl.
To jest tragedia. Kurwa gramy jak pizdy. Tu nie ma mowy o top 4 .
Zmień tego.Madueke Lysy bo szlak.mnie trafi xa chwile.
Łysy rób zmiany bo na tych partaczy nie da się patrzyć. KDH, Madueke i Sanchez do zejścia
Sancho na lewej a Neto na prawej, Madueke na ławce im szybciej tym lepiej
Teraz murarka Wilków i w najlepszym wypadku 1-1. Chodz przyzwyczaili już do tego że niebiescy lubią pójść za ciosem i stracić jeszcze brameczke. Może zmiany w 83. min coś wniosą. Jprdl śmiech przez łzy.
Palmer nieobecny (ma liczby ale przez ostatnie tygodnie wygląda tak jakby tylko to jego interesowało), KDH to tak jakbyśmy grali w 10 (a z takim Palmerem to nawet w 9), no i na koniec nasza duma, najlepszy bramkarz paraolimpijczyk.
Przerwa. 1:1 z drużyną z dołu tabeli grając u siebie pokazuje jak niskoupadliśmy. Chciałoby się wymienić połowę drużyny, ale nie bardzo jest na kogo.
Madueke out, Felix in i to chyba wszystko na co możemy sobie pozwolić.
KTBFFH
Sanchez jest absolutnie najgorszym bramkarzem jakiego oglądam w tym klubie od sezonu 2001/2002. Jeszcze pierdolił przed meczem że nigdy nie miał takiej formy. To jest dramat.
Pamiętasz jak bronił hilario? Moim zdaniem biją się o miano najsłabsze go, przy czy sanchez jeszcze sporo może nadrobic
Tylko że Hilario nigdy nie był naszym pierwszym bramkarzem a ten patalach jest.
Hilario nie narobił tylu baboli, ale proszę też pamiętać jaką mieliśmy wtedy obronę. Sanchez bardzo szybko zapracował sobie na taką opinię i uważam że ani nie umie grać nogami ani bronić na linii. Zobaczymy co wydarzy się po sezonie, ja mam nadzieję że nie zostaniemy na stałe poligonem do ogrywania młodzieży i że jak jakieś ogniwo będzie odstawać od reszty to bez żalu je wyeliminujemy. Inaczej o trofea będzie bardzo ciężko.
To co trener zaszaleje i zmiany w 70 min czy standardowo 80 Nkunku za Jacksona? XD
80 nie licz na wcześniejsze, chyba że obrońców
Mam wrażenie ze Sanczez dzieli się tygodniówka z Lysym oby remis nie był naszym sukcesem
Sanchez top brakarz. Jprd co to jest za patafian. Palmer do zmiany, ten dewsbuty madueke jakson.
Pękamy pod najmniejszym naporem przeciwnika. Jeden celny strzał i od razu bramka. Sanchez ma tu niewątpliwą zasługę, ale gdzie byli Tosin i Chalobah? Po to mamy środkowych obrońców, żeby bronili na środku pola karnego.
KTBFFH
Co ty pierdolisz? Ten clown wybija po nogo rywala.
A co tu niby mieli bronić obrońcy skoro nawet w juniorach bramkarze łapią takie piłki z zamkniętymi oczami xd
Znowu nasz bramkarzyna się popisał. A mówi że to jego najlepszy sezon he he. Może i lepiej że jest 1:1. Bo jak było w ostatnich meczach po pierwszej połowie 1:0, to każdy widział jak kończyła się 2 połowa ;).
Mmmm, pyszny remisik.
Gramy piach i do tego Sanchez jeszcze popisówke odjebal brak kurwa słów do tego gościa.Tak to jest jak się bramkę z przypadku strzela i siada na laurach.
Chalobah gra bardzo dobrze tylko co z tego jak sam nie da rady wszystkiego obronić . Sanchez to klon Onany co tu więcej mówić ale przecież dobrze gra nogami xd .
Tak zgadza się. Czalobaszek gra bardzo dobry mecz.
Ile ten jebany Sanchez ma nam męczy jeszcze zjebać żeby w końcu usiadł na ławie ?
Grają słabo. Remis to będzie dobry wynik. Dziękuję za uwagę.
Bez Trevoha to tutaj byłoby w plecy już dawno.
Jeszcze tylko podanie do przeciwnika i mecz Sancheza będzie idealny
Już miał z jedno...
Pierdolony recznik szmaciarz
Sanchez nasz kocur
Jak zwykle oddaliśmy piłkę w końcówce i wylew Sancheza
Kurła Sanchez
Cucu, gdyby miał go kto zmienić byłby do zdjęcia, dużo niedokładności z jego strony. Chalobah pokazuje, że czasami warto dać szanse zawodnikom, którzy są na miejscu, a nie przepalać milion na jakieś dziwne eksperymenty
Dziś Palmer nie obecny może faktycznie gra z kontuzja
Ale i tak zagra pełne 90 minut.
Nkunku z Felixem pójdą tylko się rozgrzać w 85 minucie przed powrotem do szatni.
Chalobah wszedł razem z drzwiami w ten mecz, oby tak dalej to może łysy dywersant zrozumie ze się co do niego pomylił. Nie mogę dalej pojąc ze takiego Badie trzymamy kosztem solidnego obrońcy. Brawo Tosin, też świetna forma ostatnio. Teraz najtrudniejsze, trzeba strzelić kolejnego gola bo inaczej tradycyjnie polegniemy.
No raczej w kwestii Chalobaha Maresca nie miał nic do gadania włascicie zdecydowali ze czysty zysk za wychowanka jest lepsza opcja. Podobnie było z Gallagherem.
Agent Granacho oceny na trybunach ponoć a Argentyńczyk jest z nami łączony ostatnio
Niech te viaplay spierdalaj z Polski. Płacisz pieniądze a transmisja albo Ci się zacina albo jakość jest jakbyś mecz oglądał na Pegasusie
Wyjedź z jaskini na Podlasiu, odpal zwykły światłowód to i mecz obejrzys
Po raz pierwszy po bramce bez emocji bo nasi już nie raz pokazali jak się gubi punkty
Brawo, mamy rasową strzelbę.
KTBFFH
Tosin brameczka :)
Ale dociskamy, Chalobah pięknie gra
Dużo gramy górą i nie wiem czy to dobry pomysł bo kto ma to kończyć? Chalobah już kilka fajnych momentów no i James dobre progresywne podania.
Witam! Oby wygrana! lecz z ostatnich meczów może być ciężko... ?Lecę oglądać! CFC!! ???
to nie będzie łatwy mecz jak się każdemu wydaje !!!!
O wygraną będzie trudno. i jeszcze nie wiadomo czy zagrają colwill, enzo i palmer.
Dzisiaj to już musi być przełamanie u siebie... Byle znowu nie grać tego co ostatnio, czyli padaki w drugiej połowie, marnowania sytuacji i straty głupich bramek. Miejmy pod kontrolą w końcu cały mecz.
Enzo Maresca OUT. Pisze już to przed meczem. Po meczu sami będziecie wiedzieli dlaczego. Łysy wu-fista OUT.
Tylko wygrana pozwoli nam spokojnie podejść do meczu z city, które chyba się ogarnęło.
Oby Trevor dał nam spokój i stabilizację w obronie.
Ciekawe kiedy złapie formę Gusto?
Jak trener ustawi pomoc?
Już nie mogę się doczekać ;)
Blue is the colour!!!
Trevoh to mniej więcej piłkarz klasy Tosina. Nie rób z niego herosa, który ma uratować nam sezon. Nadaje się do rotacji, ale nic ponadto. Nadal potrzebujemy klasowego SO. Chyba, że ten kuzyn Malangi takim sie okaże w co osobiście wątpię.
KTBFFH
Chalobah kosztem, a czeponga, Jamesa na PO i wtedy jedyny problem to sanchez
*nich, kiedy już będą po kryzysie (czyli już za tydzień).
Ciekawe co City pokaże w tygodniu, ale póki co to wygląda na przebudzenie lwa. Idealnie byłoby wpakować się w nuch
Ciekawe czy wystawi Chalobaha od pierwszych minut. Casadei na wylocie, jedna nogą w Lazio więc nie będą ryzykować kontuzji. może być ciekawie w środku pola jeśli absencje się potwierdzą. Pytanie czy jak transfer z Rzymianami się dopnie to czy będziemy odwoływać kogoś z wypożyczenia np Santosa lub Ugochukwu.
Osłabieni czy nie takie macze jak jutro trzeba wygrać. Nie można odpuścić nawet na chwilę i pozwolić sobie na dekoncentrację szczególnie na początku i końcu meczu bo to u nas typowe.
Oby blue monday był niebieskim ale bez depresji po meczowej poproszę XD
Druzyna utrzymuje staly remisowy poziom. Gramy o top 6 w tym sezonie tylko dlatego ze zarzad nie widzi ze bez napastnika i prawdziwego bramkarza to my gowno mozemy.
Niepokoją informacje o niedyspozycji kluczowych zawodników, ale gramy u siebie z jedną z najsłabszych w tym sezonie drużyn. Czy to będzie mecz na przełamanie? Musimy wygrać, po prostu musimy. Nie wchodzi w grę jakakolwiek strata punktów. Nawet remis pogrąża nas w stagnacji punktowej, który w konsekwencji może doprowadzić do utraty możliwości gry w LM.
Składu nie podaję, bo nie wiem, kto tak naprawdę będzie dostępny.
KTBFFH
Czy jest szansa na zwycięstwo? "W poniedziałkowym meczu zabraknąć może Cole'a Palmera, Enzo Fernándeza Roméo Lavii, którzy ostatnio nie trenowali. Levi Colwill również nie jest pewny udziału w najbliższym spotkaniu".
Będzie bardzo trudno. Po za tym nie ma żadnych transferów w tym okienku...
Każdy mecz w tej lidze jest ważny ale ten z wilkami naprawdę będzie decydujący . Po prostu musimy zdobyć 3 pkt by wkońcu się odblokować i być w top 4 . Nawet jak strzelimy pierwsi to trzeba wkońcu zdobyć 2 bramkę by ułatwić mecz. Liczę że Maresca wystawi Chalobaha i Jamesa od pierwszych minut. Do boju Chelsea!!
Ale Nottingham odjeżdża. Zaraz nie będzie ich widać na horyzoncie.
To mecz o wysoką stawkę po tym jak Sroki wczoraj poległy. Top4 jest na wyciągnięcie ręki. Wilki są w słabej formie, oby na tym meczu nagle się nie przebudzili.
Koniecznie 3 pkt. Wtopił Newcastle, Villa z Arsenalem zremisowała. To dobra okazja do przebudzenia, tak jak niektórzy pisali z zawodnikami z konieczności, mają teraz zmienniecy okazję się wykazać.
Nottingham ciśnie aż strach patrzeć, to samo Bournemouth nieźle dojebali ;)
Ale czy napewno wilki sa w slabej formie? My jestesmy jeszcze w gorszej moim skromnym zdaniem.
Idealny mecz, żeby przedłużyć marsz remisów.
No i teraz mamy jednego pomocnika do gry chyba że ma zagrać Casadei w lidze . Możliwe że absencję pomogą trenerowi podjąć dla nas zaskakująca decyzję i zawodnicy będą grać swoje . Czyli James na PO środek obrony Trevoh i Veiga ( Veiga sprowadzony na LO a chce grać w środku ) i Cucu na LO i w 65 minucie na boisko wchodzi Ben . Skoro Veiga na środku to Ben jest drugim LO . Skoro zarząd ściągnął Trevoha i przyznał się do błędu to i trener może . Środek to zagadka ale niech gra Casadei w parze i z przodu Sancho , Nkuku , Neto , Jackson
Sprawdzą się absencję zawodników wyżej wymienionych to oj będą ciężary,z drugiej strony kiedyś w końcu przyjadą mecze bez zawodników typu Enzo,Lavia, Palmer czy Colwill,to jednak duża różnica jak wszyscy nagle nie grają.
Mimo wszystko czy będą zdolni do gry czy nie, sytuację dalej mamy nie ciekawą, wszytko zaczyna powoli zawodzić w naszej grze (obrona i proste straty,brak skuteczności,brak fizycznośći,to było rażące jak wisienki przy 1:1 ale też przy 2:1 nie cofali się do defensywy tylko nas atakowali, chcieli uzyskać 3:1 i prawidłowo.
NAJLEPSZA OBRONA to.....(ATAK)
Nie umiesz zabić meczu,nie strzelasz na 2:0 wielce prawdopodobne że nie zdobędziesz 3 pkt.
My to ostatnio przerabiamy właśnie, możemy strzelić na 1:0 2:0 ale mamy takie przestaje w grze,tak jak to miało miejsce z Wisienkami 1:0 mieliśmy 1:1 i nagle 2:1.
Mimo wszystko mocno liczę jutro na 3 pkt bo brakuje nam pkt jak tle,za chwilę możemy wylecieć z poza 6 miejsca nawet,a za tydzień w sobotę gramy z City.
Mam nadzieję że w końcu uda się wygrać