Kolejne derby Londynu, tym razem na Selhurst Park! Crystal Palace - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 11.02.2024 20:14 / Ostatnia aktualizacja: 11.02.2024 20:14Wracamy do ligowych emocji! Po fantastycznym spotkaniu i awansie do kolejnej rundy Pucharu Anglii, Chelsea wybierze się na Selhurst Park, by zmierzyć się w derbach Londynu z Crystal Palace. Początek meczu w poniedziałek o 21:00 polskiego czasu.
Mało kto spodziewał się, że The Blues będą w stanie aż tak zdominować obecnie wyżej notowanego rywala jakim była Aston Villa. Mecz od początku był bardzo otwarty i intensywny, a po Niebieskich było widać ogromną wolę walki i chęć rehabilitacji za poprzednie kiepskie występy. Podopieczni Mauricio Pochettino szybko wyszli na prowadzenie dzięki szybkiej i składnej akcji lewą stroną boiska. Po 21 minutach było już 2:0, a przy obu bramkach ważną rolę odegrał Nicolas Jackson. Co by o Senegalczyku nie mówić, regularnie dokłada swoje do dorobku drużyny.
W drugiej połowie przepiękną bramkę z rzutu wolnego zdobył Enzo Fernandez, który w ramach cieszynki jasno dał do zrozumienia, że niedawne plotki o jego chęci odejścia są nieprawdziwe, a Argentyńczyk zostaje na Stamford Bridge. W końcówce spotkania wynik na 1:3 ustalił Moussa Diaby, który wykorzystał niefrasobliwość w kryciu obrońców Chelsea podczas rzutu rożnego.
The Blues grają dalej i zaraz po finale Carabao Cup z Liverpoolem na koniec lutego, podejmą na własnym boisku Leeds United w walce o ćwierćfinał najstarszych rozgrywek na świecie. Czas teraz przenieść zaprezentowany w środę poziom zaangażowania na boiska Premier League, gdyż w lidze nasza sytuacja jest coraz trudniejsza.
Po dwóch kolejnych porażkach wypadliśmy z pierwszej dziesiątki w tabeli angielskiej ligi. Na ten moment nie znaczy to nic więcej niż fakt, że jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu co w zeszłym roku na tym etapie rozgrywek. Wiele osób kwestionuje działania Pochettino, pytając o progres, którego na razie nie widać. Co różni oba sezony, to na pewno liczba goli padających w meczach The Blues. W ubiegłej kampanii po 23 kolejkach bilans bramek wynosił 23-22, a obecnie 38-39. Trzeba też zauważyć, że już w tym momencie wyrównaliśmy liczbę trafień z całego poprzedniego sezonu. Niestety tracimy też bardzo dużo. W trwającej kampanii aż pięciokrotnie, czyli w prawie co piątym spotkaniu przeciwnicy wbijają nam przynajmniej trzy gole. To zdecydowanie zbyt dużo i nad koncentracją w obronie Pochettino musi nad zespołem pracować.
Na pomeczowej konferencji prasowej po wysokiej porażce z Wolverhampton, menedżer mówił sporo o wsparciu, jakiego jego zespół potrzebuje. Choć z wyniku nikt nie był zadowolony, a szkoleniowiec przepraszał kibiców, prosił jednocześnie o dopingowanie drużyny, ponieważ tak młoda kadra musi czuć, że fani stoją murem za klubem.
Crystal Palace jak dotąd spisuje się poniżej oczekiwań. Orły zajmują obecnie dopiero 15. lokatę, mając na koncie 24 punkty. Od momentu poprzedniego spotkania z Chelsea, minęło około półtora miesiąca. W tym czasie drużyna Roya Hodgsona dwukrotnie wygrała w Premier League (z Brentford i Sheffield United), dwukrotnie także zebrała ligowe lanie (1:4 z Brighton i 0:5 z Arsenalem) oraz także dwa razy mierzyła się z Evertonem w Pucharze Anglii. Po bezbramkowym remisie w pierwszej odsłonie czwartej rundy, w rewanżu lepsi okazali się The Toffees i to oni zagrają w ⅛ finału.
W meczu z The Blues mają nie wystąpić Michael Olise i Eberechi Eze, którzy w tym sezonie stanowią o sile ofensywny The Eagles. Jeśli tak faktycznie będzie, nasi obrońcy faktycznie mogą mieć znacznie łatwiejsze, co nie znaczy łatwe, zadanie. Powinniśmy jednak maksymalnie wykorzystać dobry moment po zwycięstwie nad Aston Villą oraz trudności ze stabilizacją formy w Crystal Palace.
Orły z Selhurst Park stawały w szranki z Niebieskimi jak dotąd 48 razy i zdołały wygrać tylko osiem spotkań. Ostatni nie przegrany przez nich mecz miał miejsce w 2017 roku, co oznacza 13 kolejnych zwycięstw Chelsea. W poniedziałek liczymy na wygraną numer 14. Do boju Niebiescy!
Główny arbiter spotkania: Michael Oliver
Przewidywany skład Chelsea:
Petrović; Gusto, Disasi, Silva, Chilwell; Gallagher, Fernandez; Madueke, Palmer, Jackson; Nkunku
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły
The Athletic: Co dalej z Madueke?
27.07.2024 01:41
Dewsbury-Hall: Jestem pewny, że będziemy się bić o top 4
26.07.2024 20:19
OFICJALNIE: Malang Sarr w RC Lens
26.07.2024 15:32
Własnymi słowami: Wesley Fofana
26.07.2024 15:19
The Athletic: Wnioski po spotkaniu z Wrexham
26.07.2024 12:27
Moje pierwsze tournée: Tyrique George
26.07.2024 09:36
Madueke: Jesteśmy dobrze przystosowani do stylu, jakiego oczekuje trener
26.07.2024 09:11
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Cuda się zdarzają jednak
Nie wiem jakim cudem ale git XD
I Enzo.
I Enzo.
Obaj śp rozstrzelali
hahahha mamy 3 pkt
Maurycy uratowany.
I Gallagher wyjaśnił temat.
Z gówna bata ukręcili ! Conor się odblokował.
Na nasze szczęście Connor się rozstrzelał :)
O kurwa :DDDD
Antyfutbol. Ci piłkarzyny grają jak miernoty. Dawać Conte bądź Mourinho, niech chociaż nauczą ich biegać i walczyć. Może zrobią z tych dzieci chociaż prawdziwych facetów.
Tego jeszcze brakowało żeby Silva wypadl. Oby to nie było nic poważnego bo nie widzę finału z Liverpoolem bez niego.
1:1
Chillwel ucz się jak dogrywać piłkę. Brawo za wejście smoka w 2 polowę
Który to już mecz, która to już strata Caicedo. Rozwala mnie ten gość. Jak widzę tego miernotę na kaczych nogach , to wiadomo, że kolejna przegrana przebitka pachnie bramką.
dobry początek 2 połowy xd
I co panowie nie mówcie tak po pierwszej połowie wiem że trudno wieżyć w tym sezonie ale trzeba
haha pięknie, o to chodzi!
Do boju chelsea po 3-1
Nie dość, że gramy piach z gruzem, cholernie chce mi się spać i wolałbym, żeby ten mecz już dobiegł końca, to jeszcze baran Oliwer musiał zepsuć mikrofon i nie może zacząć tej połowy :D No mecz marzeń :D
są zmiany ?
Mnie Poch zaskoczył 11, no debil myślał że znalazł idealne ustawienie i nawet nie wie dlaczego to nie działa.
Hodgson by lepiej wiedział, jak ustawić skład w Chelsea. Mam już dość tej nowoczesnej wizji piłki, w ramach której nikt nie gra, gdzie powinien.
Ta połowa pokazuje, że zmiana trenera jest potrzebna. Pochettino myślał, że jak wyjdzie tym samym składem to wygra. I to pokazuje, że on nie ma żadnej koncepcji. Drużyna gra tragicznie, bez pomysłu. Zawodnicy popełniają szkolne błędy, są bez energii i piłkarskiego "zęba". Takie mecze jak z Aston Villą będą się zdarzały co jakiś czas, ale ogólnie będzie marazm. Ratuje nas tylko zmiana trenera.
Palmer, Jackson od razu do zmiany !!!!!! Oni nie istnieją na boisku. Caicedo też beznadziejny jest ale nie ma kogo za niego wpuścić. Chyba najgorsza 1 połowa w sezonie ! Jak w drugiej połowie nic się nie zmieni to Poch jest do wyj...nia . Z takimi ogórami jak Palace to już jest przegięcie...
I jeszcze ten Chilwell. Beznadziejny jest. Zero formy.
Nie wierzę. Jeden niecelny strzał w całej pierwszej połowie.
Śmieją się z nas.
Ustawienie z Palmerem na 9 nie sprawdza się.
Madueke out, Sterling in, Palmer na prawe skrzydło, Sterling na lewe skrzydło, Jackson na szpicę.
Gallagher out, Nkunku in na 10. Po 15 minutach, jak nie będzie efektu bramkowego, Enzo out, Chukwu in i przechodzimy na ultra ofensywne 4-1-2-3 (prawdę mówiąc już bym Enzo posadził, ale niech pogra jeszcze trochę w defensywie).
KTBFFH
Tak najlepszy gracz przez którego przechodzi każda akcja do zmiany, ale niech jeszcze pogra trochę w defensywnie xdddddddddddddddd
Gallagher jest tak potrzebny jak w dupie zęby. Dodatkowo palmer na 9 i brak skrzydeł pięknie to wygląda panie pochetino
Brakuje lewego skrzydła całkowice, Jackson, Palmer, Gallagher niewidoczni, Caicedo głupie podania jak zawsze, Enzo nie ma z kim grać.
Musi wejść Nkunku za Gallaghera/Caicedo, może odrazu Sterling za Jacksona/Palmera
Czemu chcesz Palmera ściągać? To jest najinteligentniejszy zawodnik i najbardziej kreatywny, on musi grać z tyłu, a nie gdzieś tam się siłować z Andersenem. Do zmiany jest Madueke, zerowa wartość dodana do gry, nie potrafi przedryblować zawodnika i nie potrafi zagrać wtedy kiedy trzeba.
Akurat Madueke jedyny coś drybluje xd
No ale zmiany zależne od założeń na drugą połowę, napewno dwie zmiany
Madueke to gracz podwórkowy. Do zmiany natychmiast. W jego miejsce Palmer. Jackson na szpicę, niech walczy ze środkowymi, na lewą Sterling. Na 10 Nkunku za Gallaghera. Będziemy mieli 4 ofensywnych i może coś wpadnie.
Upieranie się przy grze 3 atakującymi plus Gallagherem nie ma sensu. Zadziałało raz z AV, które wpadło w doła.
KTBFFH
Przecież znowu ten mecz w lidze wygląda gorzej niż źle.0 pomysłu na grę,1 strzał Conora obok bramki po 45 min.
Ciekawe jak zareaguje zespół i Poch, bo 1 strzał przy takim posiadaniu to wstyd i hańba, a jakiegokolwiek pomysłu brak.
Piękna kolejna połowa w tym sezonie!!!!!
Ten mecz to pierdolone gówno. Uwielbiam Palmerra na 9tce i Gallaghera w meczach przeciwko drużynom oddającym piłkę.
mizeria straszna ...
Świetne 45 min
1 strzał NIECELNY przez 45 min o czymś to świadczy ...
Ja pierdykam, ci komentujący to jawna szydera z Chelsea... I ciężko się dziwić... Dno
No kurwa nawet komentatorzy sie smieja
A ja wam powiem że widziałbym Conte. Ze starymi włodarzami mu się nie wiodło, pora spróbować z nowymi :)
Conte został tak wydymany przez Chelsea,że teraz to on jedynie by mógł napluć nam w pysk jedynie he he
Nie da sie tego ogladac
zapowiada się na 0 strzałów w 1 polowie
Ale za to 322 podania w poprzek i do tyłu
Jose M .....
Nie będzie tak źle. Jutro poleci Poch. Poznamy tymczasowego managera. Rok temu był Lampard to może w tym będzie to Terry? :D
Zero pomysłu na grę. W chodzonego, wyglada jakby chodzili na zwolnienie Pocha albo mie mieli z rok płacone. Żenada totalna aż soać się chce
Jednak Chelsea to gówniany zespół. Wyłączam tą klepaninę bo nie mogę na to patrzeć.
No cóż, rywal oddał strzał życia (cóż za niespodzianka, że akurat w meczu z Chelsea), ale znów odwaliliśmy kryminał w obronie.
Pierwsza bramka Lermy w sezonie, strzał życia. No i tak się żyje w tej Chelsea.
Za to CP ma bramkę przy 23% posiadaniu. Taki właśnie jest football.
I po meczu. Wystarczy głębiej się cofnąc i już jesteśmy zgaszeni
Powrot na wlasciwe tory
ale brama zajebista xd
Madueke popisowka
o mosz ci los !!!! jaki sztos
Pedaly jebane...wyjebac ich wszystkich
29 min a my na zero w strzalach
Taaa
30 minut minęło, mamy 0 strzałów. Naprawdę ZERO strzałów przy ponad 75% posiadaniu.
Walenie łbem w mur na całego jak na razie.
Po 25 minutach można jedynie powiedzieć... Schodzimy na ziemię panowie.
Palace jest słabszy od Nas i trzeba to wygrać !!!
Jak Palace zagra odwazniej to lezymy...
Znów nie ma srodka pola... znow gramy na 3 SPD...
Można zasnąć patrząc na ten mecz
Zagramy dziś podobno 3 zestawem strójw, ostatni raz graliśmy w nich w meczu z Luton.
No jak dzisiaj nie wygramy z cienkim CP osłabionym na dodatek bardzo mocno. To Pocket wyleci na kopach. No ale dzisiaj stawiam że wygramy na luzie.
Po bardzo dobrym meczu przeciwko Villi oczekuje takiego samego podejścia w dzisiejszym spotkaniu. W tym miesiącu mamy jeszcze wyjazd na Etihad Stadium i finał Carabao Cup . Ten mecz z Villą pokazał że ta drużyna jak chce to potrafi zagrać świetne zawody. Obstawiam taki skład: Petrovic, Gusto, Disasi, Silva, Chilwell, Gallagher , Enzo Palmer, Nkunku, Madueke i Jackson . Do boju Chelsea !!!
Oj Panie Wojtku. To nie my dobrze zagraliśmy tylko AV zagrała hujowo.
@chelsefan Potwierdzam, bylo to widac wczoraj z MULAMI,
"W meczu z The Blues mają nie wystąpić Michael Olise i Eberechi Eze, którzy w tym sezonie stanowią o sile ofensywny The Eagles. (...) Ostatni nie przegrany przez nich mecz miał miejsce w 2017 roku, co oznacza 13 kolejnych zwycięstw Chelsea. W poniedziałek liczymy na wygraną numer 14."
Brzmi jak idealne warunki na mecz życia ofensywnych zamienników, albo hat-trick w debiucie jakiegoś 17-letniego dzieciaka z Palace xd
Aż strach przed tym meczem.Ostatnio zagraliśmy taki koncert przeciwko AV.Że teraz może być niestety kolejne błoto w starym wykonaniu.Oby tylko tak nie było i nasi pokazali że jednak potrafią utrzymać dobrą passę.
Poniedziałkowy wieczór nie jest jakoś szczególnie "piłkarski", ale jak mus to mus. Gramy z 15 w tabeli CP i jesteśmy faworytami, chociaż mecz wyjazdowy. Po dobrym spotkaniu z AV spodziewam się również dobrej postawy dzisiaj wieczór. Do składu chyba wróci Silva, a Jackson wyląduje na swojej nominalnej pozycji.
Mój skład 4-2-3-1 (Sterling/Nkunku zamiennie, w zależności od dyspozycji dnia):
Petrović - Gusto/Disasi/Silva/Chilwell - Caicedo/Enzo - Palmer/Gallagher/Sterling(Nkunku) - Jackson
KTBFFH
Skład podany przez autora tekstu ma sens ale to wyjście mocno ofensywne.Tak to bym widział:
4-2-1-3.
Gusto-Disasi-Silva-Chilwell-Gallagher-Enzo-na 10 Palmer-Nkunku-Jakson-Madueke.
Tylko ktoś z ofensywnych zawodników musiałby grać i w defensywie i w ofensywie.
Nie mamy tyle pewności siebie w zawodnikach że taka formacja mogła by pomóc bardziej CP bo momentami nie miałby kto wrócić do defensywy.
Ale mimo wszystko ciekawi mnie takie ustawienie.
Gramy o jak największą liczbę zdobytych punktów w PL.
Dziś mamy mecz z CP łatwo nie będzie,w sobotę gramy z City mimo że grają mecz w LM to faworytem nie jesteśmy w żadnym wypadku.
W 2 meczach minimum to 3 pkt, liczę na dobrą grę jak to miało miejsce z AV w pucharze.
Pokaże nam drużyna czy to był przypadek wygra z AV czy może drużyna zacznie być drużyną.
Również bym taki sam skład wybrał do autor newsa
Nie realne. Bez caicedo kto tam ma bronić?
To nie FM takim składem na pewno nie wyjdziemy
Jak to kto? Gallagher, gościu z końcówką 3,daruj sobie takie teksty do mnie