Zwycięski debiut Pottera w Premier League! Cudowny gol Gallagher zdecydował. Crystal Palace 1:2 Chelsea
Dodano: 01.10.2022 17:58 / Ostatnia aktualizacja: 01.10.2022 18:19W pierwszym po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej meczu Chelsea pokonała Crystal Palace 2:1. Decydującą bramkę w ostatniej minucie podstawowego czasu gry strzelił Conor Gallagher, który popisał się pięknym uderzeniem zza pola karnego. Jednocześnie był to debiut Grahama Pottera w Premier League na ławce trenerskiej The Blues.
W pierwszych minutach Chelsea starała się zdominować rywali i narzucić swoje tempo gry. The Blues chcieli przejąć kontrolę nad posiadaniem piłki i spokojnie rozgrywać kolejne akcje. Crystal Palace było przygotowane na taki scenariusz i cierpliwie cofnęło się na swoją połowę, nie wdając się z gośćmi w otwartą wymianę ciosów.
Orły cofnęły się do obrony, co nie znaczy, że zapomniały o ataku. Już w siódmej minucie Jordan Ayew posłał znakomite dośrodkowanie w kierunku Édouarda, który pewnym uderzeniem skierował piłkę do bramki Chelsea. Wydaje się, że główną odpowiedzialność za to trafienie ponosi Wesley Fofana, który najpierw stracił futbolówkę w okolicach środkowej strefy boiska, po niecelnym podaniu, a następnie zbyt biernie zabierał się za krycie strzelca bramki.
Podopieczni Grahama Pottera nie mieli wyjścia i musieli ruszyć do ataku. Ich ofensywne zapędy nie były zbyt zdecydowane, niemniej kilka akcji mogło się podobać. Raheem Sterling trafił w słupek, zaś uderzenie głową Masona Mounta było minimalnie niecelne.
W kolejnych minutach Chelsea stopniowo powiększała przewagę w posiadaniu piłki, choć należy zauważyć, że miała spore problemy z dochodzeniem do sytuacji bramkowych. Crystal Palace z kolei bardzo efektywnie wykorzystywało czas z piłką i stosunkowo często stwarzało zagrożenie w okolicach pola karnego rywali.
Serca kibiców Chelsea mogły zabić szybciej, bowiem czerwona kartka groziła Thiago Silvie. Podczas jednej z akcji Brazylijczyk przegrał walkę o piłkę z zawodnikiem rywali, po czym, będąc już na murawie, wybił piłkę ręką. Sędzia od razu ukarał doświadczonego zawodnika żółtą kartką, ale VAR analizował, czy za to zagranie Silvie nie należy się czerwony kartonik. Ostatecznie 38-latek pozostał na boisku.
I to właśnie Thiago Silva pięć minut po tym zdarzeniu zaliczył asystę przy wyrównującej bramce. Brazylijczyk pozostał w okolicach pola karnego rywali po rzucie rożnym. Reece James zagrał w jego kierunku długie podanie, Silva dograł głową do Aubameyanga, a ten mimo trudnej pozycji oddał bardzo dobry strzał, który wpadł do bramki strzeżonej przez Guaitę. Gabończyk zachował się w tej sytuacji jak rasowy napastnik.
Do końca pierwszej połowy Chelsea utrzymywała kontrolę nad przebiegiem spotkania. Swoich sił strzałem zza pola karnego spróbował Kai Havertz, ale piłka przeleciała daleko obok słupka. Ostatecznie do końca pierwszej części spotkania wynik nie uległ już zmianie.
Po przerwie oglądaliśmy grę pod dyktando Chelsea. Piłkarze z zachodniego Londynu dominowali nad drużyną gospodarzy, jednak nie potrafili tego wykorzystać. Bardzo rzadko dochodzili do sytuacji strzeleckich, a w polu karnym rywali brakowało im zdecydowania.
Crystal Palace większość czasu spędzało na własnej połowie, jednak podobnie jak w pierwszej części spotkania, od czasu do czasu wyprowadzało groźny kontratak. Po jednym z nich bardzo dobre mocne uderzenie oddał Wilfried Zaha, ale Kepa Arrizabalga zaliczył udaną interwencję.
Minuty nieubłaganie mijały, a Chelsea bezskutecznie usiłowała strzelić drugą bramkę. The Blues grali bardzo nerwowo, nie potrafili zawiązać składnej akcji w okolicach pola karnego rywali lub w jego obrębie, a przeprowadzone przez Grahama Pottera zmiany na niewiele się zdawały. Na ratunek przyszedł Conor Gallagher. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry 22-latek popisał się przepięknym uderzeniem zza pola karnego, które dało Chelsea upragnione prowadzenie. Anglik okazał szacunek rywalom i nie celebrował tej bramki, bowiem w poprzednim sezonie występował na Selhurst Park na zasadzie wypożyczenia. Kilka minut po tym trafieniu sędzia zakończył spotkanie i The Blues mogli świętować zdobycie kompletu punktów. Jednocześnie należy zauważyć, że był to pierwszy mecz londyńskiej drużyny w Premier League pod wodzą Grahama Pottera.
Crystal Palace 1:2 Chelsea (1:1). Bramki: Édouard 7' – Aubameyang 38', Gallagher 90'
Crystal Palace: Guaita; Clyne (Tomikns 44'), Ward (c), Guéhi, Mitchell; Eze (Schlupp 74'), Doucouré (Hughes 85'), Olise; Ayew, Édouard (Mateta 84'), Zaha
Chelsea: Kepa; James, Thiago Silva, Fofana, Chilwell; Mount (Pulisic 84'), Jorginho (c) (Loftus-Cheek 56'), Kovačić; Havertz (Gallagher 76'), Aubameyang (Broja 76'), Sterling
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły
The Telegraph: Hilário odchodzi z Chelsea
20.11.2024 18:40
Raport z wtorkowych meczów reprezentacji
20.11.2024 17:59
The Telegraph: FA ponownie stara się zatrudnić trenera bramkarzy Chelsea
19.11.2024 20:57
Raport z poniedziałkowych meczów reprezentacji
19.11.2024 11:42
Raport z niedzielnych meczów reprezentacji
18.11.2024 16:59
Tauriainen: Chcę jak najszybciej wrócić do gry
17.11.2024 13:31
Raport z sobotnich meczów reprezentacji
17.11.2024 08:11
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Wojtas:właśnie szkoda że nie widzimy a może to się zmieni że będziemy nagle grać z kontry,po co jak w meczu z CP grać atakiem pozycyjnym na setki podań,20 min.gry nic strzelamy i nagle z niczego CP robi akcję i gol.
Owszem możemy grać na setki podań ale mając wynik 2:0 nawet 1:0 to nie wynik,a widząc nasz skład my mamy zespół który ma duże możliwości tylko musimy mieć jasne schematy gry.
A co do City można grać i wygrać z nimi ale warunek jest jeden,trzeba im piłkę zabierać jak tylko nadarzyn się okazja.
Oczywiście trzeba mieć zawodników do gry na małej przestrzeni,a zawodnicy których mamy mogą grać tak jak piszę,Gaurdiola uwielbia wysoki pressing stosować,lubi jak przeciwnik oddaje szybko piłkę za darmo.
6:3 dla City,innego meczu się spodziewałem,bardziej wyrównanego,Haaland zauważyłem że mało presuje,nie biega za piłką,a mimo tego przy każdej akcji jest tam gdzie powinien być,jestem w szoku jakie my mieliśmy problemy z Lukaku a tu u Guardioli w pierwszym sezonie Haaland wyrasta na potwora w polu karnym.
Kontuzje mogą być dla niego najgorsze co może spotkać zawodnika.
Teraz dla was pytanie,jesteśmy na miejscu Pottera,jesteście trenerem naszego klubu i wierzycie się z City,co chcecie grać na tle City i jaką formacją?
Słucham was?:)czekam na podpowiedzi ja napiszę co i jak ja chciałbym grać.
Z Man City zagramy jeszcze w tym roku w meczu ligowym i Carabao Cup . Wracając do pytania twojego to widzę tylko gra z kontr ale nie że tylko 2 piłkarzy będzie w tym uczestniczyło . Trzeba mieć nadzieje że wyzdrowieje Kante i razem z nim zagra Kovacic lub Gallagher i obaj zagrają najlepsze zawody. Tutaj musi cała drużyna zagrać na 1000 % i nie można popełniać głupich błędów . Trzeba zatrzymać piłki które będą szły w stronę Hallanda bo on to zwyczajnie wykorzysta obojętne czy będzie bronił Kepa i Mendy. Najlepiej żeby go pilnowało dwóch obrońców a niech reszta defensywy zajmie się resztą. Obstawiam taki skład : Kepa, Chilwell , Koulibaly , Silva, Chalobah,James, Kante, Kovacic, Sterling. Mount ( jak się nie poprawi to Havertz lub Broja ) i Auba. Gramy z kontry , szybkie podania ( szczególnie dokładne) doskok do rywala ( pressing) i nie pozwolić City na żaden konfort. To tak może wygramy i zaskoczymy wszystkich.
Zapomniałem wspomnieć że wogóle do dał bym Zakarii bo z chęcią zobaczę go w akcji.
ligowy z city w tym roku nie gramy tylko w carabao w lidze gramy 2 stycznia
ale united jest miałkie w obronie, zero doskoku, jakieś walki o piłkę, już nawet taktycznego faulu
z resztą reakcja po zdobytym golu też była wymowna, mentalnie wyglądają tragicznie
a city się teraz pewnie nakręci
Ale demolka w Manchesterze. Haaland to potwór i jak dalej będzie strzelał to będzie miał spokojnie te 30 bramek w sezonie albo i nawet więcej
30 bramek to on pewnie przed Świętami uzbiera:) Przyznaję, że byłem co do niego sceptyczny, ale to jednak jest goal machine.
Ładny gwałt w Manchesterze. Haaland idzie po swoje 30+ goli, a de Bruyne może rekord asyst pobić jak dalej będzie takie podania sypał...
Oj gdyby Lukaczek był z nami cały czas,to by pokazał słabemu Haalndowi jak się gole strzela.
Dokładnie dobrze że nie kupiliśmy tego słabego Norwega tylko świetnego Belga
Haaland to potwór
Zdecydowanie większym potworem jest de Bruyne.
Nawet nie ma sensu porównywać obu zawodników. Zawsze byłem fanem Kevina, a Mourinho stracił wszystko w moich oczach, jak de Bruyne odszedł. Ja tam widzę kilku potworów w City. Haaland, jeśli będzie dalej tak strzelał, za 2 sezony będzie największą gwiazdą Premier League. Przy takich zawodnikach obok siebie ma możliwości, żeby strzelać po 40+ bramek w samej lidze. Kevin jest dla mnie obecnie definitywnie najlepszym ŚPO na świecie. Oby Chelsea weszła na taki poziom.
Prośba do administratora. Skoro już banujecie tego gościa od typów, to skasujcie też jego komentarze. One bardzo źle wyglądają, zwłaszcza dla ewentualnych nowych użytkowników portalu.
De Bruyne to jest kosmiczny piłkarz. Jego podań to nawet w trybie wspomagania w żadnym PESie czy FIFIE nie da się powtórzyć.
Najlepszy rozgrywający jakiego widziałem.
W tym meczu byliśmy drużyna lepsza i stworzyliśmy więcej zagrożenia lecz trzeba być szczerym że oczekiwania są sporo wyższe. Mamy problem z koncentracja i kontrami rywali. Rywal tylko na to czeka a ten problem w mojej opinii bierze się ze słabego środka pola. Kova jeszcze nie wszedł na odp. Obroty a nasz Włoch odstaje za bardzo szybkościowo. Cieszy bramka dwóch graczy którym może to tylko pomoc.
Kolega od typów został drugi raz zbanowany. Oczekuje zapłaty za podanie typów, więc jest to coś, czego nie możemy zaakceptować.
Słuszna decyzja.
Bardzo dobrze. Ewentualnie można mu zabrać możliwość dodawania ocen do komentarzy, to może mu się znudzić.
Nasz mistrzu typów proszę o nowy kupon :)
W grze Chelsea wczoraj widać było nowe pomysły, ale problemy niestety te same. Mimo nie tak dobrego meczu, ja bardzo czekam na kolejny mecz. Jak z Milanem nie uda się już wywieźć zwycięstwa to chyba już po ptokach w LM (?)
Jak spojrzysz sobie na tabele grup LM z poprzedniego sezonu to widać, że kluby bardzo często wychodzą mając 3 wygrane mecze, było tak aż w 5 grupach. W 2 grupach zespoły miały po 2 wygrane i wyszły. Tak więc brak wygranej z Milanem niczego nie przekreśla. Chociaż na pewno utrudni i doda presji. Sporo będzie zależeć od meczy pomiędzy Salzburgiem i Dynamem. Najlepiej jakby remisowali ze sobą.
Staram się wierzyć, że ten mecz graliśmy na stojąco bo mamy w tygodniu arcyważne starcie z Milanem i chłopaki grali na 50%. Connor dziękuje serdecznie za te brameczkę, humor poprawion.
to jakie typy na mecze ligi mistrzów?
50/50 patrząc na Serie A Milan i Premier League naszą drużynę to faworytem będzie Milan.
A już pomijać zmagania drużyn w lidze a patrząc na LM to szansę są 50/50.
Mecz w środę gramy,plus że u siebie gramy nie lecimy do Włoch,nasza drużyna pracuje nad wszystkim co chce grać Pottera a Milan z Piolim już coś osiągnęli razem i drużyna z Włoch pewne schematy ma już dobrze rozegrane.
typ jest jeden 3 pkt z milanem.
Nie jestem spokojny, jeśli chodzi o punkty z Milanem, lecz wierzę, że damy radę.
Wielkie rozczarowanie. Występ słabiutki i wygrana na farcie.
Niestety widać, że nie jesteśmy gotowi na grę z najlepszymi a efekt nowej miotły nie zadziałał idealnie jak w przypadku zatrudnienia TT.
Widać, że GP chce grać inaczej i potrzebuje czasu. A tego czasu nie ma. Oby się to ruszyło bo sezon może być stracony. Jak szybko nie wskoczymy na wyższy poziom grania to możemy nawet nie wyjść z grupy LM a to będzie dramat.
Masz rację my poprostu nie mamy czasu na naukę bo za chwilę nie będzie nas w lidze mistrzów a strata do lidera może być już nie do odrobienia choć myślę że 4 miejsce to będzie ogromny fart i sukces
Martwi to że nawet po stracie bramki gra po naszej stronie nie wchodzi na wyższy lewel ale liczą się 3 punkty i fantastyczny gol
Mecz za 3 pkt i tyle z pozytywnych akcentów,Gallagher gol stadiony świata,Mount w formie tak też umie strzelać ALE w formie.
Chyba ozdobą meczu był gol Gallaghera ale i faul Kovacica w chyba 87 minucie gdzie zarobił w tak banalny sposób żółtą kartkę że ech...
Pottera i my wszyscy wiemy doskonale że nic na stojącą nie osiągniemy,CP drużyna która powinna dostać od Chelsea w formie dwie bramki do przerwy i powinno być po meczu,a tak mecz wyglądał jak wyglądał.
Oglądając mecz naszała mnie pewna myśl,oglądając mecz przed sezonowym z Arsenalem który przegraliśmy 4:0 w sposób tragiczny tak dziś patrząc na każdego jednego zawodnika nasuwa się mi myśl która mówi mi że Tuchel drużyny fizycznie nie przygotował do sezonu.
Czy Potter z meczu na mecz przy tak napiętym terminarzem będzie w stanie nas poprawić znacząco pod względem fizycznym to będę bardzo zaskoczony.
Mamy szeroki skład i zawodników z ogromnym potencjałem a dziś taka drużyna jak CP co akcja z ich strony to zagrożenie pod bramką Kepy.
W ofensywie ich zawodnicy co akcję byli 2 stanie grać jeden na jednego,ich ruchliwość nam tyle problemów stwarzala że musieliśmy faulami się ratować.
Tak grać nie można,jak my teraz możemy zagrać z Milanem w LM czy w Premier League z Arsenalem,City czy MU jak równy z równym?
Jesteśmy w dużej przebudowie i Potter w 100% jest odpowiedzialny za taką budowę.
Czyżbyś podskoczył temu trollowi od typów, że tyle minusów?
PS. Zgadzam się z tą analizą.
Nie zdziwię się jak tu Trossard trafi
Dybala kolejny gol dla Romy ,nie rozumiem dlaczego go nie braliśmy tym bardziej że był do wzięcia za darmo
Typy swoje zostaw sobie i graj dalej zycze wygranych milionów.Ale raczej to strona jest poświęcona kibicom Cfc Takze po co sie jarać jak pochodnia.Szkoda że niewiesz ,że nadmierne granie powoduje uzaleznienie i szybkie zmiany nastroju tzn.wygrywasz mordą uśmiechnięta przegrywasz nie wychylisz się i dzień zjebany.I tak w kolo Macieju nim się nie obejrzysz już będziesz tonól w głównie oby tak bylo
Apeluję do osób zajmujących się stroną chelseapoland aby kolegę co chwali się swoimi typami zablokować bo to staje się nie irytujące ale śmieszne:)!błagam was zróbcie coś w tym kierunku.
To nawet nie są jego typy...
Nie ma co jak na Pulisica asysta top
Czasem nawet Pan szklanka ma farta
Faktycznie... Nawet nie zwróciłem uwagi ;p
Tabela premier league wygląda ciekawie liderem Arsenal a Liverpool dopiero na 9 miejscu , ciekawe jak jutro zakończą się derby Manchesteru.
Wymęczone zwycięstwo ale ważne 3 pkt. Gol Gallaghera cudo natomiast Mount nie wiem co z nim się dzieje nie poznaje go . Tak grając z Milanem nie będzie dobrze ale jeżeli niebiescy zagrają na 1000% to mamy szansę na 3 pkt i poprawić sytuację w tabeli. Brawo Chelsea!
Bramka Gallaghera- stadiony świata.
2 połowa znacznie lepsza i mistrzowski gol Conora daje nam 3 pkt.
Kolejna męczarnia;(( Rice James to nasza perła jest. Mecz do zapomnienia, czakam na wtorek i Milan ;)
a ten jeden zacznie jarac sie kuponem (ze mecz weszedl)
Już zaczął w poprzednim newsie, gość ma chyba coś z głową....
Polecam się na przyszłość ja dużo wygrywam na zakładach bukmacherskich i chętnie się dzielę moimi typami
w 4 literach mam twoje kupony. Pochwal sie tym na forum w zakladach, a nie tutaj
Tacy tu kibice ze strony o cfc zrobili portal bukmacherski jak Borek i prezes Pzpn
Galla do 1 składu a pulisic brawo w końcu asysta dziś w 5 minut zrobił więcej niż mount to był identyczny mecz co z west hamem
Nie ma co nasze dwie bramki ładne ale Gallagher TOP
Wymęczone