Debiut Sterlinga, porażka po karnych w drugim meczu FC Series. Charlotte FC 1:1 (5:3 rz.k.) Chelsea [+ SKRÓT]
Dodano: 21.07.2022 04:30 / Ostatnia aktualizacja: 21.07.2022 10:12Drugi mecz przedsezonowy zakończył się remisem Chelsea z Charlotte FC 1:1. Jedyną bramkę dla Chelsea w tym spotkaniu zdobył Christian Pulisic, natomiast gospodarze odpowiedzieli trafieniem z rzutu karnego w 91. minucie. Po regulaminowym czasie gry odbyła się seria rzutów karnych, w których górą byli piłkarze Charlotte FC.
W spotkanie, które rozpoczęło się z nieco ponad godzinnym opóźnieniem lepiej weszła drużyna z zachodniej części Londynu. W pierwszych minutach, goście wymieniali podania pod bramką przeciwnika, co jakiś czas narażając się na kontratak przerywany przez linię obrony The Blues.
Pierwszy strzał w światło bramki oddał Mateo Kovacić, który po składnej akcji Chelsea uderzył zza pola karnego. Strzał był jednak zbyt słaby i bramkarz gości nie miał problemu ze złapaniem piłki.
Na późniejszym etapie pierwszej połowy, Chelsea powolnie konstruowała akcje bramkowe. W 30. minucie przyniosło to owoc w postaci bramki zdobytej przez Christiana Pulisica. Amerykanin przejął piłkę, która odbiła się od jednego z obrońców po uderzeniu Michy'ego Batshuayia.
Od momentu zdobycia bramki, ekipa Thomasa Tuchela przyspieszyła i już cztery minuty później miała okazję na podwyższenie prowadzenia. Świetne dośrodkowanie między obrońców a bramkarza wykonał Hakim Ziyech i tylko centymetrów brakowało, by przeciął je Christian Pulisic. Chwilę później, Michy Batshuayi stanął oko w oko z bramkarzem gospodarzy, jednak to Kahlina był zwycięzcą tego pojedynku i Chelsea musiała zadowolić się rzutem rożnym.
Piłkarze Chelsea próbowali przed przerwą podwyższyć prowadzenie, jednak uderzenia zza pola karnego nie znalazły drogi do bramki przeciwników i pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 1:0 dla The Blues.
Thomas Tuchel zdecydował, że na początku drugiej połowy przeprowadzone zostanie 10 zmian w Chelsea. Jedynym zawodnikiem, który pozostał na boisku względem pierwszej połowy był Edouard Mendy.
W pierwszych minutach po zmianie stron aktywniejsi wydawali się zawodnicy gospodarzy, którzy przejęli kontrolę nad spotkaniem, czego dowodem może być groźny strzał jednego z zawodników Charlotte FC, który Mendy sparował na rzut rożny.
W 73. minucie świetną akcję przeprowadzili zawodnicy Chelsea. Piłkę ze środkowej strefy wyprowadził Raheem Sterling, który podał do Kaia Havertza. Niemiec z kolei rozciągnął grę na prawe skrzydło do Kenedy'ego, a ten przerzucił futbolówkę na drugą stronę pola karnego, gdzie znajdował się Mason Mount. Anglik balansem ciała zmylił jednego obrońcę, a później oddał groźny strzał na bramkę przeciwnika.
Tuż przed końcem spotkania, piłka po uderzeniu jednego z zawodników Charlotte FC trafiła w rękę Trevoha Chalobaha. Arbiter nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny dla gospodarzy. Jedenastkę na bramkę zamienił Daniel Rios.
Po regulaminowym czasie gry odbyła się seria rzutów karnych, w której lepsi okazali sie piłkarze Charlotte FC, którzy wykorzystali wszystkie jedenastki. W Chelsea nie trafił Conor Gallagher, który próbował przechytrzyć bramkarza uderzeniem w stylu Panenki.
Charlotte FC 1:1 (5:3 rz.k.) Chelsea (0:1). Bramki: Rios (rz. k.) (91') – Pulisic (30')
Chelsea: Mendy; Reece James (Colwill 46'), Thiago Silva (Chalobah 46'), Emerson (Sarr 46'); Callum Hudson-Odoi (Kenedy 46'), Kovacić (Gallagher 46'), Jorginho (Ampadu 46'), Marcos Alonso (Chilwell 46'); Ziyech (Sterling 46'), Batshuayi (Havertz 46'), Pulisic (Mount 46')
Charlotte FC: Kahlina (Marks 46' (Sisniega 76')); Lindsey (Afful 46' (Santos 82')), Corujo (Walkes 46'), Sobociński (Makoun 46'), Fuchs (Mora 46'); Bronico (Jones 46' (Hegardt 82')), Ruiz (Jóźwiak 46'), Bender Ben (McNeill 46' (Alcivar 76')), Reyna Serna (Calderon Vargas 46''); McKinze Gaines II (Shinyashiki 46'), Świderski (Rios 46')
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Co sądzicie panowie o naszej pomocy?Po kupieniu Kounde wzmacniamy jaką formacje?Obronę,pomoc czy atak?
Nie ukrywam że za Jorginho chciałbym kogoś bardziej kreatywnego,liczyłem że sam będzie chciał odejść?
A tu on chce zostać,on w defensywie jest słaby niestety,odnośnie Azpiego?
Po przyjściu Kounde Azpi odejdzie?
Chciałby aby został,ale na siłę go nie zostawimy..
Co do naszego składu to ja widzę naszą drużynę np.w obronie?:)
Kounde,Silva,Koulibaly,Chilewll,R James:)
Ach na papierze widzę dużą moc,dużą siłę..szkooooodaaaaa że Silva ma aż tyle lat ALE super mieć takiego doświadczonego zawodnika.
Kapitanem zespołu będzie Silva gdy będzie grał po odejściu Azpiego ale raczej Jorginho będzie nosił opaskę kapitana.
https://twitter.com/Matt_Law_DT/status/1550500694968438786?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet%7Ctwtr%5Etrue
Kogo wolicie z 2 zawodników?
Allan Saint-Maximin z Newcastle czy Anthonego z Ajaksu?
Oczywiście biorę pod uwagę dwóch zawodników którzy umieją zrobić coś z niczego,grają jeden na jednego,silni fizycznie,Allan Saint zna Premier League,statystyki ma średnie ale koszt jego 40 miln..?
Chciałby poprawić naszą grę w ofensywie,Anthonego chce ciągle MU ale nie umieją się dogadać..
Można to wykorzystać..:)
Co sądzicie o ofensywie,kupić chcecie kogoś czy wolicie zainwestować w pomoc i w obronę mimo że blisko jesteśmy pozyskania Kounde.
Ja jestem fanem tego 1 już nie raz tu pisałem że powinniśmy się nim zainteresować tylko boje się o jego kontuzje
ASM to bardzo widowiskowy zawodnik, miło się patrzy na jego grę i nawet dla niego samego warto włączyć mecz, ale problem jest taki że brakuje u niego konkretów. Potrafi zrobić coś z niczego, ale to coś zazwyczaj kończy się na przedryblowaniu 2/3 zawodników, a potem brakuje celnego strzału lub dokładnego podania. Kojarzy mi się z trochę z Adamą Traore, który robi wiatr, efektownie to wygląda ale nie ma konkretów, a wydaje mi się że tych konkretów właśnie nam brakuje.
Co do Antony'ego plusem jest to że jest lewonożny i taki skrzydłowy by nam się przydał. Patrzę jednak sceptycznie na transfery zawodników Ajaxu, bo przykłady Ziyecha czy van de Beeka pokazują że błyszczeć w Erdeivisie i bawić się na tle słabszych przeciwników jest łatwo, ale ciężej przenieść taką grę do innej, silniejszej ligi.
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1550419852120264706?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet%7Ctwtr%5Etrue
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1550419852120264706?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet%7Ctwtr%5Etrue
11:15 - Jest kategorycznie pewne, że Jules Koundé przejdzie do Chelsea. To jedyny klub, który skontaktował się z Sevillą i który pracuje nad zamknięciem tej skomplikowanej operacji. Piłkarz jest tego świadomy, chce wyjechać do Londynu.
[José Manuel García]
widze ze duzo piszecie o długach, wiec jako ze na tej stronie sa sami specjalisci to moze tak w ramach przypomniania:
RAPORT SWISSRABLE czyli najbardziej prestizowego magazynu zajmujacego sie finansami klubow:
prosze:
pbs.twimg.com/media/FWPQzTjX0AAg5Gq?format=jpg&name=large
prosze numer dwa:
pbs.twimg.com/media/FWPQzT_XkAA0hfl?format=jpg&name=large
mam nadzieje ze potraficie sie obslugiwac jak wkleic sobie to do wyszukiwarki :)
wow! i co sie okazuje? ze najbardziej zadluzonym klubem swiata jest... i nawet 900mln euro Realu Madryt na nowy stadion ktore tu nie jest uwzglednione, tego rankingu nie zmieni :))
buziaki, domorosli finansisci :)))
To w takim razie splaćcie pensje De Jongowi i innym skoro kasę macie a nie wypychacie go z klubu
Po 1 to nie zaden magazyn a brytol robiacy blog o finansach, biznesie i pilce,, Czy robi to rzetelnie czy nie. Nie wiem. 217k followersow jak na najbardziej prestizowy magazyn to malo troche..
Podaj link do tych linkow z obrazkami co powklejales bo tak trudno poczytac calosc i zobaczyc co i jak.
A tutaj link z footballtransfers.com i tam co innego pisza..
https://www.footballtransfers.com/en/transfer-news/uk-premier-league/2022/05/barcelona-man-utd-10-clubs-most-debt-europe
Dasz rade sobie wkleic ?
Ktoś uwzględnił dług wobec Abramowicza, który wynosil ok 1,6mld, ale to już nie aktualne
Romano mówi,że wszystko jest dogadane z piłkarzem i Sevilla tylko czekają na zielone światło bo oni chcą jakieś wojny na oferty więc to nie nasza wina i Kounde chce u nas grać tylko Sevilla nagle zwleka
Kounde to chce grać w Barcelonie i jeżeli dogadają się z Sevilla to pójdzie do nich.
Sparing sparingiem ale ciezko nam wychodzi stwarzanie sobie sytuacji.. Ruszamy sie troche jak woz z weglem.
Co do karnych to z pozytywnych rzeczy ostatnia bramke dla Charlotte FC strzelil Jozwiak :) Z mniej ciekawych rzeczy to Mendy nie wiem czy z raz "wyczul" intencje strzelajacego (moze bylo dac Kepe na karne?) w przeciwienstwie do bramkarza Charlotte.
Co do Kounde.. ehh nie ma pracownika z niewolnika.. Nie chce grac u nas? To nie. Naprawde nie potrzebujemy tutaj nikogo na sile. Czy Barcelona ma dlugi czy nie, skad kase biora - nie wiem. Nie moj cyrk, nie moje malpy. Jedno jest pewne - nie chce Ci sie zap.. w lidze angielskiej i nie chcesz grac w Chelsea, idz i kop w lidze kokosowej, nie ma sprawy.
Co jest to jest niesamowite że Barcelona bierze nam każdego piłkarza jakiego chcemy i też mnie to ciekawi że nagle mają finanse nawet jak są jakieś dźwignie to nie aż takie że tyle zawodników a jeszcze mowa o naszych już nam wykupili christensena ja nie wiem czy aż tak wpływa ta Barcelona na zawodników że nasi nic nie mogą zrobić ale jak nie kundel i kimpembe to kto ? Jak sam tuchel mówił że chciał jeszcze 2 śo to co teraz ?
Ktoś ma olbrzymi wpływ z zarządu Barcelony na zawodników..
Jak to że testy dziś miał mieć Kounde ale po rozmowie z Barcelona ...olał..nas i pojechał z Sevilla na obóz przygotowawczy?
Powołując się na media to jest nie do pomyślenia jak zawodnik bawię się z nami,w tej sytuacji chodzi o Kounde.
Co jest to jest niesamowite że Barcelona bierze nam każdego piłkarza jakiego chcemy i też mnie to ciekawi że nagle mają finanse nawet jak są jakieś dźwignie to nie aż takie że tyle zawodników a jeszcze mowa o naszych już nam wykupili christensena ja nie wiem czy aż tak wpływa ta Barcelona na zawodników że nasi nic nie mogą zrobić ale jak nie kundel i kimpembe to kto ? Jak sam tuchel mówił że chciał jeszcze 2 śo to co teraz ?
Gerrard Romero na Twitterze podaje że Kounde dziś miał lecieć do Londynu na testy bo nasz klub ma porozumienie z Sevilla aaaalee...
Ten chłopak jednak pojechał z Sevilla do Portugalii na okres przygotowawczy:)
Ja chyba śnie...i dodaje że Barcelona go przekonała do takiego ruchu.
CONFIRMED: Jules Koundé will join Sevilla on their pre-season tour after initially being left out.
(Source:@JacobSteinberg)..
Czyli tak,Kounde będąc blisko nas na zdrowy rozsądek nie chciałby trenować i ryzykować jakieś kontuzji?
A jak sam chciał dołączyć do kolegów z drużyny świadczy tylko o tym że on sam zawodnik jak i Sevilla czekają na ofertę Barcelony.
Ja tylko tak tą sytuację widzę,zresztą zobaczcie jak chcieliśmy kupić De Light,Juventus momentami chciał od nas 80/90 miln..
A chyba każdy wie za ile został sprzedany do Bayernu,i wypowiedzi samego zawodnika mówiące że jak tylko usłyszał że Bayern go chce od razu chciał dołączyć do tej drużyny.
A my negocjacje prowadziliśmy dobry tydzień czasu i tak to nic nam finalnie nie dało.
Tempo w jakim my kupujemy pilkarzy i sprzedajemy to mozna sie jakiejs choroby nabawic. No chyba ze to juz koniec dla nas okienka.
Barcelona have convinced Jules Koundé to wait.
He was meant to be completing his medical with Chelsea today, but instead he's travelling with Sevilla.
(Source: @gerardromero).
Przestańcie już o tej Barcelonie pisać bo mnie popierdoli..ile można. Niech se aktywują te dzwignie śmieszne i niech se żyją w długach nie musi nas to interesować a jak ktoś nie chce u nas grać to trudno. To nie jest sytuacja jak z Raphinha
Jest już na instagramie informacja że Barcelona do końca tygodnia złoży ofertę za Kounde w kwocie 60 miln..
Jakby tak była Barcelona popierdo...to by Lewandowski,Raphinia lub Christensen nie chcieli grać tam,a czy długi mają,czy będą mieć tego nikt nie wie..
A masz pewność taką dużą czy za rok nasza drużyna nie będzie tfuuu odpukac w nie malowane,w kryzysie i że będzie w długo dużym?
Obym się bardzo mylił ale różnie może być..
Jakby Kounde chciał bardzo u nas grać sądzę że dawno ten transfer doszedłby do skutku.
olać kounde-la widać że chce do farsy.
Barcelona ma podobno uruchomić kolejna dźwignie pieniędzy w najbliższych dniach czy najbliższym tygodniu,są informacje że jak uda im się uruchomić fundusze to De Jong zostanie w Barcelonie i nie będą zmuszeni do sprzedania go i co najgorsze ruszą mocno po Kounde.
Kupią go jeszcze w 2 dni mając pieniądze a my w 4 dni negocjacji nie umiemy porozumieć się z Sevilla.
Być może sęk tkwi w zawodniku bo zaczynam wierzyć mediom że Kounde mocno spoglądam na Barcelonę i ich poczynaniach.
Już przed południem byłby informacje że Barcelona prosi aby Kounde czekał na ich ofertę aby inne nie przyjmował.
Dlatego mieliśmy tak wczoraj zamkną transakcje kupna Kounde a mamy już czwartek i nic nie jest załatwione.
Najbardziej martwi mnie to że Sevilla razem z Barcelona wykiwają nas tak jak było z Raphinią.
Nie pisalbym tego jakby miał dużą pewność
że kupimy Kounde i że Barcelona jest na straconej pozycji.
Nie ma co dramatyzować . To tylko sparing. Tomek solidnie pracuje z drużyną.
Widać że przekupili Galaghera
Nie mogłem oglądać meczu w nocy, wstaje patrzę i to jest chyba jakiś żart XD
ja rozumiem, że mecz towarzyski każdy pewnie grał na jakieś 20% swoich możliwości, ale no szanujmy się takie mecze powinniśmy wygrywać po 3:0:)))
ktoś powie jak debiut Sterlinga? można się pozytywnie na niego nastawiać?
Ja ustawiłem budzik na 1:25 i mecz był opóźniony a i tak czekałem..:)
Oglądałem mecz cały i jak już wspomniałem oczekiwałem zdecywanie czegoś innego.
Jak wiele osób mówi to są mecze sparingowe ale to są mecze iście istotne dla zawodników,sztabu i trenera.
Nie wierzę że Tuchel po tym meczu nie przejął się naszą dyspozycją na boisku,a brakowało nam dosłownie wszystkiego po trochu.
Ja nie wiem co robią co nie które nazwiska w naszym zespole?
Podam dwa przykłady?
Barkley,poprzedni sezon miał słaby jak i dalej jest w zespole,to po kilku jednostkach treningowych odeslalismy Gilmoura kosztem Barkley?
Tego ja nie umiem zrozumieć.
Kolejny zawodnik to Michy,przecież jest dosłownie pewne na 99% że on nie będzie grał w naszym zespole w przyszłym sezonie,po co on gra,już wolę na atak zabrać młodego zawodnika z akedmii,niech młodzieniec biega na ataku i ma dużą radość z tego że byl z drużyną seniorska na okresie przygotowawczym.
Jest dużo ale to dużo do zrobienia,do sezonu zostało 3 tygodnie a my nie mamy pełnego składu,nie wiemy tak naprawdę kogo możemy kupić,kto zostanie z nami z zawodników wypożyczonych a kto nie.
Czy my w końcu kupimy Kounde czy saga związana z nim będzie trwała aż obudzi się Barcelona.
W czym tkwi problem,dajemy Sevilli 65 miln.z bonusami i trwa ustalanie płatności w jaki sposób mamy zapłacić za Kounde,tak każdy powiązany w informacje transferowe podaje takie coś.
Tylko to ustalanie trwa od wczoraj,Kounde czeka,na co to ja nie wiem?
Barcelona złoży ofertę mniejszą od naszej,płatność będą rozkładać na 3/4 raty i zabiorą nam kolejnego zawodników z przed nosa.
A na domiar złego też są bliscy pozyskania Azpiego tak podkreślę to na marginesie.
Obejrzałem teraz skróty.Mendy to karne powinien bronić,ale jedynie na Orliku wśród amatorów.Kepa powinien dostawać szanse gry
Barcelona 6-0 Inter Miami
Bayern 6-2 DC United
Chelsea 1-1 Charlotte
Trzymajcie mnie... XD Tak się zdobywa kibiców na całym świecie?
Mimo, że olewam te sparingi, to porażka z drużyną gdzie gra Świderski, Jóźwiak i jakiś Sobociński trochę mnie dobija :D W ogóle oni zrobili w meczu 16 zmian... WTF XD
Chociaż nasz Super Frankie z Evertonem postanowił być gorszy i dostali 4-0 od Minnesota United :]
Z tym, że u nas w pierwszej jedenastce było czterech zawodników pierwszego składu (nie licząc bramkarza), a w drugiej połowie, bagatela, pięciu (przy czym Sterling dopiero wchodzi do składu).
Jak większość ogranych zawodników jest na wylocie to mało kto będzie się przykładał, bo w obliczu kontuzji będą garować kolejny sezon u nas.
Szkoda, że właściciel jest Amerykaninem, bo Pulisicia nie będą chcieli pogonić, a imo z gościa u nas nic już nie będzie.
Nie ma co oceniać ekipy po okresie przygotowawczym i dwóch meczasz towarzyskich, gdzie najważniejsze to nie złapać kontuzji i powoli wejść w rytm meczowy. Zastanawia mnie jedynie kiedy pozbędziemy się szrotu. Kennedy, michy, Zjesz i kim ich zastąpimy? Bo czasu zostało niewiele, a świata z Samym Hawertzem, Sterlingie i mountem, no i ewentualnie Wernerem i Pulisivem nie zwojujemy na pewno.
Wydaje mi się że powinniśmy ściągnąć jeszcze kogoś do ofensywy
Ale wstyd,dobrze że poszedłem spać i tej nocnej porażki nie oglądałem.Jedyny plus że to był tylko mecz towarzyski.Oby tylko nasi się rozkręcili w tym sezonie przygotowawczym
Bramkarz Charlotte wyczuł wszystkie karne i jednego obronił. Mendy za każdym razem rzucił się w złą stronę. Ja jebe... Ogólnie olać te sparingi. Mam gdzieś te wyniki. Ile to już razy było tak, że jakiś klub grał super przed sezonem, a przychodziła liga i dawali dupy na starcie i odwrotnie. Sparingi chujnia, a w lidze mecz za meczem wygrane.
To, że Chelsea nie chce się grać meczy o nic z ogórkami to nic nowego dla mnie. Ten pierwszy skład to był taki ulep... Te trio w ataku nie powinno już istnieć w Chelsea. Obrona posklejana jakaś z dupy. CHO na wahadle. Ja pierdole. No ciężko kupić tego jebanego zawodnika na te pozycję. Może ten mecz da do myślenia chociaż.
Też mnie poirytował karny Gallaghera. Zagrał dobrze ostatni mecz, ale niech wyluzuje, jeszcze dużo przed nim zanim zostanie gwiazdą, a jak już zostanie to niech też nie kombinuje tylko strzela normalnie
Tuchel po meczu widać po jego wypowiedziach że był zły,podkreślał że brakowało w ofensywie zawodnikom zagrania i podejmowania kluczowych decyzji.
Osobiście uważam sam że może na tym etapie przygotowania muszą wyglądać tak a nie inaczej?
Nie mniej jednak liczyłem że z takimi przeciwnikami będziemy się bawić i strzelać bramki a tymczasem my poprostu gramy bardzo słabo.
Po trochu brakuje nam wszystkiego,zgrania,dynamiki,siły, fizycznosci jest mało.
Okres przed sezonowy zawsze jest ciężki i trudny tylko jak można wytłumaczyć grę poszczególnych zawodników którzy liczą że będą częścią zespołu,taki zawodnik powinien wręcz grysc trawę,biegać pokazać trenerowi że jestem tu po to aby walczyć o wejście do składu.
A tu zawodnicy sobie po boisku spacerują,mam wrażenie takie czy tylko to złudzenie że drużyna na tym tourne w USA ma za dużo luzu,w mediach widać zdjęć wrzucają od groma,pokazują jak jest WOW w USA a tymczasem przychodzi co do meczu to gramy kompletnie nic.
Z niedzieli na poniedziałek gramy z Arsenalem ten sparing też pokaże chociaż w 60% pod wieloma względami jak na chwilę obecną,drużyna jest przygotowana.
Jak patrzę na wynik to dobrze że meczu nie oglądałem ale ja jestem o nas spokojny to tylko sparing i wynik się dla mnie nie liczy tylko pokazanie zawodników i danie szansę innym teraz powinniśmy na Arsenal wyjść przygotowani i teraz nie przegrać
Mnie najbardziej irytuje brak chęci do grania zawodników. Przecież my w drugiej połowie, grając teoretycznie lepszym składem, przeciwnik swoim gorszym, stworzyliśmy z dwie sytuacje bramkowe xd Co chwila wykop, jakaś nieudana próba rajdu przez całe boisko Kennedyego i bronienie się. Po co gramy w ogóle te mecze skoro niemal każdy w nich chodzi po boisku? Niech sobie zrobią normalny trening i do spania, przynajmniej będziemy mniej zmęczeni na początku sezonu. A już najgorsi są ci, co aspirują do gry w pierwszym składzie. O ile w pierwszym meczu można było wyróżnić chociażby Gallaghera, tak tutaj nikt nie pokazał się z dobrej strony. Nędza na każdym kroku, co jeden to gorszy. Takie mecze to przecież idealny moment na urozmaicenie gry, przetrenowanie nowych rozwiązań, spokojną grę kombinacyjną, żeby szlifować operowanie piłką pod presją innych zawodników niż klubowi koledzy, bez spiny że gramy o wynik, więc teoretycznie idealne warunki, to nam się niestety nie chciało. Słabo.
Drugi mecz sparingowy,drugi mecz nie zachwyca,1:1 z bardzo nisko notowanym przeciwnikiem na tym etapie okresu przygotowawczego nie napawa optymizmem.
Dobrze że to mecz towarzyski,każdy musi z meczu na mecz prezentować się tylko lepiej,chociaż nie ukrywam że liczyłem na zdecydowanie więcej od naszych chłopaków.
Chciałem to wygrać 3:0/5:0 a tu tylko 1:1.
Ciekawi mnie kiedy Tuchel zgra nowych pozyskanych zawodnika?
Raczej niestety w meczach o punkty,a to jest bardzo niebezpieczne..
No i przegraliśmy karne. Nie wiem po co Gallagher się bawił, mógł normalnie uderzyć, a wyszedł wielki babol.
Jeszcze karne XD